moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Limit miejsc na Bieg Katorżnika wyczerpany

Tylko w pierwszą minutę zapisów do X Biegu Katorżnika na listę wpisało się 280 zawodników. Po pięciu minutach od rozpoczęcia przyjmowania zgłoszeń drogą elektroniczną organizatorzy imprezy – Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec – musieli zablokować możliwość rejestracji dla mężczyzn. Limit miejsc został już bowiem przekroczony.


Jubileuszowy Katorżnik, pod patronatem szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ma się odbyć 16 sierpnia, a już nie ma miejsc na liście startowej dla panów w biegach głównych. Wczoraj o godzinie 19.00 ruszyły zapisy drogą elektroniczną do X Biegu Katorżnika. Po pięciu minutach do udziału w imprezie w biegu indywidualnym już nie mogli się zgłaszać panowie poniżej 65 roku życia. – W porę udało nam się zablokować rejestrację. Po pięciu minutach od jej rozpoczęcia otrzymaliśmy 520 zgłoszeń od mężczyzn, o dziesięć więcej od zakładanego limitu. Po 20 minutach pełna była również lista chętnych do startu w „Ucieczce skazańców” – mówi st. chor. sztab. Zbigniew Rosiński, wiceprezes WKB Meta. – Zostało tylko 50 wolnych miejsc dla kobiet, dla 20 drużyn w konkurencji „Galernik Team” oraz dla setki dzieciaków. Do tej pory zapisał się tylko jeden zawodnik do „Katorżnika Dziadka” – dodaje chorąży.

Działacze Mety są zaskoczeni tak olbrzymią popularnością ich imprezy. – Przed rokiem listę zapisów na pierwszy bieg panów o godzinie 11 zamknęliśmy po ośmiu minutach, a całą po dwóch godzinach. To było jeszcze do opanowania. Teraz będziemy musieli przesuwać, według kolejności zgłoszeń, tych, którzy ponad limit zapisali się na pierwszy bieg na inne godziny – informuje wiceprezes Rosiński. – Organizując pierwszego Katorżnika, nawet nam przez myśl nie przeszło, że ludzie tak bardzo będą chcieli wystartować w tym biegu. Już byliśmy w szoku w ubiegłych latach. Najpierw w kilka dni, potem w kilka godzin, a teraz w kilka minut zapełniła się lista chętnych do startu panów. To mimo wszystko jest dla nas wielkim zaskoczeniem – twierdzi chorąży.

Podobną wielką popularnością cieszy się chyba jeszcze tylko jeden bieg w Polsce – Bieg Rzeźnika. W tym roku, 20 czerwca, odbędzie się jego jedenasta edycja. Organizatorzy tego biegu parami w Bieszczadach ustalili limit startujących na 900 osób. 12 stycznia rozpoczęli zapisy drogą internetową i po minucie już mieli tysiące zgłoszeń do startu na 80-kilometrowej trasie, wiodącej bieszczadzkim czerwonym szlakiem z Komańczy przez Cisną do Ustrzyk Górnych. – Rzeźnik i Katorżnik są najstarszymi takimi ekstremalnymi imprezami w Polsce. Mają już swoją renomę i obrosły legendą. Jednak te zawody nie byłyby tak popularne, gdyby nie ich wysoki poziom organizacyjny – przyznaje chor. Zbigniew Rosiński.

Do startu w X Biegu Katorżnika szybko zapełnia się też lista rezerwowa. Rezerwowi mają szansę znaleźć się na liście głównej w miejsce zgłoszonych zawodników, którzy w ciągu pięciu dni nie zapłacą startowego za udział w biegu. – Wiele osób wpisujących się na listę rezerwowych prosiło nas, abyśmy zrobili jeszcze jeden dodatkowy bieg. Nie chcemy jednak przesadzać z frekwencją. Nie zależy nam na ilości, bo straciłaby przy tym jakość. Nie może być zbyt ciasno na trasie – mówi chorąży Rosiński. – Musimy zachować poziom organizacyjny. Zawodnikom musimy zapewnić komfort poruszania się po trasie – dodaje wiceprezes Mety.

szus

autor zdjęć: Archiwum Jacka Szustakowskiego

dodaj komentarz

komentarze


Czarne Pantery, ognia!
 
Pierwszy polski lot Apache’a
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Podejrzane manewry na Bałtyku
Bezpieczniejsza Europa
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Dzieci wojny
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Demony wojny nie patrzą na płeć
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nie żyje żołnierz PKW Irak
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Pracowity pobyt w kosmosie
Planowano zamach na Zełenskiego
Ostatnia niedziela…
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Wyższe stawki dla niezawodowych
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Flyer, zdobywca przestworzy
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Czarna Pantera celuje
Wołyń – pamiętamy
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Kajakami po medale
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Ewakuacja Polaków z Izraela
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Zatrzymania na granicach
Święto sportów walki w Warendorfie
Odznaczenia za misję
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Umacnianie ściany wschodniej
Nowe Abramsy już w Wesołej
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
BWP-1 – historia na dekady
Broń przeciwko wrogim satelitom
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Potrzebujemy najlepszych
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Śmierć gorsza niż wszystkie
Rekompensaty na ostatniej prostej
Radar na bezpieczeństwo
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Ratownik w akcji
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO