W dniach 26-28 maja dowódca 11 Pułku Artylerii wz. ppłk Krzysztof Brodecki przeprowadził zgrywający trening kierowania ogniem z pododdziałami pułku pod kryptonimem „Puma-15”.
TKO jest formą ćwiczenia epizodycznego, a jego istota sprowadza się do zgrania SD pułku do realizacji zadań w zakresie strzelania i kierowania ogniem pododdziałów pułku w różnych warunkach i sytuacjach taktycznych w ramach wojennego systemu dowodzenia (WSyD) podczas wykonywania zadań ogniowych w ramach wsparcia ogniowego związków taktycznych (ZT) w obronie w toku dynamicznej sytuacji operacyjno-taktycznej.
Zgodnie z tymi założeniami pododdziały pułku (ddow, 1 das, 3 dar, GO – 2 das, elementy zabezpieczenia – blog) pod czujnym okiem kierownictwa treningu realizowały przedsięwzięcia na temat: „Realizacja zadań ogólnego wsparcia ogniowego i wzmocnienia ogniem oddziałów dywizji w obronie”. Celem TKO było zgranie organów dowodzenia (sztabów) i pododdziałów w przygotowaniu i wykonaniu zadań ogniowych w różnych warunkach i sytuacjach taktycznych do realizacji zadań zgodnie z bojowym przeznaczeniem oraz przygotować pułk do udziału w głównych tegorocznych przedsięwzięciach, czyli w ćwiczeniach taktycznych z wojskami pk. TUMAK-15 oraz DRAGON-15. Łącznie pododdziały wykonały 15 zadań ogniowych. Ocena 4,73 (bardzo dobra).
Swoją działalnością węgorzewscy artylerzyści potwierdzili swój kunszt oraz udowodnili, że uzyskiwane dotychczas oceny były w pełni zasłużone. Ostatnim etapem szkolenia poligonowego było przemieszczenie się ćwiczących wojsk do macierzystego garnizonu, gdzie ćwiczący mają jeszcze do wykonania zadanie, jakim jest obsługa sprzętu po jego intensywnym użytkowaniu.
Tekst: st. chor. sztab. Robert Kopiczko
autor zdjęć: chor. Sebastian Erbetowski
komentarze