moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nigdy tego nie zapomnimy

„Nigdy tego nie zapomnimy” – zapewniał zebranych Polaków w Driel burmistrz miejscowej gminy. Siedemdziesiąta druga rocznica operacji „Market-Garden” i bitwy o Arnhem miała swój szczególny wydźwięk podczas tegorocznych obchodów.

Dziesięć lat temu Jej Królewska Mość Beatrycze odznaczyła pośmiertnie generała Stanisława Sosabowskiego Medalem Brązowego Lwa. Także wtedy na sztandarze 6 Brygady Powietrznodesantowej, jako jednostki kontynuującej bojowe tradycje 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, holenderska królowa zawiesiła Order Willema II. Te rzadkie i najwyższe odznaczenia przyznawane są za niezwykłą odwagę i dokonania bojowe. W ten sposób podkreślono wtedy uznanie dla generała Sosabowskiego i jego spadochroniarzy.

W czasie obchodów rocznicowych w Holandii nie mogło zabraknąć polskich spadochroniarzy z 6 Brygady Powietrznodesantowej, których pobyt był podzielony na dwie części. Pierwszą z nich była międzynarodowa operacja powietrznodesantowa pod kryptonimem „Falcon Leap”. To szczególny wyraz hołdu składanego przez współczesnych spadochroniarzy uczestnikom walk sprzed ponad siedemdziesięciu lat. Podczas „Falcon Leap” wykonywane są desanty powietrzne na te same zrzutowiska, na których w czasie II wojny światowej lądowali spadochroniarze w operacji „Market-Garden”. Szczególnym wydarzeniem jest także około dwudziestokilometrowy marsz śladami brytyjskiego batalionu pułkownika Frosta, który jako jedyny dotarł ze zrzutowiska na most w Arnhem. W tym roku w tym wydarzeniu uczestniczyło kilkuset żołnierzy z dziewięciu krajów. Operacja „Falcon Leap” oprócz swego symbolicznego wymiaru stanowi także cenne pole do współpracy pomiędzy jednostkami powietrznodesantowymi pogłębiające wymianę doświadczeń szkoleniowych. W jej czasie żołnierze wykonują skoki ze spadochronami innych armii, co umożliwia też poznanie sprzętu wykorzystywanego w innych państwach. W tym roku uczestniczył w niej także polski samolot CASA C-295 z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, z którego desantowani byli zagraniczni żołnierze na polskich spadochronach AD-95.

Polska asysta honorowa spadochroniarzy wzięła również udział w uroczystych obchodach bitwy o Arnhem. Wojskowej delegacji przewodniczyli generał brygady Wojciech Marchwica z Dowództwa Generalnego RSZ i pułkownik Grzegorz Hałupka, dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej. W uroczystościach udział wziął także ambasador RP w Królestwie Niderlandów doktor Jan Borkowski oraz szef sztabu Sojuszniczego Dowództwa Sił Połączonych (JFC) w Brunssum generał broni Janusz Adamczak.

Szczególny dla polski wymiar tegorocznych obchodów operacji „Market-Garden” został podkreślony także w Airborne Museum w Oosterbeek. Otwarta tu została wystawa „Going home. Józef i Emilia” opowiadająca o wojennych losach żołnierza 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej Józefa Wojciechowskiego i jego żony Emilii wiodących z Polski poprzez syberyjski łagr, Kazachstan, Irak, Palestynę, Egipt i RPA do Wielkiej Brytanii. Józef wziął następnie udział w operacji „Market-Garden”, zaś Emilia służyła w służbie pomocniczej sił powietrznych. Pobrali się dopiero po wojnie w 1946 roku. Jak podkreślał w czasie obchodów w Driel burmistrz gminy Overbetuwe Toon van Asseldonk, dla niego „Józef i Emilia stanowią symbol tego, przez co Polacy musieli przejść. Wciąż jesteśmy im ogromnie wdzięczni za ich poświęcenie oraz za udział w naszym wyzwoleniu. Nigdy tego nie zapomnimy”.
Józef Wojciechowski co roku bierze udział w obchodach rocznicowych w Driel. Jego żona, Emilia, zmarła w 2009 roku.

Wyjątkowość tegorocznych obchodów podkreślał także ambasador Jan Borkowski w swoim przemówieniu w Driel. Polski dyplomata zauważył także, że choć od 1944 roku wiele aspektów naszego życia się zmieniło i musimy się mierzyć z nowymi wyzwaniami i zagrożeniami, to jest jedna niezmienna kwestia: „są nią więzi, które zostały wówczas zawarte i które przerodziły się w polsko-holenderską przyjaźń. Między zwykłymi obywatelami oraz między dwoma państwami”.

Ponad siedemdziesiąt lat po zakończeniu działań wojennych pamięć o wydarzeniach z okresu II wojny światowej i polskim wkładzie w wyzwolenie Holandii jest ciągle żywa i pielęgnowana przez kolejne pokolenia. To szczególnie ważne także dla polskich spadochroniarzy święto, a obecność w czasie wrześniowych obchodów w Driel, Arnhem i Ooserbeek jest dla nich jednym z najważniejszych wydarzeń w roku.

Tekst: kpt. Marcin Gil

red. PZ

autor zdjęć: kpt. Marcin Gil

dodaj komentarz

komentarze


Zatrzymania na granicach
 
Potrzebujemy najlepszych
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Rekompensaty na ostatniej prostej
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Ostatnia niedziela…
Ratownik w akcji
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Tłumy na zawodach w Krakowie
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Święto sportów walki w Warendorfie
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Śmierć gorsza niż wszystkie
Nowe Abramsy już w Wesołej
Podejrzane manewry na Bałtyku
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Umacnianie ściany wschodniej
Broń przeciwko wrogim satelitom
Nie żyje żołnierz PKW Irak
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Czarne Pantery, ognia!
Radar na bezpieczeństwo
Czarna Pantera celuje
Demony wojny nie patrzą na płeć
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Pierwszy polski lot Apache’a
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Bezpieczniejsza Europa
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Dzieci wojny
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Flyer, zdobywca przestworzy
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Odznaczenia za misję
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Planowano zamach na Zełenskiego
Wołyń – pamiętamy
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Pracowity pobyt w kosmosie
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
BWP-1 – historia na dekady
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Wyższe stawki dla niezawodowych
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Kajakami po medale
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO