moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Weterani w Dolinie Górnego Sanu

W pieszy marsz po Bieszczadach wyruszą we wrześniu ranni i poszkodowani weterani oraz najbliżsi poległych. Będą wędrować po górskich szlakach, szkolić się z zasad przetrwania i spać pod gołym niebem na pograniczu polsko-ukraińskim. – To nie będzie łatwa wyprawa, ale jestem pewien, że weterani sobie poradzą – ocenia mł. chor. Przemysław Wójtowicz z 1 Brygady.

Pomysłodawcą bieszczadzkiego marszu jest mł. chor. Przemysław Wójtowicz, żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, a także członek Zarządu i Koordynator ds. Weteranów i Rannych Żołnierzy Stowarzyszenia „Podwodnik” – Szkoła Ratownictwa, Sportów Wodnych i Obronnych. – Za nami już dwie edycje podobnych wypraw, ale ta będzie pierwszą organizowaną przez Stowarzyszenie – podkreśla podoficer.

Na górskich szlakach

„Podwodnik” ma już doświadczenie w realizacji innych przedsięwzięć dla tej grupy żołnierzy. – Organizowaliśmy między innymi turnusy rehabilitacyjne ze szkoleniem nurkowymi i motorowodnym. Znamy środowisko, wiemy, jakie żołnierze mogą mieć ograniczenia fizyczne i psychiczne, ze względu na swoje urazy. Marsz będzie więc kolejną inicjatywą promującą rehabilitację poprzez aktywność fizyczną – zapowiada Zbigniew Skopiński, prezes Stowarzyszenia.

Tym razem przedsięwzięcie adresowane jest nie tylko do poszkodowanych weteranów, ale po raz pierwszy także do członków rodzin żołnierzy poległych na misjach. – Już teraz chęć udziału zgłosiła wdowa po kapitanie Danielu Ambrozińskim oraz siostra Rafała Celebudzkiego. Obaj żołnierze zginęli podczas misji w Afganistanie – mówi podoficer z 1 Brygady.

Na bieszczadzkie szlaki wyruszy we wrześniu ponad 20 chętnych. Zapisy wciąż trwają.

Podczas trzydniowej wyprawy uczestnicy stacjonować będą w ośrodku Bogdanka w Kalnicy. Stamtąd codziennie będą wyruszali w góry. Jakie trasy przewidują organizatorzy? – Do przejścia będzie w sumie 60 kilometrów na dwóch trasach. Jedna będzie mniej wymagająca, druga bardziej, prowadząca przez tereny trudniej dostępne – wylicza mł. chor. Wójtowicz. Zbyt wielu szczegółów jednak na razie nie podaje. – Jesteśmy jeszcze przed rekonesansem. Ale na pewno będziemy chcieli zdobyć szczyt Smerek, leżący w Bieszczadach Zachodnich na wysokości 1222 metrów nad poziomem morza. Rozciąga się z niego widok na Połoninę Wetlińską – dodaje.

Podoficer podkreśla przy tym, że uczestnicy imprezy będą mieli wysoko ustawioną poprzeczkę. – Mam doświadczenie w marszach z weteranami i doskonale wiem, że wielu z nich, mimo uszczerbku na zdrowiu, stać na naprawdę wiele. Sami chcą, by stawiać przed nimi nowe wyzwania, by kolejny raz mogli się sprawdzić – zaznacza żołnierz.

Nowe wyzwania

Dlatego organizatorzy planują na przykład przeszkolić ochotników z podstaw wspinaczki górskiej. – To wstępny plan, bo wszystko zależy od tego, czy znajdziemy bezpieczne i odpowiednie miejsce, by taki minikurs przeprowadzić. Będziemy jednak na to przygotowani. Dla nas, instruktorów, byłby to test umiejętności weteranów. Być może kolejna wyprawa będzie mogła się odbyć już w wyższe góry – stwierdza Zbigniew Skopiński.

Także dla ochotników przygotowana będzie trasa z elementami survivalu. Uczestnicy tej wyprawy będą musieli pokonać około 15 kilometrów, by dotrzeć do wsi Sianki, malowniczo położonej u źródeł Sanu, na pograniczu polsko-ukraińskim. Tam weterani będą musieli przygotować sobie obozowisko, a następnie spędzić całą noc pod gołym niebem. Nad ranem wrócą do doliny, by znów wyruszyć w marsz po górach. – Ta wyprawa to nie będzie wycieczka krajoznawcza. Na pewno nie będzie łatwo. Wierzę jednak, że wszystko się uda. Warto podnosić poziom, równać do lepszych i udowadniać samym sobie, że ciągle stać nas na więcej – uważa koordynator wyprawy.

Uczestnicy przedsięwzięcia wpłacają 100 zł. Pozostałe koszty pokrywa Funduszu Inicjatyw Obywatelskich oraz Stowarzyszenie „Podwodnik”.

Paulina Glińska

autor zdjęć: Przemysław Wójtowicz

dodaj komentarz

komentarze


Rekompensaty na ostatniej prostej
 
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Demony wojny nie patrzą na płeć
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Warsztaty dają siłę
Nowe Abramsy już w Wesołej
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Zatrzymania na granicach
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Podejrzane manewry na Bałtyku
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Radar na bezpieczeństwo
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Ewakuacja Polaków z Izraela
Bezpieczniejsza Europa
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Pracowity pobyt w kosmosie
Pieta Michniowska
Wyższe stawki dla niezawodowych
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Broń przeciwko wrogim satelitom
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Kajakami po medale
Umacnianie ściany wschodniej
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Śmierć gorsza niż wszystkie
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Święto sportów walki w Warendorfie
Czarne Pantery, ognia!
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Tłumy na zawodach w Krakowie
Planowano zamach na Zełenskiego
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Czarna Pantera celuje
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Jak Orlęta stają się Orłami?
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Ratownik w akcji
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Potrzebujemy najlepszych
Ostatnia niedziela…
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pierwszy polski lot Apache’a
Odznaczenia za misję
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Wołyń – pamiętamy
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
BWP-1 – historia na dekady
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Dzieci wojny
Flyer, zdobywca przestworzy
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO