moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojenna historia w komiksach

„Sprytny organizator podwórkowego życia i nieformalny przywódca równie nieformalnego oddziału” – oto Antek Srebrny, główny bohater komiksów wydanych przez Instytut Pamięci Narodowej. Antek walczy w Grodnie, Tobruku, a także pod Monte Cassino, gdzie spotyka… misia Wojtka. – Komiks to dobry sposób, żeby zainteresować dzieci historią – mówi dr Tomasz Łabuszewski, historyk z IPN.


„Wojenna odyseja Antka Srebrnego” odzwierciedla losy Polaków, których wojna zmusiła do walki w różnych częściach świata. Historia rozpoczyna się w 1939 roku, a kończy pięć lat później. Skąd wziął się pomysł na nazwisko głównego bohatera? – Zależało mi na tym, aby brzmiało ono szlachetnie – mówi Tomasz Robaczewski, autor scenariusza.

Gdy poznajemy Antka, ma on 14 lat i mieszka z rodziną w Grodnie. – Takie umiejscowienie akcji ma duży walor edukacyjny. Chcieliśmy bowiem, aby dzieci wiedziały, że w 1939 roku Polska została napadnięta przez dwóch agresorów. Grodna przed Sowietami broniła ludność cywilna, także rówieśnicy Antka – mówi dr Tomasz Łabuszewski, historyk z IPN, który opracował koncepcję komiksów. Losy głównego bohatera zostały opisane w czterech częściach.

Antek to „sprytny organizator podwórkowego życia i nieformalny przywódca równie nieformalnego oddziału”, który walczy z najeźdźcą, obrzucając jego czołgi butelkami benzyny i wysadzając skład amunicji. – Ma w sobie trochę zadziorności Janka Kosa, a momentami przypomina chłopaków z „Kamieni na szaniec” – podkreśla Robaczewski.

Najtrudniejsza dla autorów była druga część, której akcja toczy się w Kazachstanie. Antek trafia tu do obozu pracy. Dramatyczne wydarzenia niełatwo było przedstawić w komiksie dla dzieci. Ostatecznie Antkowi udaje się uciec z „nieludzkiej ziemi”. Ten wątek został oparty na autentycznej historii Polaka, który uciekł z łagru do Indii. Antek zaś trafia do Afryki i bierze udział w walkach o twierdzę Tobruk. – Zależało nam na tym, żeby zaciekawić czytelnika egzotyką i pokazać, że Polacy walczyli wszędzie tam, gdzie rzuciła ich wojna – wyjaśnia dr Łabuszewski.

Potem „wojenna odyseja” prowadzi Antka pod Monte Cassino, gdzie już jako 19-letni żołnierz 2 Korpusu Polskiego poznaje generała Władysława Andersa. Spotyka też legendarnego niedźwiedzia Wojtka.

Komiks jest przeznaczony dla dzieci, mimo to rysunki utrzymane są w ciemnych barwach. – Do końca nie zgodziłbym się z taką oceną użytej kolorystyki, ale faktycznie daleko nam również do jaskrawych, cukierkowych barw. Kolory są w Antku raczej stonowane – w ten sposób podkreślamy dramatyzm sytuacji, w jakich znajduje się główny bohater. Nie chodzi tu tylko o scenografię, ale też o wydźwięk emocjonalny – wyjaśnia rysownik Hubert Ronek. Dodaje, że brązy i ciemne zielenie to także odcienie, które przywodzą na myśl wojsko. Kreśląc historię, rysownik wzorował się na archiwalnych zdjęciach miejsc, w jakich toczy się akcja, np. dworca kolejowego w Grodnie i ulic miasta.

Czy problematyka II wojny światowej nie jest zbyt trudna dla ośmioletnich dzieci, do których skierowany jest komiks? – Chcieliśmy zainteresować najmłodszych historią, ale  staraliśmy się, aby komiks nie był przepełniony martyrologią. Dlatego opis represji sowieckich musiał być przedstawiony, używając języka młodzieży, „lightowo” – tłumaczy dr Tomasz Łabuszewski.

Komiks podoba się dzieciom. – To fajna historia. Opowiada o wojennych przygodach. Pokazuje broń, czołgi i samoloty z tamtych czasów – mówi ośmioletni Franek, syn oficera.


IPN opublikował 5 tysięcy kompletów „Wojennej odysei”. Cena to 32 złote. Informacje o tym, gdzie można je kupić, zamieszczone są na stronie Instytutu. Poza komiksami można zamówić też grę planszową i puzzle powiązane z historią Antka, oraz replikę orzełka, jaki polscy żołnierze nosili w Afryce i we Włoszech.

Historia Antka będzie miała dalszy ciąg. Powstają już trzy kolejne części opisujące wydarzenia aż do zakończenia wojny. Tym razem główny bohater będzie walczył w szeregach 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka.

DK, JT

autor zdjęć: materiały IPN

dodaj komentarz

komentarze


Radar na bezpieczeństwo
 
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Wyższe stawki dla niezawodowych
Broń przeciwko wrogim satelitom
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Kajakami po medale
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Bezpieczniejsza Europa
Czarne Pantery, ognia!
Święto sportów walki w Warendorfie
Rekompensaty na ostatniej prostej
Flyer, zdobywca przestworzy
BWP-1 – historia na dekady
Zatrzymania na granicach
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Pracowity pobyt w kosmosie
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Planowano zamach na Zełenskiego
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Ewakuacja Polaków z Izraela
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Nowe Abramsy już w Wesołej
Dzieci wojny
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Odznaczenia za misję
Demony wojny nie patrzą na płeć
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Pierwszy polski lot Apache’a
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Potrzebujemy najlepszych
Ostatnia niedziela…
Ratownik w akcji
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Śmierć gorsza niż wszystkie
Czarna Pantera celuje
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Wołyń – pamiętamy
Odbudowa obrony cywilnej kraju
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Tłumy na zawodach w Krakowie
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Umacnianie ściany wschodniej
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Podejrzane manewry na Bałtyku
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Polacy i Holendrzy razem dla obronności

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO