moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przesiadka na K9

Spore zmiany możemy obserwować u artylerzystów z Mazur. Jednostka, w której służyli, 11 Pułk Artylerii, została przeformowana w 1 Brygadę Artylerii, a jeden z podległych jej dywizjonów zyskał nowy sprzęt: armatohaubice K9. Do 2026 roku wojsko otrzyma łącznie 212 egzemplarzy tego uzbrojenia. Pierwsze 24 trafiły do żołnierzy pod koniec ubiegłego roku, właśnie do mazurskiej jednostki.

Kiedy przedstawiciele producenta sprzętu upewnili się, że podczas trwającego pięć tygodni transportu morskiego nie doszło do uszkodzeń, rozpoczął się proces wdrażania go do służby. Pierwszym krokiem było wyposażenie armatohaubic w systemy łączności i zarządzania polem walki: radiostacje RRC9311AP, Fonet i Topaz. Kolejny to szkolenie żołnierzy z obsługi.

 

Niemal jak Kraby

Przez ostatnich kilka lat artylerzyści mieli do dyspozycji armatohaubice Krab, ale część tego sprzętu została przekazana walczącej Ukrainie, więc konieczne było uzupełnienie luki, która z tego powodu powstała w uzbrojeniu. Nie bez powodu zadecydowano się właśnie na K9.

Sprzęt, który trafił do mazurskiej jednostki, przed dostawą do Polski przeszedł gruntowny remont, a resursy prawie wszystkich elementów zostały wyzerowane. Armatohaubice obu typów są do siebie bardzo podobne: mają działa o kalibrze 155 mm, podobne podwozia, napędzają je silniki o mocy 1000 KM. Nawet amunicji można używać takiej samej. – Wyposażenie zarówno Krabów, jak i K9 jest w zasadzie tożsame, mają też podobne możliwości i zasięg. Różnią się m.in. wysokością – K9 jest o 25– 30 cm niższa od Kraba i z tego powodu lżejsza o prawie tonę, co przekłada się na większą mobilność sprzętu – wyjaśnia kpt. Marek Adamiak, oficer sztabu jednostki, który przez sześć lat dowodził baterią Krabów. – Sprzęt jest dla nas nowy, więc musieliśmy się z nim zapoznać. Ale różnice między K9 a Krabami nie są na tyle duże, abyśmy potrzebowali długiego szkolenia – dodaje sierż. Dariusz Sobiech, zastępca dowódcy plutonu.

– W uproszczeniu można powiedzieć, że K9 są mniej zaawansowane technologicznie niż Kraby. Mają zdecydowanie mniej mechanizmów i czujników. A to zawsze są dodatkowe elementy, które mogą zawieść w newralgicznych momentach – mówi ppłk Tomasz Cichecki, dowódca dywizjonu. – K9 posiada na przykład kątomierz działowy, który w razie awarii lub próby zakłócania systemów elektronicznych przez przeciwnika pozwala na wycelowanie działa w sposób klasyczny – dodaje kpt. Adamiak.

Zdobywanie doświadczeń

Co istotne, do służby na K9 zostały skierowane załogi, które wcześniej operowały na Krabach, a konkretni żołnierze pełnią ją na tych samych stanowiskach. Dlatego niemal z marszu mogli przesiąść się na nowy sprzęt. Na początku zapoznawali się z K9 na przykoszarowym placu ćwiczeń, a w lutym wyruszyli do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu, gdzie armatohaubice po raz pierwszy otworzyły ogień. – Podczas tego typu działania sprawdza się, jak funkcjonuje łączność, czy można bez problemu wprowadzić parametry celu, jego szczegółową lokalizację, aby trafić w miejsce wskazane przez kierownictwo ćwiczeń – wyjaśnia por. Karol Frankowski z sekcji prasowej 16 Dywizji Zmechanizowanej, której podlega 1 Brygada.

Jak żołnierze oceniają ten sprawdzian? – Wszystko poszło zgodnie z planem. Szybkostrzelność działa jest bardzo duża, wszystkie systemy funkcjonują, jak należy – relacjonuje sierż. Sobiech. Z przebiegu testów zadowolony jest także ppłk Tomasz Cichecki. – Załogi K9 i Kraba realizowały te same rozkazy. Jednak to właśnie te wyposażone w K9 wykonały zadanie szybciej – zaznacza.

Żołnierze, którzy prowadzili w lutym działania ogniowe na terenie toruńskiego poligonu, wrócili już do domu. Kolejny etap doskonalenia ich umiejętności to zgrupowanie artyleryjskie na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce.

Nie oznacza to jednak, że proces wdrażania sprzętu dobiega końca. Wojsko zamierza kontynuować badania eksploatacyjne, chce popracować także nad doprecyzowaniem tabel strzelniczych. – Będziemy zgrywać plutony, baterie, aż cały dywizjon zacznie funkcjonować tak jak ten wyposażony wcześniej w Kraby. To wszystko chciałbym zrealizować jeszcze w tym roku – wyjaśnia dowódca dywizjonu.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: kpr. Piotr Szafarski

dodaj komentarz

komentarze


Dzień, który zmienił bieg wojny
 
Specjalsi opanowali amerykański okręt
W Dęblinie tylko do przodu
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Czterej pancerni przeciw wyklętym
Robotyka to przyszłość medycyny
Wyzwanie, które integruje
Jeśli przerzut, to tylko z logistykami
Wojskowi dyplomaci wsparli weteranów II wojny
Żołnierz influencer?
Są wszędzie tam, gdzie stawką jest bezpieczeństwo
DNA GROM-u
Współpraca MON-u z weteranami i rezerwistami
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Letni wypoczynek z MON-em
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Judocy Czarnej Dywizji najlepsi w Wojsku Polskim
Tak uczyły się latać orlęta
Od chaosu do wiktorii
ASzWoj na warcie od pokoleń
Walczmy mądrze
Nowe garaże dla Leopardów w Świętoszowie
Uczelnia wysokich lotów
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
W strategicznym miejscu o bezpieczeństwie Polski
100 samolotów na 100-lecie Szkoły Orląt
Wieczór pełen koszykarskich emocji
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Ogniem i tarczą
PGZ na nowo
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Dezamet rośnie w siłę
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
Droga pełna emocji
Nowe cele obronne NATO
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Badania z WAT-u na misji AX-4
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Kręgosłup dowodzenia Wojskiem Polskim
Nasi czołgiści najlepsi
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
100-lecie Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
Trzy okręty, jeden zespół
Misja PKW „Olimp” doceniona
100 lat historii Szkoły Orląt
Kolejny krok ku wypowiedzeniu konwencji ottawskiej
W wakacje wstąp do WOT-u!
Zmagania sześcioosobowych armii
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
Kierunek Karkonosze
Piloci na straży bezpieczeństwa
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Donald Tusk: W kwestii bezpieczeństwa słowa zamieniliśmy w czyny
Film o Feniksie i terytorialsach
Droga do zespołu bojowego GROM
ZMU dla marynarzy
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Podróż w ciemność
Prace nad kadłubem dla kolejnego Husarza
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podejrzane manewry na Bałtyku
Najlepsi snajperzy wśród specjalsów
Szukasz pomysłu na wakacje? Może szkolenie wojskowe?
Nowy rozdział w historii Mesko
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO