moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mundur, którego zazdroszczą nam nawet Amerykanie

Jeszcze trzynaście lat temu polscy żołnierze w Iraku narzekali na kiepską jakość mundurów – prujące się spodnie, niewłaściwie uszytą bluzę i pękające podeszwy butów. Jednak tę wpadkę armia szybko naprawiła, a dziś mamy uniformy, których zazdroszczą nam inne armie. Nowe mundury są nie tylko dobrze zaprojektowane, ale także wykonane z najlepszych materiałów. Są też uszyte z tkaniny o wysokiej odporności na ogień, przez co zwiększają bezpieczeństwo użytkownika.

Pamiętam doskonale, jak latem 2003 roku żegnaliśmy w Szczecinie żołnierzy z jednostek podległych 12 Dywizji Zmechanizowanej, którzy jechali na misję w Iraku. Dziś, po tylu latach, mało osób pamięta jeszcze, jak ogromnym wyzwaniem było dla naszej armii sformowanie kontyngentu, który nie tylko miał działać w odmiennej strefie klimatycznej, ale także wykonywać operację stabilizacyjną, a nie bojową. Kiedy padła komenda do przygotowań, ktoś mądry w Sztabie Generalnym zauważył: „przecież nie wyślemy ich w ten klimat w naszych zielonych mundurach”. W ten sposób błyskawicznie powstał projekt uniformu „pustynnego” oznaczonego jako wz. 124/MON.

Mundur jednak został bardzo źle zaprojektowany. Bluza nie miała kieszeni na opatrunek, miała za to na dole ściągacz, co wymuszało, aby żołnierz miał również założony pas. Spodnie nie były lepsze. Na nogawkach miały aż siedem zapinanych na guziki kieszeni, które naszyto z tyłu, z przodu i z boku. Gdy każdą z nich wypełniono, wojskowy wyglądał jak ludzik Michelina.

To jednak nie było najgorsze. W Iraku szybko wyszło na jaw, że materiał, z którego uniformy zostały uszyte, był bardzo kiepskiej jakości. Mundury pruły się przy byle okazji. Do tego wysokie temperatury powodowały, że pękały podeszwy butów. Nic dziwnego, że żołnierze nieoficjalnie mówili o „mundurowej wtopie” dekady.

Trzeba jednak oddać, że polska armia szybko zareagowała na niedoróbki. Już druga zmiana kontyngentu dostała nie tylko przeprojektowany mundur (np. spodnie miały już tylko dwie kieszenie po bokach, a bluza była bez ściągacza), ale również wykonany z zupełnie innego materiału. Felerne buty również wycofano z użycia, a do żołnierzy trafiła partia z podeszwą przyklejoną innym spoiwem.

Iracka lekcja była nauczką, której całe środowisko długo nie zapomni. To, że wyciągnięto wnioski, które znalazły bardzo praktyczne zastosowanie, widać po najnowszych mundurach naszej armii.


Nowy, „wielopoziomowy system umundurowania” jest dobrze zaprojektowany, wykonany z najlepszych materiałów, które w dodatku dzięki zwiększonej niepalności podnoszą bezpieczeństwo użytkownika. O tym, że dorobiliśmy się wspólnie (bo wysiłek w projekt włożyli nie tylko „mundurowcy”, ale również dziesiątki żołnierzy przez wiele miesięcy testujących w jednostkach prototypowe uniformy) czegoś naprawdę wartościowego, najlepiej świadczy bardzo duże zainteresowanie innych armii naszym programem mundurowym. Nawet Amerykanie, którzy nie żałują pieniędzy na wojsko, przyznają, że wybraliśmy od nich lepiej, jeśli chodzi o typ trudnopalnego materiału, z którego wykonane są uniformy. Ich typ tkaniny gorzej od naszej przepuszcza powietrze, co obniża komfort jej noszenia.

Aby nie było za słodko, na koniec będzie i łyżka dziegciu. Słabością naszych mundurów są buty. Szczególnie te letnie wymagają przeprojektowania, bo w wysokich temperaturach noga nie „oddycha” w nich tak, jak powinna w obuwiu noszonym przez tyle godzin. Dobrą wiadomością jest to, że już ruszyły prace nad nowym „trzewikiem letnim”. Jeśli nie będzie poślizgów, powinien on trafić „do służby” za dwa lata.

Krzysztof Wilewski , dziennikarz portalu polska-zbrojna.pl

dodaj komentarz

komentarze

~xar
1461133080
Amerykanie i tzw.Zachód nie są dla mnie autorytetem czy powodem do podziwiania czy zakompleksionego porównywania!!!
A4-9E-14-1C
~Kasjer
1461076320
Buty projektujemy 2 lata... .
FE-CF-D0-0D

Brytyjczycy na wschodniej straży
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Abolicja dla ochotników
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Szansa na nowe życie
Wellington „Zosia” znad Bremy
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Koniec dzieciństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kircholm 1605
Pomnik nieznanych bohaterów
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Sukces Polaka w biegu z marines
Nowe zasady dla kobiet w armii
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kolejny kontrakt Dezametu
Marynarze podjęli wyzwanie
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Standardy NATO w Siedlcach
Mity i manipulacje
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Husarze bliżej Polski
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Pięściarska uczta w Suwałkach
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Inwestycja w bezpieczeństwo
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polski „Wiking” dla Danii
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sportowcy na poligonie
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Marynarze mają nowe motorówki
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Zasiać strach w szeregach wroga
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Męska sprawa: profilaktyka
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Starcie pancerniaków
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Odznaczenia za wzorową służbę
Niespokojny poranek pilotów
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO