moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pomóżmy bliskim żołnierza

To miał być dzień jak każdy inny. St. sierż. Łukasz Bartkowski z Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej skończył służbę i wsiadł na motocykl. Jechał do domu, gdzie czekali na niego bliscy, z którymi miał świętować imieniny swojej trzymiesięcznej córki. Na przyjęcie jednak nie dotarł. Stracił życie w wypadku drogowym. Osierocił piątkę dzieci.

– Ta wiadomość była dla mnie jak grom z jasnego nieba. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że Łukasza nie ma już wśród nas – mówi ppłk Artur Karpienko, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej. Oficer przez wiele lat był dowódcą, a przede wszystkim kolegą st. sierż. Łukasza Bartkowskiego, który kilka dni temu zginął w wypadku drogowym. – Łukasz był bardzo dobrym żandarmem. Zawsze ambitnie podchodził do swoich obowiązków, chętnie pomagał innym, był pogodny i pozytywnie nastawiony do życia. Bo kochał życie, które nagle zostało przerwane – dodaje oficer.

Do zdarzenia, w którym zginął sierż. Bartkowski doszło w ubiegłym tygodniu. Żołnierz po pracy wsiadł na motocykl. Jechał do domu, gdzie czekali na niego bliscy, z którymi miał świętować imieniny swojej trzymiesięcznej córki. Drogę zajechał mu kierowca, który mimo czerwonego światła, wyjechał z drogi podporządkowanej. Łukasz nie miał szans na zatrzymanie motocykla. Doszło do zderzenia, którego żołnierz nie przeżył. – Ironią losu jest fakt, że Łukasz, który był Inspektorem Ruchu Drogowego zginął w wypadku. Jeszcze w maju w ramach akcji „Jednośladem bezpiecznie do celu” wypowiadał się na temat zagrożeń, jakie czyhają na użytkowników motocykli – mówi ppłk Karpienko.

St. sierż. Bartkowski miał 35 lat. Zostawił żonę Katarzynę i pięcioro dzieci – 12-letniego Nikodema, 10-letniego Maksymiliana, 7-letniego Antoniego, 2-letniego Kajetana i 3-miesięczną Zosię. Cała rodzina została objęta opieką przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Bliscy żołnierza otrzymają wszelkie przysługujące rodzinie zmarłego świadczenia finansowe, szef MON postanowił przyznać im także specjalną zapomogę.

Pomóc postanowili także żandarmi. Żołnierze zorganizowali zbiórkę charytatywną na rzecz rodziny swojego kolegi i zachęcają do zasilania jej konta. – Nie mamy możliwości, by ulżyć cierpieniom bliskim Łukasza, ale możemy ich wesprzeć finansowo w tym najtrudniejszym momencie ich życia – mówi rzecznik ŻW. – Zwracamy się z prośbą o wpłatę środków dla Kasi i ich dzieci. Każda kwota pozwoli zabezpieczyć ich przyszłość – dodaje.

Każdy kto chciałby wesprzeć inicjatywę żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, może wpłacić dowolną kwotę na konto Caritasu.

Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego

ul. Długa 13/15
00–238 Warszawa
nr rachunku: 31 1240 1138 1111 0010 0687 3166
tytułem: Łukasz Bartkowski

Zbiórka będzie prowadzona do 31 sierpnia 2019 roku. Wszystkie środki zostaną przekazane rodzinie st. sierż. Łukasza Bartkowskiego.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: kgzw.wp.mil.pl

dodaj komentarz

komentarze


Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Dzień wart stu lat
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Zasiać strach w szeregach wroga
Abolicja dla ochotników
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Wellington „Zosia” znad Bremy
Polski „Wiking” dla Danii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
OPW budują świadomość obronną
„Road Runner” w Libanie
Arteterapia dla weteranów
Grecka walka z sabotażem
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Mundurowi z benefitami
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Sukces Polaka w biegu z marines
Pięściarska uczta w Suwałkach
Marynarze podjęli wyzwanie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Jesteśmy dziećmi wolności
Awanse w dniu narodowego święta
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Sportowcy na poligonie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Starcie pancerniaków
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rusza program „wGotowości”
Ku wiecznej pamięci
Mity i manipulacje
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Kosmiczna wystawa
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Kaman – domknięcie historii
Czy to już wojna?
Nowe zasady dla kobiet w armii
Gdy ucichnie artyleria
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Standardy NATO w Siedlcach
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Im ciemniej, tym lepiej
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO