moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Runmageddon Games w Giżycku, czyli Sobierajscy show!

Trzej bracia Sobierajscy – Wojtek, Julian i Marian zdominowali finałowe zawody Runmageddon Games, które odbyły się 14 listopada w malowniczym porcie Ekomarina Giżycku na Mazurach. Świetnie radzili sobie na krótkim, ale niezwykle wymagającym 200-metrowym torze z 15 przeszkodami. Oprócz nich w imprezie wzięło udział ponad 80 zawodników. Do ćwierćfinału imprezy bracia Sobierajscy dotarli w komplecie, w półfinale Wojtek i Marian wpadli na siebie i ostatecznie w finale A wystąpił ten pierwszy. W finałowej rozgrywce faworyt imprezy Wojciech Sobierajski nie dał szans Bogusławowi Kłaptoczowi i wygrał pierwszy w historii Runmageddonu finał zawodów w formule Games. W rywalizacji kobiet najlepsza była Małgorzata Szaruga.

Wojtek Sobierajski to prawdziwy dominator w cyklu Runmageddon Games. Wygrał wszystkie pięć dotychczasowych edycji tej imprezy. Na finałowe zawody zabrał ze sobą swoich trzech braci. Julian dotarł do ćwierćfinału, a Marian wygrał finał B giżyckiej imprezy. Jakby tego było mało, Runmageddon Kids wygrał blondynek, za metą padł na ziemię, a na pytanie o nazwisko wydyszał... Sobierajski!

– Co za niesamowita rodzina! Bracia Sobierajscy kompletnie zdominowali sobotnie zawody Runmageddon Games w Giżycku. Wszyscy są bardzo utalentowani i jestem pewien, że jeszcze nieraz usłyszymy o ich sportowych osiągnięciach. Na pierwszy rzut oka 200 metrów nie wygląda na szczególnie wymagający dystans. Ale trzeba było zobaczyć, jak potwornie byli zmęczeni zawodnicy, którzy docierali do mety! Stworzone przez nas tory przeszkód w Giżycku stanowiły wyzwanie nawet dla największych twardzieli. Wszyscy dostali mocny wycisk, ale właśnie po to przyjechali na Mazury! Port Ekomarina okazał się świetną bazą na zawody Runmageddon Games. Na podkreślenie zasługuje doskonała współpraca z władzami Giżycka, które rozumieją, jak ważne jest promowanie sportu i zdrowego trybu życia. Spodziewamy się, że w przyszłym roku cykl Games będzie rozwijał się bardzo dynamicznie, a z naszymi wymagającymi torami przeszkód zmierzą się tysiące zawodników – mówi Jaro Bieniecki, prezes Runmageddonu.

Finałowe zawody Runmageddon Games były prawdziwą gratką dla fanów ekstremalnego wysiłku fizycznego, zwłaszcza CrossFitu i sportów walki. Uczestnicy rywalizowali ze sobą biegnąc równolegle po 200-metrowym torze, na którym znalazło się 15 przeszkód, w tym m.in. wspinanie po linie, pokonywanie pionowych i skośnych ścian oraz spacer z wiadrami wypełnionymi piaskiem, czołganie się pod siatką, przerzucanie olbrzymich opon, przestawianie beczek z wodą oraz „spacer z pieskiem”, czyli ciągnięcie za sobą ciężkiej trelinki. Aby było jeszcze ciekawiej, skala trudności przeszkód rosła wraz z kolejnymi etapami zawodów. Dzięki temu najlepsi uczestnicy imprezy zmierzyli się nawet z czterema różnymi torami.

Zawodnicy rywalizowali wpierw w eliminacjach, z których 8 z najlepszymi czasami przechodziło do fazy pucharowej, w której walczyli w bezpośrednich pojedynkach o zwycięstwo w imprezie. Do najlepszej trójki kobiet i mężczyzn trafiły nagrody o wartości ponad 10 tysięcy złotych.

Najbliższe zawody Runmageddon Games odbędą się 23 stycznia w Warszawie. Zapisy trwają na stronie internetowej www.runmageddon.pl.

Runmageddon to największy cykl ekstremalnych biegów przez przeszkody w Polsce. Organizatorami imprezy są Fundacja Runmageddon oraz firma Extreme Events.
Runmageddon zwiastuje koniec ery nudnych biegów ulicznych oferując jego uczestnikom ekstremalne wrażenia. To wydarzenie nastawione na dobrą zabawę, do której pretekstem jest wysiłek fizyczny i rywalizacja o miano najtwardszego zawodnika. Uczestnik prąc naprzód wspinają się, czołgają, brną w błocie, skaczą, a także mierzą się z wodą oraz ogniem. Imprezy pod szyldem Runmageddonu odbywają się w formułach Intro (3 km i +15 przeszkód), Rekrut (6km i +30 przeszkód), Classic (12km i + 50 przeszkód) oraz Hardcore (21km i +70 przeszkód).
Cechą, która wyróżnia Runnmageddon wśród innych biegów przeszkodowych jest gęstość rozmieszczenia przeszkód na trasie oraz pomysłowość w ich budowaniu. Runmageddon jako pierwszy w Europie zorganizował we wrześniu 2015 nocny bieg przeszkodowy W maju 2016 zorganizuje Górski Festiwal Runmageddonu, podczas którego w 3 dni odbędą się 4 ekstremalne biegi, łącznie z rozgrywanym po raz pierwszy na świecie biegiem w formule ULTRA, oznaczającą ponad 44km i ponad 140 przeszkód.

Tekst: Marcin Dulnik/ rzecznik prasowy Runmageddon

red. PZ

autor zdjęć: Fot. organizatora

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
 
Pytania o europejską tarczę
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Weterani w Polsce, weterani na świecie
NATO on Northern Track
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
25 lat w NATO – serwis specjalny
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wojna w świętym mieście, część druga
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Daglezje poszukiwane
Pilecki ucieka z Auschwitz
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Gunner, nie runner
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w świętym mieście, epilog
Ameryka daje wsparcie
NATO na północnym szlaku
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Metoda małych kroków
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Pod skrzydłami Kormoranów
Kadisz za bohaterów
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
W obronie wschodniej flanki NATO
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Szybki marsz, trudny odwrót
Rekordziści z WAT
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Wytropić zagrożenie
Tragiczne zdarzenie na służbie
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Święto stołecznego garnizonu
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Posłowie dyskutowali o WOT
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Pierwsi na oceanie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Zmiany w dodatkach stażowych
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Weterani pokazują współczesny wymiar patriotyzmu
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO