moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trzeba iść dalej

Od kilku już lat Międzynarodowemu Salonowi Przemysłu Obronnego w Kielcach udaje się rzecz niezwykle trudna. Pozostaje w centrum uwagi nie tylko polskiej armii i krajowej zbrojeniówki, lecz także wojskowych z Europy i przedstawicieli koncernów zbrojeniowych działających na Starym Kontynencie. To ogromna wartość dla miasta, regionu, kraju. Jednak w mojej ocenie kieleckie targi dotarły do punktu, w którym, aby utrzymać swoją pozycję, muszą się zdecydować na pewne zmiany i inwestycje. Czego mi brakuje w obecnej formule targów? Na przykład tego, że w ich programie nie ma pokazów dynamicznych, które są niezwykle ciekawą częścią chociażby paryskich Eursatorów. Brakuje mi też obecności małych, innowacyjnych firm z branży obronnej, których nie stać na wyłożenie tysięcy złotych na targowe stoisko.

Dobra marka. To określenie przychodzi mi na myśl jako pierwsze, kiedy jestem pytany o Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Niewiele jest w Polsce branżowych inicjatyw, które zdobyły taką renomę jak targi zbrojeniowe w Kielcach. Zestawianie MSPO z wystawami Eurosatory oraz DSEi może się wydawać jedynie chwytem reklamowym, ale bezwzględne liczby nie kłamią. Pod względem wystawców i zwiedzających to największe po Paryżu i Londynie targi obronne na Starym Kontynencie. Oczywiście kieleckim targom do wymienionych imprez sporo brakuje. I nie myślę tutaj o powierzchni wystawienniczej, bo wybudować nowoczesne hale i centrum konferencyjne można wszędzie. Wystarczą tylko pieniądze. Kluczowa jest liczba wystawców, czyli firm, które za to, aby móc pokazać swoje produkty, są zdecydowane zapłacić, i to niemałe pieniądze. W tym roku do Paryża przyjechało 1800 wystawców, a na MSPO – nieco ponad 600.

Targi w Kielcach dzisiaj się kończą. I co do oceny oferty zaprezentowanej na tegorocznym MSPO to jestem bardzo ostrożny. Dlaczego? Bo w przypadku tego typu imprez łatwo o niesprawiedliwy werdykt. Ktoś powie, że nic ciekawego nie było. Bo czy warto zachwycać się nad kolejną modernizacją leciwych PT-91 Twardy/T-72 czy ekscytować się na widok rozpoznawczych BWR albo Śmiglaków Mi-8? Czy ma nas kręcić kolejna odsłona Borsuka lub bewupa przyszłości, który nie jest jeszcze nawet prototypem tylko modelem. Wymieniać można dłużej. Jest przecież radar pasywny PET-PCL, nad którymi pracujemy już tyle lat i wciąż nie jest produkowany seryjnie. „Tajny” Rosomak WD, o którym oficjalnie nikt nie chce powiedzieć, że to po prostu wóz łączności (przydatny), a nie dowodzenia systemu BMS (bardzo, bardzo potrzebny).
Jednak w mojej ocenie poprzestanie na narzekaniu świadczyłoby tylko o złej woli. Bo pakiety modernizacyjne PT-91 Twardy/T-72 to nie tylko produkty, na które czeka armia. W końcu wycofywanie niezłych czołgów, które po modernizacji będą dobrymi maszynami, byłoby nierozsądne w naszej sytuacji. Ale propozycje unowocześnienia używanych obecnie czołgów to także świetna okazja, by zaistnieć na zagranicznych rynkach. Państw z takimi problemami i takim sprzętem jak my jest na świecie sporo, więc pakiet modernizacyjny mógłby się stać naszym towarem eksportowym. A Borsuk? Trudno zaprzeczyć, że to pierwszy od x lat produkt pancerny z krajowej zbrojeniówki, który ma realną szansę wejść do linii. I nie jest to kartonowy model, jak złośliwie mówią niektórzy, a prawie prototyp. Prawie, bo trzeba jeszcze zintegrować go z silnikiem, który budujemy w ramach tego programu (tak, sami w WZMotach). A radar PET-PCL? Cóż. Nie da się ukryć, że powinien być w służbie już dawno. Ale ktokolwiek miał do czynienia z wojskową biurokracją przy wdrażaniu czegoś do służby, wie z jaką hydrą trzeba się zmierzyć, aby produkt uczynić sprzętem wojskowym i uzbrojeniem.

Moja ocena tegorocznego MSPO jest więc ostrożna. Co innego, gdy rozmawiamy o samym MSPO, jako imprezie samej w sobie. Tutaj mam bardzo jasne stanowisko. Uważam, iż kieleckie targi dotarły do punktu, w którym, aby utrzymać swoją pozycję, muszą poczynić spore inwestycje. To, czego mi bardzo brakuje, to pokazy dynamiczne, które są niezwykle ciekawą częścią chociażby paryskich targów, do których tak chętnie przyrównuje się MSPO. Brakuje mi też miejsca, np. jednej hali targowej, przeznaczonego dla małych, innowacyjnych firm z branży obronnej (które na targi zgłaszałoby np. I3TO), których nie stać na wyłożenie tysięcy złotych na targowe stoisko. MSPO na tym na pewno by na tym skorzystało, bo przyjechałoby więcej przedstawicieli nie tylko naszych sił zbrojnych. Wojsko na całym świecie szuka innowacji. I bardzo często to właśnie małe, dopiero raczkujące w biznesie, firmy, mają coś fajnego, niespotykanego w ofercie.

W dniu otwarcia targów Andrzej Mochoń, prezes MSPO, zapowiedział rozbudowę obiektów targowych o kolejną halę i przebudowę istniejących. To dobra wiadomość. Miejmy jednak nadzieję, że nie będzie to krok tylko w kierunku zwiększenia liczby wystawców, lecz także okazja do ulepszenia kieleckiego Salonu. 

 


 

 

Z okazji tegorocznej edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego wydaliśmy specjalny 140-stronicowy numer „Polski Zbrojnej” zawierający artykuły o żywotnych problemach naszych sił zbrojnych. Piszemy m.in. o tym, jak bardzo potrzebne są naszym siłom zbrojnym nowe śmigłowce i gruntownie analizujemy koncepcję modernizacji czołgu Twardy. 

Krzysztof Wilewski , publicysta portalu polska-zbrojna.pl

dodaj komentarz

komentarze


Miliardowe wsparcie dla PGZ
 
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Wyższe stawki dla niezawodowych
Planowano zamach na Zełenskiego
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Umacnianie ściany wschodniej
Kajakami po medale
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Flyer, zdobywca przestworzy
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Dzieci wojny
Zatrzymania na granicach
Ostatnia niedziela…
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Radar na bezpieczeństwo
Śmierć gorsza niż wszystkie
Ratownik w akcji
Pieta Michniowska
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Odznaczenia za misję
BWP-1 – historia na dekady
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Demony wojny nie patrzą na płeć
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Pracowity pobyt w kosmosie
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Wołyń – pamiętamy
Święto sportów walki w Warendorfie
Rekompensaty na ostatniej prostej
Czarna Pantera celuje
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Podejrzane manewry na Bałtyku
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Pierwszy polski lot Apache’a
Nowe Abramsy już w Wesołej
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Czarne Pantery, ognia!
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Bezpieczniejsza Europa
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Tłumy na zawodach w Krakowie
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Broń przeciwko wrogim satelitom
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Potrzebujemy najlepszych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO