moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pokaz siły i nowoczesności 11 Dywizji Kawalerii Pancernej

Żagańska Czarna Dywizja przedefiluje 15 sierpnia ulicami stolicy na najnowocześniejszym sprzęcie, jakim dysponuje nasza armia. Pokażą m.in. czołgi Leopard 2A5 i 2A4 oraz pojazdy opancerzone Rosomak. Żołnierze są już w Warszawie. Dotarli tu wcześniej koleją oraz pod pancerzami transporterów, aby przygotować się do uroczystej parady w Święto Wojska Polskiego.

W pokazie statycznym i przejeździe ulicami miasta weźmie udział 240 żołnierzy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Do stolicy przywieźli ze sobą 15 najnowszych w wojsku czołgów Leopard 2A5, którymi dysponuje 34 Brygada Kawalerii Pancernej z Żagania. Widzowie zobaczą także czołgistów z 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa, którzy zaprezentują 15 czołgów Leopard w wersji 2A4. Towarzyszyć im będą dwa wozy zabezpieczenia technicznego Bergerpanzer. Dywizyjni saperzy zaprezentują dwa gąsienicowe transportery minowania narzutowego typu Kroton.

Wrażenie na widzach zrobią też, jak zawsze, kołowe transportery opancerzone Rosomak z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Pojedzie ich 14. W tym roku oprócz wersji bojowej zmotoryzowani z Międzyrzecza pokażą dwa Rosomaki medyczne, przeznaczone do ewakuacji rannych z pola walki.

Widzom zaprezentują się również artylerzyści z 23 Śląskiego Pułku Artylerii z Bolesławca. Przedstawiciele „królowej broni” nie wezmą udziału w paradzie, ale pokażą na wystawie samobieżną haubicoarmatę Dana kalibru 152 mm oraz wyrzutnię rakietową WR-40 Langusta, która ma 40 luf kalibru 122 mm.

Pod husarskimi skrzydłami

– Jesteśmy dumni, że w tak ważnym dniu, jakim jest Święto Wojska Polskiego, nasi żołnierze oraz sprzęt bojowy wezmą udział w defiladzie w Warszawie – podkreśla gen. dyw. Jarosław Mika, dowódca Czarnej Dywizji. Dla każdego żołnierza udział w uroczystościach z okazji Święta Wojska Polskiego, upamiętniającego zwycięską Bitwę Warszawską z 1920 roku, jest bowiem dużym wydarzeniem. Jest także okazją do przypomnienia chlubnych tradycji polskich żołnierzy, wsławionych w wielu innych bitwach i wojnach.

Generał Mika dodaje, że symbolami na mundurach i sprzęcie żagańscy pancerniacy podkreślą, iż są spadkobiercami etosu 1 Polskiej Dywizji Pancernej, którą dowodził gen. Stanisław Maczek. W sierpniowe dni 1944 roku stoczyła ona zwycięską bitwę pod Falaise i Chambois, czym zapisała najsłynniejsze karty historii polskiej broni pancernej.

Przygotowanie ludzi i pojazdów ze znakiem husarskiego skrzydła – symbolem żagańskich pancerniaków – do tak ważnego występu jak parada 15 sierpnia pod pewnymi względami bywa trudniejsze od gotowości do ćwiczeń. Każdy pojazd bowiem musi być nie tylko technicznie niezawodny, lecz wręcz błyszczeć. Równie nieskazitelnie muszą wyglądać załogi i obsługa pojazdów.

Duma i zaszczyt

Do udziału w uroczystości wybrani zostali najlepsi żołnierze z poszczególnych jednostek żagańskiej dywizji. – Wyznaczenie do udziału w defiladzie jest formą wyróżnienia – wyjaśnia płk Mirosław Misior, szef wojsk rakietowych i artylerii 11 Dywizji, teraz dowódca zgrupowania jej żołnierzy w stolicy. Pułkownik obserwuje podkomendnych, którzy przyjechali do Warszawy, twierdzi, że traktują oni udział w defiladzie jako zaszczyt. – To dla nich honor, że podczas tak ważnej i widowiskowej imprezy mogą reprezentować swoje jednostki wojskowe i dywizję – dodaje oficer.

Najbliższe dni upłyną pancerniakom z Żagania i żołnierzom z innych stron kraju na przygotowaniach do wielkiej defilady. Zgrupowani na terenie 1 Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej pod Warszawą, wiele godzin będą trenowali przejazdy w ustalonych kolumnach i ugrupowaniach marszowych. Treningi są niezbędne, ponieważ utrzymanie odpowiedniej prędkości i odległości między pojazdami ważącymi kilkadziesiąt ton nie jest łatwe. Tym bardziej że w wielu rodzajach sprzętu kierowca-mechanik, z przyczyn technicznych, ma ograniczone pole widzenia i często wykonuje manewry na podstawie informacji uzyskiwanych od dowódcy wozu, który zajmuje miejsce w wieżyczce pojazdu.

Rezultaty treningów będą widoczne podczas próby generalnej do defilady. Zapewne jak w latach ubiegłych, odbędzie się ona w nocy tuż przed wojskowym świętem.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: szer. Natalia Wawrzyniak

dodaj komentarz

komentarze


Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Kaman – domknięcie historii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Niespokojny poranek pilotów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Marynarze mają nowe motorówki
Kircholm 1605
Marynarze podjęli wyzwanie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Koniec dzieciństwa
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Pomnik nieznanych bohaterów
Pięściarska uczta w Suwałkach
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Mundurowi z benefitami
Nie daj się zhakować
Mity i manipulacje
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Rusza program „wGotowości”
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Zasiać strach w szeregach wroga
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szansa na nowe życie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Wellington „Zosia” znad Bremy
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sukces Polaka w biegu z marines
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Starcie pancerniaków
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Odznaczenia za wzorową służbę
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Nowe zasady dla kobiet w armii
Męska sprawa: profilaktyka
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Inwestycja w bezpieczeństwo
Abolicja dla ochotników
Kolejny kontrakt Dezametu
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Arteterapia dla weteranów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„Road Runner” w Libanie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Standardy NATO w Siedlcach
Polski „Wiking” dla Danii
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Sportowcy na poligonie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Palantir pomoże analizować wojskowe dane

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO