moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sukces kaprala Marcina Lewandowskiego

Zapewniałem, że przyjadę po rekord Polski i udało się – mówił kpr. Marcin Lewandowski po ustanowieniu halowego rekordu kraju w biegu na 1500 m. Zawodnik z bydgoskiego Wojskowego Zespołu Sportowego wystartował w mityngu Orlen Copernicus Cup w Toruniu. Zawody odbyły się w ramach cyklu IAAF World Indoor Tour, czyli halowej odmiany Diamentowej Ligi.

Zawody w Toruniu rozegrano po raz piąty. Natomiast po raz trzeci mityng Orlen Copernicus Cup odbył się w ramach cyklu IAAF World Indoor Tour. W toruńskiej hali najciekawsze wyniki osiągnięto w biegach mężczyzn na 1500 m i 60 m przez płotki oraz w biegu kobiet na 400 m. Ich zwycięzcy uzyskali najlepsze w tym sezonie rezultaty na świecie.

Najwięcej emocji zapewnili widowni sportowcy, którzy rywalizowali w biegu na 1500 m. Kpr. Marcin Lewandowski, który był w świetnej formie po zgrupowaniu w Kenii, zapowiedział przed startem, że zamierza pobić rekord Polski. Jednak do ostatniego okrążenia nic nie wskazywało, że dotrzyma słowa. Reprezentant bydgoskiego WZS jeszcze 200 m przed metą był na czwartej pozycji. Jednak w końcówce tak przyspieszył, że minął dwóch rywali i rozpoczął pościg za Etiopczykiem Samuelem Teferą, aktualnym halowym mistrzem świata w biegu na 1500 m. Polakowi nie udało się dogonić rywala, który z czasem 3 min 35,57 s uzyskał najlepszy wynik w tym sezonie na świecie. Ostatecznie Lewandowski pokonał 1500 m w 3 min 36,50 s i o blisko sekundę poprawił swój rekord kraju, który ustanowił przed pięcioma laty.

Kapral Lewandowski przyznał, że pomógł mu doping publiczności. – Dodaliście mi skrzydeł, słyszałem was od samego początku. To dopiero pierwszy start. Będę jeszcze szybszy – mówił do kibiców rekordzista Polski. Później zawodnik wykonał rundę honorową z biało-czerwoną flagą. Kibice nagrodzili Lewandowskiego brawami. Niedługo znów będą mieli okazję go oklaskiwać – podczas halowych mistrzostw Polski, które odbędą się w Toruniu 16 i 17 lutego. Lewandowski potwierdził, że jest doskonale przygotowany nie tylko do tej imprezy, ale także do 35. Halowych Mistrzostw Europy, które odbędą się w Glasgow w dniach 1–3 marca.

Świetną formę przed mistrzostwami kraju oraz czempionatem Starego Kontynentu pokazali podczas Copernicus Cup również  inni reprezentanci Polski. W biegu na 400 m Iga Baumgart-Witan (z czasem 51,91 s) poprawiła należący do niej najlepszy w tym sezonie wynik na świecie. Za nią uplasowała się szer. rez. Justyna Święty-Ersetic. Ubiegłoroczna mistrzyni Europy na otwartym stadionie pokonała 400 m w 52,14 s i wypełniła minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na mistrzostwa Europy w Glasgow. Bliska uzyskania przepustki na ME była st. szer. Anna Kiełbasińska, która okazała się najlepsza w drugiej serii biegu na 400 m. Reprezentantka poznańskiego WZS pobiła swoją „życiówkę” w hali. Uzyskała czas 53,16 s, ale minimum PZLA wynosi 53,00 s.

W Toruniu przepustki na 35. Halowe Mistrzostwa Europy uzyskali również: szer. rez. Sofia Ennaoui (800 m pokonała w 2 min 0,40 s – poprawiła o ponad trzy sekundy swój rekord życiowy), szer. rez. Michał Rozmys (w biegu na 1500 m był czwarty z czasem 3 min 38,53 s), Karol Zalewski (był drugi w biegu na 400 m – przegrał tylko z trzykrotnym halowym mistrzem świata Czechem Pavlem Maslákiem), mar. Artur Noga (w eliminacjach biegu na 60 m przez płotki uzyskał czas 7,79 s) i Mateusz Borkowski (800 m pokonał w 1 min 47,78 s). Natomiast ośmiu centymetrów zabrakło do wypełnienia minimum w skoku w dal szer. rez. Tomaszowi Jaszczukowi.             

Podczas toruńskiej imprezy ponownie lepsze wyniki od wymagań PZLA na mistrzostwa w Glasgow uzyskały nasze kulomiotki. Limit wynosi 17,10 m, tymczasem szer. rez. Klaudia Kardasz pchnęła kulę na odległość 18,28 m (to jej rekord życiowy), a szer. rez. Paulina Guba uzyskała wynik 18,09 m. Po raz kolejny lepszy wynik od minimum uzyskała też w biegu na 60 m Ewa Swoboda. W finale zajęła pierwsze miejsce (z czasem 7,15 s). Polka pokonała aktualną halową mistrzynię świata Marie Josée Ta Lou z Wybrzeża Kości Słoniowej. Wynik lepszy od wskaźnika PZLA ponownie uzyskała Klaudia Siciarz w biegu na 60 m przez płotki.

W Toruniu walczyli również nasi tyczkarze, którzy we wcześniejszych zawodach zdobyli przepustki na ME w Glasgow. W Copernicus Cup jednak st. szer. Paweł Wojciechowski nie zaliczył żadnej wysokości, a Piotr Lisek pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,68 m (wskaźnik PZLA wynosi 5,78 m). Tym wynikiem Lisek zajął drugie miejsce w konkursie. Wygrał go Amerykanin Sam Kendricks, który uporał się z poprzeczką na wysokości 5,78 m.

Mityng w Arenie Toruń był trzecim zaliczanym do cyklu IAAF World Indoor Tour. Halowy odpowiednik rozgrywanej latem Diamentowej Ligi rozpoczął się 26 stycznia imprezą w Bostonie. Następnie 2 lutego odbyły się zawody w Karlsruhe. 8 lutego lekkoatleci będą walczyć w Madrycie, 16 lutego w Birmingham i 20 lutego w Düsseldorfie. W Bostonie reprezentanci Polski nie startowali, zaś w Karlsruhe najlepiej spisała się Ewa Swoboda, która 60 m pokonała w 7,10 s – to najlepszy wynik na świecie w tym sezonie. W cyklu IAAF World Indoor Tour kobiety rywalizują o punkty w biegach na: 60, 800 i 3000 m oraz w skoku o tyczce, trójskoku i pchnięciu kulą. Natomiast mężczyźni startują w biegach na 60 m przez płotki, na 400 i 1500 m oraz w skoku wzwyż i w skoku w dal. Zwycięzcy poszczególnych konkurencji w klasyfikacji łącznej otrzymają premie w wysokości 20 tys. dolarów oraz przepustki na Halowe Mistrzostwa Świata w 2020 r.

SZUS

autor zdjęć: Paweł Skraba

dodaj komentarz

komentarze


Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Wyrównać szanse
Abolicja dla ochotników
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Wellington „Zosia” znad Bremy
MID w nowej odsłonie
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Mity i manipulacje
Kircholm 1605
Brytyjczycy na wschodniej straży
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Road Runner” w Libanie
Bóbr na drodze Hannibala
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Polski „Wiking” dla Danii
Priorytetowe zaangażowanie
Koniec dzieciństwa
DragonFly czeka na wojsko
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Niezłomni w obronie
Szli po odznakę norweskiej armii
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
„JUR” dla terytorialsów
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Sztuka i służba w jednym kadrze
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
W wojsku orientują się najlepiej
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Standardy NATO w Siedlcach
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO