moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Natowskie ćwiczenia 400 mil od Odessy

Dziewięć okrętów, samoloty i śmigłowce, a także blisko 1400 marynarzy wzięło udział w manewrach „Breeze 2022” u wybrzeży Bułgarii. Wśród nich znaleźli się oficerowie z Polski, którzy trafili do sztabu kierującego ćwiczeniami. Jak przyznają, była to dla nich okazja do zebrania doświadczeń związanych z prowadzeniem dużych operacji.

Fikcyjne państwo Menak robi wszystko, by zahamować integrację swojego sąsiada – Devonu z Europą. Aby osiągnąć cel, stara się m.in. zakłócić żeglugę w zachodniej części Morza Czarnego. Konieczna staje się interwencja sił międzynarodowych. Tak w najogólniejszym zarysie przedstawiał się scenariusz ćwiczeń „Breeze 2022”, które przez kilka ostatnich dni były prowadzone u wybrzeży Bułgarii. Ćwiczeń wyjątkowych, bo siły NATO na Morzu Czarnym trenowały wspólnie po raz pierwszy, odkąd pod koniec lutego Rosja najechała Ukrainę.

Kolejne edycje „Breeze” organizowane są od końca lat dziewięćdziesiątych. W roli gospodarza niezmiennie występuje bułgarska marynarka wojenna, dla której to najpoważniejszy sprawdzian w roku. Tym razem manewry przeprowadzone zostały w nieco okrojonym składzie. W odróżnieniu od lat poprzednich nie pojawiły się na nich bojowe jednostki amerykańskiej 6 Floty. I tak jednak do Bułgarii ściągnęło blisko 1400 marynarzy z jedenastu krajów, w tym także ze Stanów Zjednoczonych. Na morze wyszło w sumie dziewięć okrętów z Rumunii i Bułgarii. Operowały one na bułgarskich wodach terytorialnych oraz w podporządkowanej temu państwu strefie ekonomicznej. W ćwiczeniach wzięła też udział grupa operatorów autonomicznych pojazdów podwodnych z Belgii, a także kilka śmigłowców i samolotów, wśród nich maszyny patrolowe z Francji i USA. – Manewry są dowodem na wysuniętą obecność NATO w tym regionie świata. Doceniamy to i ciężko pracujemy razem z naszymi sojusznikami – podkreślał Dragomir Zakow, minister obrony Bułgarii.

Lista zadań, z którymi mierzyli się marynarze, była długa. Znalazły się na niej: poszukiwanie okrętów podwodnych, operacje przeciwminowe, osłona szlaków żeglugowych i eskortowanie jednostek przewożących cenne towary, odbijanie statku zajętego przez terrorystów oraz prowadzenie akcji ratowniczych na morzu. Wśród uczestników „Breeze 2022” znaleźli się Polacy. Dwaj oficerowie z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża dołączyli do sztabu, który kierował ćwiczeniami. – Mnie przydzielono do CTF, czyli dowództwa sił zadaniowych w sekcji operacyjnej – informuje kpt. mar. Rafał Duszewski. – Komórka ta była odpowiedzialna przede wszystkim za rozwijanie scenariusza ćwiczeń. Sprawdzałem więc, czy poszczególne epizody przebiegają zgodnie z planem, gdzie znajdują się poszczególne siły, generowałem i odbierałem meldunki – dodaje. Drugi z oficerów wykonywał zadania, które sprowadzały się do nadzorowania operacji prowadzonych na morzu. – Sztab znajdował się w bazie bułgarskiej marynarki wojennej w Burgas, a my mieliśmy okazję współpracować z Grekami, Turkami i Albańczykami, zbierać doświadczenia związane z prowadzeniem dużej operacji oraz szlifować umiejętność posługiwania się wyspecjalizowanym językiem angielskim. W przyszłości to na pewno się przyda – przekonuje kpt. mar. Duszewski.

Manewry prowadzone były niespełna 400 mil od Odessy, regularnie ostrzeliwanej przez siły rosyjskie. Zbiegły się też z podpisaniem porozumienia, które dotyczy wywozu ukraińskiego zboża z portów blokowanych przez Rosjan. Kreml jednak nie dotrzymał postanowień. Już dzień po parafowaniu dokumentów rakiety ponownie spadły na odeski port. Jak przyznaje kpt. mar. Duszewski, w przebieg „Breeze 2022” Rosjanie nie ingerowali, choć nie tak odległe echa wojny musiały do ćwiczących dotrzeć. Jeszcze przed rozpoczęciem manewrów bułgarska marynarka zniszczyła nieopodal Warny dwie dryfujące miny. A kiedy ćwiczenia już trwały, dwukrotnie informowała o tym, że jej marynarze zostali postawieni na nogi za sprawą doniesień o wykryciu na morzu niezidentyfikowanych obiektów, które mogą stanowić zagrożenie dla żeglugi. W pierwszym przypadku okazało się jednak, że na wodzie unosiły się worki, a w drugim, że załoga cywilnej jednostki natrafiła na silnik startowy pocisku Panzer 1C. Znaleziska nie zawierały ładunków wybuchowych.

Ćwiczenia zakończyły się w poniedziałek.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: navy.mod.bg

dodaj komentarz

komentarze


Orlik na Alfę
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
„Road Runner” w Libanie
„Cichociemni – Pług”. Premiera dokumentu
„Gaudeamus igitur” u wojskowych medyków
Bohaterowie, których etos trwa
Brytyjczycy na wschodniej straży
Grupa WB rozszerza ofertę Warmate’ów
Rosja eskaluje napięcie w Europie Wschodniej
Kircholm 1605
Dwie agresje, dwie okupacje
Umowa na rakiety do F-35 jeszcze w tym roku
Podniebny sprawdzian
W poszukiwaniu majora Serafina
Pięciobojowe duety na medal
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
W Sejmie o konsultacjach z sojusznikami
Polski „Wiking” dla Danii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Cichociemni w oczach swoich następców
Soboty z wojskiem
Szpej, czyli ma być skrojone na miarę
Śmierć żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej
Wioślarze mistrzami świata, a pięcioboiści znów na podium
RAF nad Polską. Cel: patrolować i odstraszać
Przedwczesny triumf
Taktyczne nowości (nie tylko) dla służb
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Brytyjczycy żegnają Malbork
Kolejne Legwany dla Wojska Polskiego
Maratońskie święto w Warszawie
Rozkaz: zatankować kompanię Abramsów
Człowiek w pętli
Medale na ściance i na torze regatowym
K2 bardziej polski i... bezpieczny dla załogi
Su-22 odleciały. Teraz w Mirosławcu rządzą Bayraktary
Norwegowie zaczynają szkolenia Ukraińców w Polsce
Polska nadal będzie finansować Stralinki dla Ukrainy
Święto w stolicy polskiego pentatlonu
Koniec dzieciństwa
Na tropie Bursztynowej Komnaty
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie wojsko na Gotlandii
Pomoc dla rodziny w Wyrykach
Nurkowie kontra dywersanci
Szósta generacja myśliwców coraz bliżej
Jak postępuje modernizacja sił powietrznych?
Zawiszacy mają „Zjawę”
Szczeciński Korpus rośnie w siłę
Speczespół wybierze „Orkę”
Rekordowy rocznik rozpoczął naukę na WAT
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Kluczowa inwestycja dla sojuszników
Rekompensaty na nowych zasadach
Od doświadczeń z wojny do pokolenia Z
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
Krótka droga na Gotlandię
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Europa ma być zdolna do obrony
Nielekka budowa kompleksu dla 21 Lekkiego Batalionu Górskiego
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
WOT na froncie walki w cyberprzestrzeni
W obronie gazoportu
Cios w plecy
Jednym głosem w sprawie obronności
Kawaleria pancerna spod znaku 11
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO