moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Jastrzębie” przechwyciły rosyjski samolot

19 stycznia polskie F-16 biorące udział w VIII zmianie PKW Orlik przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy Su-24MR, który leciał nad Morzem Bałtyckim, w pobliżu granicy z państwami bałtyckimi. Maszyna nie miała włączonego transpondera – urządzenia służącego do identyfikacji samolotów. Nie było również łączności z jego załogą.

Informację o zdarzeniu podało litewskie Ministerstwo Obrony Narodowej, a potwierdził ją ppłk pil. Adam Kalinowski, dowódca PKW Orlik. – Polskie myśliwce przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej. Piloci zrobili zdjęcia, sprawdzili charakter jego misji i po wykonaniu zadania samoloty wróciły miejsca dyslokacji – informuje ppłk Kalinowski.

Rosyjski samolot rozpoznawczy Su-24MR leciał z Rosji w stronę Kaliningradu. Nie miał włączonego transpondera, dzięki któremu służby naziemne identyfikują statek powietrzny, nie było też łączności z jego załogą. Combined Air Operations Centre (CAOC), natowskie dowództwo, któremu podlegają piloci służący w PKW Orlik, wydało rozkaz poderwania myśliwców do lotu i przechwycenia nieznanej maszyny. Jak mówi ppłk Adam Kalinowski, tego typu misja może trwać od kilku minut do nawet godziny, nie udziela jednak informacji na temat tego, ile trwała w tym przypadku. – Po wykonaniu misji rozpoznawczej piloci F-16 eskortowali rosyjski samolot do granicy z Federacją Rosyjską. W tym momencie rola polskich pilotów skończyła się i wrócili do miejsca dyslokacji – mówi dowódca kontyngentu.

Ministerstwo Obrony Narodowej Litwy podało również, że kilka dni wcześniej, 16 stycznia para dyżurna NATO przechwyciła Ił-20 lecący z Rosji do Kaliningradu. Samolot również nie miał włączonego transpondera. Ta operacja nie była jednak wykonywana przez polskich pilotów.

Polska jest krajem wiodącym w trwającej misji Baltic Air Policing. Polacy chronią przestrzeń powietrzną nad terytorium Litwy, Łotwy i Estonii. Do ich zadań należą m.in. misje rozpoznania powietrznego oraz misje polegające na przechwyceniu niezidentyfikowanego samolotu, który wtargnąłby w przestrzeń powietrzną któregoś z państw. Myśliwce wykonują również loty patrolowe.

Misja Baltic Air Policing rozpoczęła się w 2004 roku, gdy Litwa, Łotwa i Estonia – nieposiadające własnych myśliwców – poprosiły NATO o pomoc w patrolowaniu ich przestrzeni powietrznej. Polacy weszli w skład BAP dwa lata po jej rozpoczęciu. Jako pierwsi polecieli tam piloci z 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Od I do VI zmiany nad krajami bałtyckimi latały wyłącznie myśliwce MiG-29. VII zmianę tworzyły F-16 z Krzesin, natomiast rozpoczynającą się VIII zmianę PKW Orlik miały ponownie tworzyć MiG-29. Niestety, ze względu na tragiczny wpadek, w którym zginął pilot myśliwca kpt. Krzysztof Sobański, maszyny zostały uziemione. Postanowiono, że zmianę utworzą F-16 z Krzesin.

Ewa Korsak

autor zdjęć: Bartek Bera

dodaj komentarz

komentarze

~wojtyla
1579981680
Brawo polskie Jaszczembie !
73-D1-DA-D0
~Karol R.
1549542360
BRAWO POLSCY PILOCI I POLSKIE JASTRZĘBIE.....
2C-7D-FE-13

W wojsku orientują się najlepiej
Polski „Wiking” dla Danii
Medycy na start
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kosmiczny Perun
Człowiek jest najważniejszy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Młodzi i bezzałogowce
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
„Road Runner” w Libanie
Kircholm 1605
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Maratońskie święto w Warszawie
Medicine for Hard Times
„Droga do GROM-u”
Abolicja dla ochotników
Pasja i fart
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Terytorialsi w akcji
Kawaleria w szkole
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Kopuła nad bewupem
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Polskie Bayraktary nad Turcją
Mity i manipulacje
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Jelcz się wzmacnia
Wojny na rzut kostką
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
W poszukiwaniu majora Serafina
Czarnomorski szlif minerów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Priorytetowe zaangażowanie
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Dywersanci atakują
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Orientuj się bez GPS-u
Koniec dzieciństwa
Pływali jak morscy komandosi
Speczespół wybierze „Orkę”
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Deterrence in Polish
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Koniec pewnej epoki
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO