moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Żandarmi mają specjalistyczny wóz do kontroli bezpieczeństwa

Pozornie wygląda jak zwykły bus. Tak naprawdę jednak w środku kryje się profesjonalne laboratorium oraz mobilny punkt kontroli pasażerów i bagażu. Wóz wyposażony jest w aparaturę do prześwietlania, radiometr, który wskazuje skażenie radiowe i detektor materiałów wybuchowych. Z takich samochodów od kilku miesięcy korzysta Żandarmeria Wojskowa.

– Żandarmeria Wojskowa jest jedyną służbą mundurową wyposażoną w tego rodzaju sprzęt – podkreśla dowódca grupy pirotechników z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. To właśnie ta jednostka od grudnia 2015 roku korzysta z dwóch wozów zwanych Mobilnymi Punktami Kontroli Bezpieczeństwa.

Pomysł stworzenia mobilnego sprzętu do kontroli powstał w 2011 roku w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Dwa lata później powstały szczegółowy projekt i specyfikacja techniczna. Następnie uruchomiono procedurę przetargową. W efekcie żołnierze z Oddziału Specjalnego ŻW otrzymali nowoczesne, mobilne pojazdy z aparaturą rentgenowską. Każdy z wozów kosztował około 2 mln złotych.


Film: Michał Niwicz, Magdalena Miernicka

Szybciej, lepiej, dokładniej

Mobilne Punkty Kontroli Bezpieczeństwa służą do sprawdzania ludzi, bagażu, a nawet podwozi samochodowych. Jak to działa? W furgonetce zamontowano urządzenia znane z lotnisk, czyli aparaturę wykorzystującą promieniowanie rentgenowskie do prześwietlania bagażu oraz bramkę wykrywającą elementy metalowe. Oprócz tego w wyposażeniu pojazdów znajdują się: analizator substancji chemicznych niewiadomego pochodzenia, radiometr – który wskazuje skażenie radiowe i detektor materiałów wybuchowych. – Dzięki temu nie tylko możemy zidentyfikować zagrożenie, ale także jako pirotechnicy przeanalizować i ocenić rodzaj niebezpieczeństwa – wyjaśnia dowódca pirotechników.

Po co żandarmom tak wyspecjalizowany sprzęt? – W Europie rośnie zagrożenie ładunkami wybuchowymi, więc kontrola pirotechniczna stała się niezbędna – mówi żołnierz. Na co dzień pirotechnicy wykorzystują samochody na terenie obiektów wojskowych lub podczas dużych manewrów. – Ale korzystamy z nich także podczas zabezpieczenia takich wydarzeń, jak szczyt NATO w Warszawie czy Światowe Dni Młodzieży w Krakowie – podkreśla ppłk Paweł Durka, rzecznik Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej. Żandarmi działają przez zaskoczenie. Mobilny Punkt Kontroli jest nieoznakowany, przez co nie zwraca uwagi. – Działania niejawne są bardziej skuteczne – dodaje dowódca pirotechników.

Łukasz, żołnierz Oddziału Specjalnego ŻW w Warszawie podkreśla, że urządzenie jest proste w obsłudze. – Zanim do służby trafił mobilny sprzęt musieliśmy rozstawiać namioty, przewozić kilkusetkilogramowe rentgeny i montować bramki. Teraz zyskujemy czas i angażujemy mniej ludzi – tłumaczy. Obecnie do pracy w mobilnym punkcie kontroli przeszkolonych jest kilkunastu pirotechników.

Widać nawet szpilkę

Urządzenie wyposażone jest w agregat prądotwórczy. Do pracy gotowe jest w zaledwie sześć minut od uruchomienia, a kontrola jednej osoby zajmuje kilkanaście sekund. Czułość sprzętu wykrywającego metal można regulować. – Rozpiętość jest duża. Bramka wykryje zarówno broń, jak i szpilkę czy mały kolczyk – tłumaczą żandarmi.

Poza kontrolą osób i bagażu, żołnierze mogą sprawdzać także podwozia samochodów. Dotychczas pirotechnicy robili to za pomocą lusterek. Teraz na drodze ustawiane są progi zwalniające z kamerami. Samochód przejeżdża przez nie z prędkością około 10 kilometrów na godzinę, a w tym czasie żandarm ogląda zapis z kamery na komputerze. – Proszę pamiętać, że nasi żołnierze sprawdzają samochody najważniejszych osób w państwie. Dlatego tak ważne było to, by pojazdy nie musiały zatrzymywać się na poboczu i czekać na kontrolę. Teraz przebiega ona bezpiecznie i szybko – wyjaśnia dowódca pirotechników.

Żandarmeria Wojskowa stara się o zakup kolejnych pojazdów tego typu. Zainteresowana Mobilnym Punktem Kontroli Bezpieczeństwa jest także policja.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Tukan na smyczy
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Wielkie zbrojenia za Odrą
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Hekatomba na Woli
Terytorialsi na pętli
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Brytyjczycy żegnają Malbork
Dwie agresje, dwie okupacje
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
„Saber Junction” – gotowi do obrony
„Road Runner” w Libanie
Czołgiści w ogniu
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zwycięska batalia o stolicę
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Kurs dla najlepszych w SERE
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Premier: prowokacja bez precedensu
Z najlepszymi na planszy
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Debiut polskich Patriotów
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
NATO – jesteśmy z Polską
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Rekompensaty na nowych zasadach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Orlik na Alfę
Święto Wojsk Lądowych
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Black Hawki nad Warszawą
Brytyjczycy na wschodniej straży
Defendery skompletowane
Największy transport Abramsów w tym roku
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Świetne występy polskich żołnierzy
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Pożegnanie z Columbią
Krok ku niezależności
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Husarz z polskim instruktorem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO