moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Włoski „czołg na kołach”

Ma ponad 8 m długości, armatę kalibru 120 mm i waży 30 t. Najnowszy wóz bojowy Centauro II nie jest jeszcze produkowany seryjnie, ale włoski resort obrony już planuje zastąpić nim pojazdy obecnie używane we włoskiej armii. Nowoczesne uzbrojenie, w jakie jest wyposażony Centauro II, sprawia, że jest on nazywany czołgiem na kołach.

Nowy ośmiokołowy wóz bojowy Centauro II MGS, który stworzyły włoskie firmy Iveco i Oto Melara, pokazano w Rzymie zaledwie kilkanaście dni temu. Wcześniej jednak można go było zobaczyć podczas największej tegorocznej wystawy zbrojeniowej – Eurosatory w Paryżu. Waga pojazdu brutto wynosi 30 t (maksymalnie 35 t). Centauro II (wraz z armatnią lufą) ma 8,26 m długości. Wysokość samego kadłuba wozu to 2,10 m, a wraz z wieżą 3,65 m. Jego szerokość to 3,38 m, a prześwit 0,40 m.

Centauro II jest klasyfikowany jako niszczyciel czołgów, jednak ze względu na zamontowane w nim uzbrojenie, nazywany jest też czołgiem na kołach. O jakiej więc broni mowa? Z nowości zastosowanych w Centauro II, na które warto zwrócić uwagę, trzeba wymienić armatę gładkolufową kalibru 120 mm z lufą o długości 45 kalibrów i zapasem 12 pocisków. Została ona zamontowana w wieży Oto Melara HITFACT II i jest przystosowana do strzelania standardową amunicją NATO. Producent oferuje także opcję wstawienia do wieży armaty kalibru 105 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Razem z armatą w wieży został zamontowany karabin maszynowy MG-42/59 kalibru 7,62 mm z zapasem 750 naboi. Opcjonalnie na stropie wieży może być drugi karabin maszynowy lub zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Hitrole z karabinem maszynowym kalibru 7,62 mm lub 12,7 mm czy też granatnikiem automatycznym 40-milimetrowym.

Wewnątrz wieży jest miejsce dla trzech z czterech członków załogi: dowódcy wozu, działonowego i ładowniczego. Pierwsi dwaj dysponują celownikami optoelektronicznymi – dowódca panoramicznym peryskopem ATTILA II z kamerami dzienną i nocną, o zasięgu operacyjnym do 10 km, działonowy – systemem Lothar SD. Wóz wyposażono również w system dowodzenia i kontroli SICCONA C2, a także systemy łączności radiowej (6 radiostacji) i satelitarnej.

Centauro II jest napędzany silnikiem Iveco Victor 8V Euro III o mocy 533 kW (720 KM). Zamontowano w nim nowoczesną automatyczną skrzynię biegów z siedmioma przełożeniami i biegiem wstecznym. Maksymalna prędkość pojazdu wynosi 105 km/h. Przy czym zapas paliwa w baku pozwala na pokonanie 800 km (przy prędkości 70 km/h). Korzystny stosunek mocy do masy – 24 KM/t, nowa skrzynia biegów i zawieszenie sprawiają, że pojazd jest bardzo mobilny. Promień jego skrętu wynosi mniej niż 9 m. Centauro II może bez przygotowania pokonywać przeszkody wodne o głębokości do 1,5 m i rowy o szerokości do 2 m. Włoski pojazd pancerny ma zdolność do pokonania wzniesień o nachyleniu do 60% i zboczy o nachyleniu do 30%. Jego kąty zaś wejścia i zejścia wynoszą 40 stopni.

Zaletą Centauro II jest także duża odporność na eksplozje min i improwizowanych urządzeń wybuchowych. Spód jego podwozia uformowano w kształcie litery „V”. Pojazd ma zagłuszacz improwizowanych urządzeń wybuchowych H3 Jammer.

Włoski resort obrony chce kupić najnowsze wozy Centauro II. Serwis militarny Defense News podał, że najprawdopodobniej zamówienie będzie dotyczyć 11 wozów przedseryjnych i 39 seryjnych wraz 10-letnim pakietem logistycznym. Koszty oszacowano na 530 mln euro. Docelowo Włosi chcieliby mieć w wyposażeniu armii około 150 sztuk Centauro II. Zastąpiłyby one obecnie używane przez wojska lądowe B1 Centauro, które zostały wprowadzone do służby w 1991 roku (ich główną bronią jest armata kalibru 105 mm). Do 2006 roku wyprodukowano ich dla włoskiej armii 400 egzemplarzy. Przy czym 141 odkupiła Jordania. Wozy Centauro nabyła też Hiszpania. Z kolei na zamówienie Omanu opracowano wersje z armatą kalibru 120 mm, ale silnikiem o mniejszej mocy (650 KM) w Centauro II. Armia rosyjska testowała wariant z armatą 125-milimetrową. Na podwoziu Centauro opracowano dla armii włoskiej kołowy bojowy wóz piechoty Freccia. Dotąd dostarczono ich 250 w kilku wersjach. Docelowo Włosi chcą mieć 631 pojazdów z rodziny Freccia.

Tadeusz Wróbel

autor zdjęć: Iveco

dodaj komentarz

komentarze


Posłowie dyskutowali o WOT
 
Rekordziści z WAT
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Tragiczne zdarzenie na służbie
Kadisz za bohaterów
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ameryka daje wsparcie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Święto stołecznego garnizonu
Gunner, nie runner
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
W obronie wschodniej flanki NATO
Wojna w świętym mieście, epilog
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Kolejne FlyEye dla wojska
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
NATO na północnym szlaku
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Szybki marsz, trudny odwrót
Sprawa katyńska à la española
Wojna w świętym mieście, część trzecia
SOR w Legionowie
Zmiany w dodatkach stażowych
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Metoda małych kroków
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
NATO on Northern Track
Pytania o europejską tarczę
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Od maja znów można trenować z wojskiem!
W Italii, za wolność waszą i naszą
Na straży wschodniej flanki NATO
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wytropić zagrożenie
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Zachować właściwą kolejność działań
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
25 lat w NATO – serwis specjalny
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pod skrzydłami Kormoranów
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Pilecki ucieka z Auschwitz
Wojna w świętym mieście, część druga
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Sandhurst: końcowe odliczanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO