Ukończenie szkoły generałów, jak często nazywana jest wrocławska uczelnia, to doskonały wstęp do kariery wojskowej, która otwiera się dziś przed państwem – napisał prezydent Andrzej Duda do tegorocznych absolwentów Akademii Wojsk Lądowych. W sobotę 493 podchorążych uzyskało promocję na pierwszy stopień oficerski. Uroczystość odbyła się równolegle we Wrocławiu i w Toruniu.
Promocja oficerska absolwentów Akademii Wojsk Lądowych.
Na wrocławskim placu Wolności stanęło w sobotę 467 absolwentów studiów pięcioletnich oraz sześciomiesięcznego kursu oficerskiego dla podoficerów na AWL. W uroczystości ich promocji na pierwszy stopień oficerski wzięli udział przedstawiciele najwyższej kadry wojskowej: dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz, dowódca wojsk obrony terytorialnej gen. bryg. dr Krzysztof Stańczyk, pierwszy zastępca dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Sławomir Owczarek, zastępca dowódcy generalnego ds. wojsk specjalnych i dalekiego rozpoznania Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. dr inż. Sławomir Drumowicz i dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi Biura Bezpieczeństwa Narodowego wadm. Jarosław Wypijewski. Generałowie dokonali symbolicznego, wywodzącego się z tradycji rycerskiej, „pasowania” poprzez przyłożenie szabli do lewego ramienia każdego z klęczących podchorążych.
Doskonale przygotowane kadry
Rektor-komendant AWL-u gen. broni w st. spocz. dr Marek Tomaszycki zwrócił się w przemówieniu m.in. do zgromadzonych na wrocławskim placu bliskich nowych oficerów Wojska Polskiego. – Serdecznie dziękuję rodzinom, zarówno absolwentów pięcioletnich studiów, jak i słuchaczy Kursu Oficerskiego. Wychowaliście swoje córki i synów w duchu patriotyzmu. To Wy przygotowaliście tych młodych obywateli, aby byli dzisiaj z nami – powiedział gen. Tomaszycki. – Dzisiaj z całą odpowiedzialnością potwierdzam, że wszyscy oni są doskonale przygotowani, aby objąć swoje pierwsze stanowiska służbowe, już jako podporucznicy. To jest wasza zasługa. Służba wojskowa bywa jednak uciążliwa. Nie tylko dla samych żołnierzy, ale też dla ich rodzin i bliskich. Właśnie teraz, kiedy wasze córki i synowie będą pełnić służbę w charakterze dowódców, wasze wsparcie będzie im najbardziej potrzebne. Właśnie tego od was najbardziej oczekujemy – podkreślił.
Promocja oficerska absolwentów Akademii Wojsk Lądowych.
Z kolei zwierzchnik sił zbrojnych skierował do nowych oficerów list, który odczytał wadm. Jarosław Wypijewski z BBN-u. „Ukończenie szkoły generałów, jak często nazywana jest wrocławska uczelnia, to doskonały wstęp do kariery wojskowej, która otwiera się dziś przed Państwem. [...] Dzisiejsza ceremonia pozwoli Paniom i Panom podporucznikom wejść na ścieżkę budowania wojskowego życiorysu, u szczytu którego czekają najwyższe stopnie i najważniejsze stanowiska w Siłach Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej” – napisał prezydent Andrzej Duda. Odczytano też listy gratulacyjne od marszałka Sejmu Szymona Hołowni oraz wicepremiera i szefa MON-u Władysława Kosiniaka-Kamysza. „Gratuluję wszystkim promowanym dziś na pierwszy stopień oficerski. Dzisiejsza uroczystość jest dla Was początkiem nowej drogi w Wojsku Polskim. Mundur oficerski to z jednej strony powód do dumy, symbol Waszych kompetencji, zdobytej wiedzy i umiejętności, z drugiej zaś wyraz zobowiązania wobec Ojczyzny i Sił Zbrojnych RP oraz odpowiedzialności za powierzonych Wam żołnierzy” – przypomniał w liście wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Komu szabla, komu kordzik
Troje najlepszych studentów odebrało pamiątkowe ryngrafy od ministra obrony narodowej, a także nagrody rzeczowe i pamiątkowe pierścienie od uczelni. Dodatkowo zgodnie z tradycją najlepszy absolwent wrocławskiej uczelni został wyróżniony przez prezydenta Szablą Honorową Wojska Polskiego. Z kolei nagrodą za drugą lokatę był Kordzik Honorowy Sił Zbrojnych od szefa resortu obrony. W tym roku otrzymała go ppor. Anita Janik-Szmitka, która ukończyła AWL na kierunku dowodzenie, specjalizacja: artyleria przeciwlotnicza. – Jestem bardzo szczęśliwa zarówno z wyróżnienia, jak i z całej uroczystości. To na pewno najważniejszy dzień w moim zawodowym życiu. Ta promocja to są dla mnie wielkie emocje, zwłaszcza że z rodzinnych stron przyjechali moi najbliżsi i przyjaciele. Cieszę się ogromnie – mówi ppor. Janik-Szmitka. Przyznała, że trochę żal jej odchodzącego studenckiego życia. – Uczelni zawdzięczam bardzo wiele: wspaniałe przyjaźnie, możliwość kształcenia pod okiem najlepszych fachowców, wyjazdy zagraniczne, które bardzo dużo mi dały. Ciężko się rozstać z życiem podchorążego, ale taka jest kolej rzeczy – dodaje.
Promocja oficerska absolwentów Akademii Wojsk Lądowych.
Ppor. Anitę Janik-Szmitkę od poniedziałku czekają obowiązki w randze dowódcy plutonu. – Jestem bardzo zadowolona. Dostałam etat w bardzo dobrej jednostce – w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej. Rozpoczynam służbę w 7 Batalionie Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. To moje rodzinne strony, więc odpowiada mi to życiowo, ale też ze względu na wyzwanie, którym będzie służba w takiej jednostce. Lubię sobie stawiać wysoko poprzeczkę i dam z siebie wszystko – zapewnia.
Służbę czas zacząć
Absolwenci studiów jednolitych pięcioletnich, którzy ukończyli kierunek dowodzenie i uzyskali promocję oficerską, 7 lipca stawią się w wyznaczonych jednostkach i rozpoczną służbę. Ci, którzy ukończyli studia na kierunkach logistyka i inżynieria bezpieczeństwa, mają przed sobą jeszcze miesięczny urlop.
Do niedawna podchorąży, a obecnie podporucznik Shadi Al Madani ukończył inżynierię bezpieczeństwa o specjalności saperskiej. Służbę rozpocznie 4 sierpnia. – Będę służył w 2 Mazowieckim Pułku Saperów w Nowym Dworze Mazowieckim. Udało mi się dostać tam, gdzie chciałem, z czego jestem ogromnie zadowolony – wyjaśnia ppor. Al Madani. Dodaje, że promocja oficerska to dla niego wielkie przeżycie. – Przyjechała cała rodzina, najbliżsi, to naprawdę wzruszające. Czuję się też dumny, że to, co sobie zaplanowałem, czyli służba w wojsku, właśnie w jednostce saperskiej, właśnie się spełnia. To naprawdę duma przyjąć nominację oficerską – opowiada.
Promocja oficerska absolwentów Akademii Wojsk Lądowych.
W trakcie wrocławskiej uroczystości, zgodnie z tradycją, absolwenci ściągnęli sobie nawzajem pochewki na pagonach, tak by odsłonić oficerskie gwiazdki. Świeżo upieczeni oficerowie WP tuż przed końcem promocji zbiorowo podrzucili też swoje rogatywki, berety i furażerki. Promocję oficerską na placu Wolności we Wrocławiu zakończyła uroczysta defilada.
I w Toruniu...
Uroczyście, z pełnym ceremoniałem, przy dźwiękach orkiestry wojskowej, w towarzystwie rodzin i mieszkańców miasta, w samym sercu toruńskiej starówki, bo na Rynku Staromiejskim, rozpoczęło oficerską karierę 26 absolwentów kursu oficerskiego wrocławskiej AWL. Promocja odbyła się właśnie w tym mieście ze względu na to, że w tutejszym Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia kształcili się obecni już podporucznicy. Była to pierwsza promocja oficerska w tym mieście od 23 lat. Armię reprezentował gen. bryg. Grzegorz Potrzuski, szef Zarządu Planowania i Programowania Rozwoju Sił Zbrojnych Sztabu Generalnego WP, a z ramienia uczelni w promocji uczestniczył prorektor ds. dydaktycznych AWL-u płk rez. dr hab. inż. Norbert Świętochowski, prof. AWL-u.
Tak jak i we Wrocławiu odczytano listy od prezydenta, marszałka Sejmu i ministra obrony narodowej, zgodnie z tradycją rycerską było pasowanie szablą i symboliczne podrzucenie rogatywek.
Na toruńskim rynku tłumnie zgromadzili się mieszkańcy, turyści i rodziny oraz przyjaciele oficerów. Dodatkową atrakcją dla publiczności był pokaz sprzętu wojskowego – wyrzutni rakietowej HIMARS, moździerzy samobieżnych i haubic Krab.
autor zdjęć: AWL, DGRSZ

komentarze