moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polska firma w programie europejskiego żołnierza przyszłości

Kilkanaście największych europejskich firm zbrojeniowych, w tym niemiecki Rheinmetall, włoski Leonardo, hiszpańska Indra oraz szwedzki Saab, chce razem opracować system żołnierza przyszłości o kryptonimie GOSSRA. Pieniądze na badania wyłoży Europejska Agencja Obrony. W konsorcjum jest także spółka ITTI z Poznania, która będzie odpowiedzialna za koordynację budowy architektury projektu.


Polski projekt żołnierza przyszłości Tytan

Praktycznie wszystkie liczące się armie w Europie pracują obecnie nad systemami żołnierza przyszłości. Celem jest opracowanie uzbrojenia osobistego, umundurowania, łączności oraz wyposażenia, które dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii informatycznych, materiałowych i konstrukcyjnych będzie w pełni dostosowane do wymagań nowoczesnego pola walki. Niektóre z państw udoskonalają rozwiązania już wdrożone do służby – Niemcy system IDZ (Infanterist der Zukunft), Francuzi Felina, a Norwegowie NORMANS’a (Norwegian Modular Network Soldier). Zdecydowanie więcej jest jednak krajów, które dopiero pracują nad opracowaniem odpowiednich technologii i są na etapie prototypów systemów. Do tej grupy należą m.in. brytyjski FIST (Future Infantry Soldier Technology), włoski Soldato Futuro, hiszpański Combatiente Futuro, czeski Vojak 21 czy wreszcie rodzimy Tytan.

Ponieważ wszystkie kraje pracują nad systemami żołnierza przyszłości samodzielnie, powstające rozwiązania tylko w niewielkim stopniu będą mogły ze sobą współpracować. Unia Europejska chce to zmienić. Bruksela dąży do tego, aby w pierwszy etapie opracować urządzenia umożliwiające integrację istniejących systemów (obejmującą chociażby przesył danych rozpoznawczych czy rozkazów), a w kolejnych budowę uniwersalnego, europejskiego systemu.

Projekt, który otrzymał kryptonim GOSSRA (Generic Open Soldier Systems Reference Architecture) finansowany jest przez Unię Europejską, a konkretniej – Europejską Agencję Obrony (EDA), w ramach środków Europejskiego Funduszu Obronnego. W ubiegłym roku Unia ogłosiła, że szuka podmiotów, które podejmą się opracowania architektury GOSSR-y, czyli m.in. tego, z jakich elementów powinien składać się cały system żołnierza przyszłości, jakie zastosować rozwiązania gwarantujące jego interoperacyjność dla użytkowników z całej Europy.

Jak się okazało, najlepszą ofertę w tym przetargu złożyło konsorcjum składające się z czołowych firm zbrojeniowych z Europy, na którego czele stoi niemiecki Rheinmetall i które tworzą ponadto włoskie Leonardo i Larimart, hiszpańskie Indra i GMV Aerospace and Defence, szwedzki Saab, portugalski Tekever ASDS Lda, a także holenderski instytut TNOi (Netherlands Organization for Applied Scientific Research). W konsorcjum tym jest też podmiot z naszego kraju – poznańska spółka ITTI.

Co bardzo ważne, nasi specjaliści będą w samym centrum prac tego projektu. Poznańska firma będzie koordynowała budowę architektury GOSSR-y, czyli planu podsystemów i urządzeń, które powinny wejść w skład żołnierza przyszłości, ich wzajemnych relacji i zależności oraz interfejsów i standardów, w jakich powinny się ze sobą komunikować.

W ramach swoich obowiązków polscy specjaliści będą m.in. oceniali zgłaszane przez członków konsorcjum komponenty żołnierza przyszłości. – Celem walidacji jest minimalizacja ryzyka wystąpienia problemów technicznych i operacyjnych związanych z systemem wsparcia żołnierza, usprawnienie jego konserwacji oraz ułatwienie interoperacyjności – mówi Łukasz Szklarski, dyrektor działu badań i rozwoju firmy ITTI.

Przedstawiciele poznańskiej spółki podkreślają, że ich firma, która wywodzi się z utworzonego na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku Instytutu Technik Telekomunikacyjnych i Informatycznych S.A., ma ogromne doświadczenie w unijnych projektach badawczo-rozwojowych w dziedzinie obronności. Spółka brała udział w kilkuset dużych, wielonarodowych projektach, m.in. AUDIS – opracowanie dla wojska i służb nowej generacji czujników akustycznych; CARDINAL – stworzenie militarnego systemu do zarządzania informacjami z wykorzystaniem sztucznej inteligencji; SECTOR – opracowanie platformy komunikacyjnej dla policji, wojska, straży pożarnej itp., usprawniającej ich działanie w pierwszych godzinach wspólnej akcji ratunkowej po katastrofie czy zamachu terrorystycznym.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~Jonar
1580971080
Całe te programy "żołnierza przyszłości", można sobie wsadzić o kanty tyłka. To są w większości fanaberie sztabowców, co się naoglądali gwiezdnych wojen. Już pomijam fakt, że np. w Polsce sieją koncepcje żołnierza przyszłości, kiedy 'żołnierz teraźniejszości" biega w lubawkach które nadają się najwyżej na rozpałke, i reszta szpeju każdy kto był we wojsku wie jakiej jest jakości. Jeśli jest. Sam koncept tych "wojaków przyszłości" jest dobry ale na to najzwyczajniej w świecie nie ma jeszcze odpowiednich technologii, gdzie Amerykanie już dawno do tego doszli i anulowali program. Te systemy działają ale najzwyczajniej w świecie są za duże, za ciężkie, zbyt energochłonne, nagrzewają się, skomplikowane w architekturze, krótko- nie wydajne. I za drogie. Francuzi kupili tego ze 20 tysiecy zestawów i nie jest to używane operacyjnie! Leży tylko w magazynach i wyjmują tylko do pokazów dla oficjeli. Z tego programu jedyne co potrzebuje żołnierz "przyszłości" (pomijamy takie oczywiste rzeczy jak dobre oporządzenie, broń i optykę bo to potrzebuje właśnie już żołnierz "teraźniejszości") to dobre radio i zestaw słuchawkowy bo w polu komunikacja często szwankuje.
56-90-2F-FA
~Waclaw
1525713060
TAK TRZYMAC. Niestety na produkci i handlu bronia robi sie bardzo dobre interesy i dopuki nie zmieniSortuj według Najnowsze sie mentalnosc czlowieka -- a zmian pozytywnych na horyzoncie nie widac ,bedzie to swietny interes. Mamy zreszta w tym tradycje i niezla opinie na swiecie. Poniewaz ,nie mozemy wszystkiego produkowac najlepiej,byloby to nieosiagalne,powinnismy sie wyspecjalizowac w tym w czym jestesmy najlepsi i ewentualnie dolaczac nowinki z najwyzszej polki. Mysla przewodnia powinno byc zaspokojenie obronnych potrzeb Polski z wlasnej produkcji ,teraz poki nie ma stosunkowo bliskich czasowo zagrozen.Na to powinny byc przeznaczone pieniadze ,ktore decydenci planuja wydac na zakup obcego sprzetu.Sa to olbrzymie pieniadze ,jak dla nas.Nie bylyby to stacone pienadze.Wyobrazmy sobie ,jakby to popchnelo nasz rozwoj gospodarczy i nasze mozliwosci eksportowe Poddaje to pod dyskusje,szczegolnie fachowcom i decydentom. Waclaw ADAMSKI
1B-89-17-9E

Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Maratońskie święto w Warszawie
Polskie Bayraktary nad Turcją
Pasja i fart
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Medicine for Hard Times
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Kircholm 1605
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kawaleria w szkole
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Kosmiczny Perun
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
„Droga do GROM-u”
Kopuła nad bewupem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Dywersanci atakują
DragonFly czeka na wojsko
Człowiek jest najważniejszy
Czarnomorski szlif minerów
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Wojny na rzut kostką
Polski „Wiking” dla Danii
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Priorytetowe zaangażowanie
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Speczespół wybierze „Orkę”
Brytyjczycy na wschodniej straży
W wojsku orientują się najlepiej
Zawiszacy na Litwie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Abolicja dla ochotników
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Orientuj się bez GPS-u
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Młodzi i bezzałogowce
Transbałtycka współpraca
Jelcz się wzmacnia
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
W poszukiwaniu majora Serafina
Pływali jak morscy komandosi
Koniec pewnej epoki
Koniec dzieciństwa
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Terytorialsi w akcji
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Mity i manipulacje
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Deterrence in Polish
Medycy na start

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO