moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostrogi dla polskich żołnierzy

Mieli 24 godziny, by przebyć 30 km i wykonać serię zadań, które sprawdzały ich wyszkolenie, wytrzymałość oraz umiejętność pracy w zespole. Żołnierze z Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Bemowie Piskim i 15 Brygady Zmechanizowanej w pełnym umundurowaniu i z plecakami ważącymi 20 kg ukończyli prestiżowe zawody „Spur Ride”. Teraz mogą nosić ostrogi amerykańskich kawalerzystów.

Na ćwiczenia „Spur Ride” Polacy zostali zaproszeni przez Amerykanów z 2 Batalionu 12 Pułku Kawalerii, który stacjonuje w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie). To był prawdziwy sprawdzian gotowości, bo żołnierze z Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Bemowie Piskim i 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej o wyzwaniu dowiedzieli się raptem tydzień przed startem.

 

REKLAMA

Polscy i amerykańscy żołnierze zostali podzieleni na czternaście zespołów, po dwanaście osób w każdym. – To nie były zawody na czas. Liczyło się wykonanie wszystkich zadań, które czekały nas w wyznaczonych punktach oraz praca w grupie – mówi st. sierż. Michał Jadeszko, jeden z czterech żandarmów, którzy ukończyli amerykańskie zawody.

„Spur Ride” z sukcesem ukończyli również żołnierze 15 Brygady Zmechanizowanej. Organizatorzy zawodów zadbali o integrację wojskową, Polacy nie działali więc w jednym zespole, lecz każdy z nich trafił do innej drużyny Amerykanów.

Rywalizacja rozpoczęła się o 5 rano. Na wykonanie wszystkich zadań żołnierze mieli całą dobę. Amerykańscy instruktorzy przygotowali im nie lada przeprawę. Marsz, czołganie się, przenoszenie ciężkich kanistrów, składanie i rozkładanie broni, ewakuacja rannego z pola walki w terenie trudno dostępnym. Trzeba było także złożyć z części radiostację i nawiązywać łączność. A to tylko niektóre „atrakcje” przygotowane dla śmiałków. – Wymagającą konkurencją było również uruchomienie niesprawnego pojazdu wojskowego oraz ewakuowanie go z pola walki – opowiada st. sierż. Jadeszko. Podkreśla, że wszystko to trzeba było robić w pełnym umundurowaniu, a między poszczególnymi punktami na trasie żołnierze poruszali się ze sporym obciążeniem na plecach. Każdy zabrał ze sobą m.in. zapasowe buty, ubiór na zmianę, bukłak z wodą. Plecak z ekwipunkiem musiał bowiem ważyć 20 kg.

Uczestnicy „Spur Ride” mieli do pokonania 30-kilometrową trasę, z czego ostatnie 10 km przebyli wszyscy razem w drodze do miejsca ceremonii. Tam otrzymali pamiątkowy dyplom i ostrogi zgodnie z tradycją amerykańskiej kawalerii „Order of the Spur”. Tradycja ta ma swoje korzenie w XIX wieku i jest związana ze szkoleniem kawalerzystów w ówczesnej armii Stanów Zjednoczonych. Po przybyciu do jednostki żołnierzom przydzielano konie oraz uczono jazdy i posługiwania się szablą „w siodle”. Dopiero po opanowaniu tych umiejętności kawalerzyści otrzymywali ostrogi. Organizatorzy „Spur Ride” podkreślają duchowe dziedzictwo dawnej tradycji, ponieważ ich ćwiczenia pozwalają sprawdzić umiejętności żołnierzy, odporność na fizyczne i psychiczne trudności oraz pracę w grupie.

– Do takich ćwiczeń nie da się podejść bez solidnego przygotowania fizycznego. Było ciężko, ale wspólnymi siłami osiągnęliśmy cel – mówi st. sierż. Michał Jadeszko. Dodaje, że ćwiczenia „Spur Ride” były dla Polaków także okazją do poznania amerykańskich metod szkolenia, broni i taktyki oraz nawiązania bliskiej współpracy z żołnierzami US Army. – Kiedy ruszymy do boju, to razem – mówi gen. bryg. Grzegorz Kaliciak. Dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej podkreśla również prestiż całych zawodów i przywiązanie Amerykanów do tradycji kawaleryjskiej. – My również przywiązujemy dużą wagę do łączenia współczesności z historią. W naszych batalionach kultywuje się tradycję polskiej kawalerii, więc udział żołnierzy 15 Brygady w takich zawodach miał dla nich szczególne znaczenie – kwituje gen. bryg. Kaliciak.

Jakub Zagalski

autor zdjęć: Wydział Żandarmerii Wojskowej w Bemowie Piskim

dodaj komentarz

komentarze


Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
 
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Norwegowie na straży polskiego nieba
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
A Network of Drones
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jesień przeciwlotników
Right Equipment for Right Time
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Czworonożny żandarm w Paryżu
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
W MON-ie o modernizacji
Olimp w Paryżu
Ostre słowa, mocne ciosy
Jaka przyszłość artylerii?
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Od legionisty do oficera wywiadu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Nowe uzbrojenie myśliwców
Karta dla rodzin wojskowych
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Polskie „JAG” już działa
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Transformacja dla zwycięstwa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Medycyna w wersji specjalnej
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Zmiana warty w PKW Liban
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Święto podchorążych
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Wzmacnianie granicy w toku
Olympus in Paris
Setki cystern dla armii
Wybiła godzina zemsty
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Huge Help
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Szczury Tobruku” atakują
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Husarz” wystartował
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
O amunicji w Bratysławie
Marynarka Wojenna świętuje

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO