moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Wolverine Strike” odpiera atak

Kluczem do sukcesu jest zgranie wszystkich pododdziałów – mówi mjr Tomasz Dadura, dowódca PKW Łotwa. Zwłaszcza, gdy w ćwiczeniach biorą udział żołnierze z wielu armii. Tak było podczas „Wolverine Strike”, gdy na łotewskim poligonie pojawili się wojskowi aż z 9 państw, wśród nich Polacy. Sojusznicy trenowali odpieranie ataku przeciwnika.

Alarm! Przeciwnik atakuje, wojsko wkracza do akcji – tak można streścić główny temat ćwiczeń „Wolverine Strike”, które odbyły się na Łotwie. To właśnie tam stacjonuje jedna z natowskich Batalionowych Grup Bojowych. Tworzą ją sojusznicy z dziewięciu państw, na ich czele stoją Kanadyjczycy. Z Polski przyjechali m.in. zawiszacy. – Siłą naszego kontyngentu są żołnierze z 15 Brygady Zmechanizowanej i ich czołgi PT-91 – mówi mjr Tomasz Dadura, dowódca PKW Łotwa. – W ćwiczenia była także zaangażowana kompania zmechanizowana i artyleria z Kanady, kompania zmechanizowana z Włoch, artyleria z Czech i Słowacji, kompania zmechanizowana i kompania saperów z Hiszpanii, patrol rozminowania z Albanii, a za rozpoznanie odpowiadali Kanadyjczycy, żołnierze z Czarnogóry i Słowenii – wymienia oficer.

Oprócz „Twardych” z Polski na poligon wyjechały m.in. hiszpańskie czołgi Leopardo, bojowe wozy piechoty Pizarro oraz transportery opancerzone LAV i Coyote. Jakie konkretnie działania wykonywali żołnierze? – Kiedy zajęliśmy wyznaczony rejon i zamaskowaliśmy nasze pojazdy, rozpoczęliśmy odpieranie ataku przeciwnika – mówi mjr Dadura. – Następnie nasza kompania czołgów została wycofana do rejonu odwodu batalionu, gdzie odtworzyła zdolność bojową. Potem rozpoczął się kontratak, czego efektem było ostateczne wyparcie sił przeciwnika – opowiada major.

Ale to nie wszystko. Oprócz działań bojowych w czasie ćwiczeń sprawdzono także, jak ze swoimi zadaniami radzą sobie logistycy. To właśnie oni odpowiadają za to, aby operującym w terenie pododdziałom nie zabrakło paliwa, amunicji czy pożywienia. Ćwiczenia na Łotwie były też okazją do przetestowania procedur ewakuacji uszkodzonego sprzętu z pola walki. – To wcale nie było takie proste, bo teren był trudny. Dodatkowo rozpętała się śnieżyca, a temperatura była bardzo niska. To wszystko dało się żołnierzom we znaki – przyznaje oficer.

Czy zatem szkolenie poszło zgodnie z planem? – Zanim je rozpoczęliśmy, odbyliśmy szereg zajęć zgrywających. Mimo że wszyscy członkowie Batalionowej Grupy Bojowej są w NATO i obowiązują nas te same procedury, musieliśmy się upewnić, że wszyscy interpretujemy je tak samo. Do tego konieczne było zgranie systemów łączności – wyjaśnia mjr Dadura. – „Wolverine Strike” miał być testem, czy udało nam się zgrać wszystkie pododdziały – wyjaśnia oficer. I dodaje: – Uważam, że wszystko poszło zgodnie z planem.

Jednak koniec ćwiczeń nie oznacza, że żołnierze będą mogli teraz odpocząć. Już wkrótce przed nimi najważniejszy egzamin, czyli certyfikacja Batalionowej Grupy Bojowej NATO. „Crystal Arrow”, bo taki kryptonim będą nosić ćwiczenia, rozpocznie się 15 marca. Czym będą się różniły od „Wolverine Strike”? – Na pewno skalą. Przeciwnik też będzie zapewne dużo silniejszy – zaznacza dowódca PKW. – Dotychczas nasze działania oceniał dowódca Batalionowej Grupy Bojowej, który równocześnie sprawdzał, czy wszystko działa jak należy i w każdej chwili mógł zmienić swój plan. Podczas certyfikacji już nie będzie na to czasu. Musimy być zgrani, tak aby wykonać zaplanowaną operację i uzyskać akceptację naszych przełożonych. „Crystal Arrow” ma potwierdzić, że Batalionowa Grupa Bojowa jest gotowa do działania zgodnie ze swoim przeznaczeniem – podkreśla major.

Batalionowe Grupy Bojowe NATO stacjonują na wschodniej i południowej flance Sojuszu od 2017 roku. Każdą z nich tworzą żołnierze różnych narodowości. Wojsko Polskie skierowało swoje kontyngenty na Łotwę i do Rumunii – ten pierwszy tworzą naprzemiennie żołnierze z 9 Brygady Kawalerii Pancernej i 15 Brygady Zmechanizowanej, a na południu stacjonują wojskowi z 17 Brygady Zmechanizowanej. Każda zmiana trwa sześć miesięcy. Jedna z batalionowych grup stacjonuje także w Polsce. Tworzą ją Amerykanie, Brytyjczycy, Chorwaci i Rumuni, którzy na co dzień współdziałają z 15 Brygadą Zmechanizowaną.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: st. chor. sztab. Krzysztof Łukaszewicz

dodaj komentarz

komentarze


Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
 
Wojna w świętym mieście, epilog
Święto stołecznego garnizonu
Sandhurst: końcowe odliczanie
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Metoda małych kroków
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
25 lat w NATO – serwis specjalny
Wytropić zagrożenie
Kolejne FlyEye dla wojska
Sprawa katyńska à la española
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Szpej na miarę potrzeb
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Pilecki ucieka z Auschwitz
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
NATO on Northern Track
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Pod skrzydłami Kormoranów
Kadisz za bohaterów
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
NATO na północnym szlaku
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Zachować właściwą kolejność działań
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Gunner, nie runner
Wojna na detale
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
SOR w Legionowie
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
W Italii, za wolność waszą i naszą
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Na straży wschodniej flanki NATO
Posłowie dyskutowali o WOT
Ameryka daje wsparcie
Front przy biurku
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Rekordziści z WAT
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Szybki marsz, trudny odwrót
Ramię w ramię z aliantami
Tragiczne zdarzenie na służbie
Wojna w świętym mieście, część druga

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO