moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Symulator dronów dla Szkoły Orląt

Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych chce kupić symulator, na którym żołnierze będą ćwiczyć obsługę bezzałogowców. Będzie można na nim trenować loty w dzień i w nocy przy różnej pogodzie, prowadzić rozpoznanie i ćwiczyć sytuacje awaryjne. Firmy zainteresowane dostarczeniem szkole urządzenia mogą składać swoje oferty do 2 marca.

Uczelnia w Dęblinie ogłosiła przetarg na zakup symulatora klasy Virtual Battle Space. Urządzenie ma się składać z ekranu o wymiarach dwa metry na trzy, multimedialnego projektora i czterech stanowisk dla żołnierzy. Z symulatora będą mogły korzystać jednocześnie dwie załogi złożone z operatora kamery i pilota – operatora, który steruje platformą powietrzną.

Plany zakładają, że w lipcu nowy sprzęt trafi do Ośrodka Szkolenia Obsługi Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych należącego do uczelni.

Nie tylko start i lądowanie

Na nowym urządzeniu operatorzy będą mogli przećwiczyć wszystkie elementy lotu „bezzałogowca”. – Tego rodzaju symulatory są w stanie bardzo dokładnie odtwarzać ćwiczenia prowadzone w rzeczywistości przez wojsko. W tym przypadku nie chodzi jedynie o start, przelot i lądowanie, ale także o prowadzenie rozpoznania i złożonych działań powietrznych, również w operacjach połączonych – mówi ppłk Jarosław Kirschenstein, kierownik Ośrodka Szkolenia Obsługi Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych w WSOSP.

Dzięki oprogramowaniu możliwe będzie prowadzenie różnorodnych treningów. Operatorzy będą mogli „latać” w dzień i w nocy, w różnych warunkach atmosferycznych, uwzględniających np. stopień zachmurzenia, siłę i kierunek wiatru. Możliwe też będzie symulowanie sytuacji awaryjnych, jak np. utrata łączności z platformą powietrzną lub sygnału GPS, awaria silnika, kamery czy innych podsystemów. Instruktor będzie mógł na bieżąco modyfikować scenariusz ćwiczenia: przesuwać obiekty, naprawiać zniszczone jednostki, dodawać nowe parametry środowiskowa. – Dzięki temu będzie można sprawdzić umiejętności pilota-operatora, jego znajomość procedur oraz reakcję i sposób postępowania na przykład podczas awarii – mówi kierownik ośrodka.

Symulator umożliwi także trening z użyciem środków bojowych, czyli odpalaniem rakiety lub zrzucaniem bomby. – Co prawda nasza armia nie dysponuje na razie takimi środkami, ale bojowe symulacje pozwolą przygotować żołnierzy do tego typu działań – mówi ppłk Kirschenstein.

Zdalne ćwiczenia

Możliwe też będzie prowadzenie symulacji force-on-force, czyli takich, w których przeciwnikami będą dwa zespoły kursantów oraz prowadzenie gry z udziałem nawet kilkuset stanowisk. – Będzie można łączyć wiele symulatorów różnych typów pojazdów w jednym środowisku taktycznym. Uczestnicy będąc w innych ośrodkach szkoleniowych połączonych siecią komputerową, będą mogli wykonywać zadania w ramach jednego scenariusza. Na przykład mogą skoordynować działania pododdziałów artylerii z naszym bezzałogowcem rozpoznawczym, który będzie podawał im współrzędne do niszczenia celu – opowiada podpułkownik.

Teren działań będą pokazywać trójwymiarowe mapy – wiernie oddające ukształtowanie terenu, infrastrukturę drogową, rozmieszczenie obiektów i budynków, roślinność oraz przebieg szlaków wodnych.

Zdaniem instruktorów z Dęblina zakup symulatora przyniesie uczelni wiele korzyści. – Szkolenie na tym sprzęcie nie wymaga wykorzystania przestrzeni powietrznej, lotniska, angażowania specjalistów z zakresu zabezpieczenia naziemnego, realnego tworzenia sytuacji taktycznej czy w końcu sprzyjającej pogody. Wykorzystując symulator obniżymy więc koszty szkolenia, nie zmniejszając jego efektywności – mówi oficer. Dodaje, że dzięki urządzeniu można też przećwiczyć sytuacje awaryjne, co nie zawsze jest możliwe lub bezpieczne podczas realnego szkolenia na sprzęcie.

Ośrodek Szkolenia Obsługi Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych, do którego trafić ma nowy symulator, powstał w ubiegłym roku. Prowadzi już pierwsze kursy dla żołnierzy. Na razie są one teoretyczne i dotyczą podstaw wiedzy lotniczej niezbędnej do bezpiecznej eksploatacji systemów BSP. W przyszłości szkolić się tu mają wszyscy żołnierze, których służba związana będzie z systemami BSP.

Polska armia ma kilka bezzałogowych statków powietrznych, w tym m.in. Orbiter i ScanEagle (wykorzystywane głównie przez polskich żołnierzy w Afganistanie) oraz FlyEye polskiej produkcji (używane w wojskach specjalnych i pododdziałach wojsk lądowych).

Paulina Glińska

autor zdjęć: Centralna Grupa Działań Psychologicznych

dodaj komentarz

komentarze


Posłowie dyskutowali o WOT
 
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Sandhurst: końcowe odliczanie
Gunner, nie runner
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
SOR w Legionowie
Sprawa katyńska à la española
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojna w świętym mieście, epilog
Charge of Dragon
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO on Northern Track
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
W Italii, za wolność waszą i naszą
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
NATO na północnym szlaku
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojna na detale
Front przy biurku
Wytropić zagrożenie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Kolejne FlyEye dla wojska
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Pod skrzydłami Kormoranów
Szpej na miarę potrzeb
25 lat w NATO – serwis specjalny
Święto stołecznego garnizonu
Kadisz za bohaterów
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Rekordziści z WAT
Zmiany w dodatkach stażowych
Szybki marsz, trudny odwrót
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Na straży wschodniej flanki NATO
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojna w świętym mieście, część druga
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ramię w ramię z aliantami
Zachować właściwą kolejność działań

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO