moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polacy pod Monte Cassino – uzbrojenie i taktyka

W maju 1944 roku na froncie włoskim 2 Korpus Polski gen. Władysława Andersa był doskonale przygotowany do prowadzenia nowoczesnej wojny. Dywizje i brygady miały w wyposażeniu m.in. broń ręczną, maszynową, działa oraz broń pancerną. Dzięki temu żołnierze byli zdolni do przełamania niemieckich umocnień na Linii Gustawa.



Dywizje i brygady 2 Korpusu były organizowane na wzór brytyjski. Ich uzbrojenie i wyposażenie przedstawiało się imponująco. Korpus był w pełni wyposażony w broń ręczną, maszynową, stromotorową, w działa, broń pancerną oraz pojazdy mechaniczne. W celu zwiększenia siły polskiego natarcia z Algierii i Tunisu ściągnięto 72 ciężkie moździerze kal. 106,7 mm (4,2 cala). Amerykanie przekazali 18 miotaczy płomieni, które były niezbędne do zwalczania niemieckich bunkrów. Całość artylerii 2 Korpusu liczyła: 186 lekkich armat przeciwpancernych (6-funtowe) kal. 57 mm, 40 średnich armat ppanc. (17-funtowe) kal. 76,2 mm, 6 dział kal. 75 mm, 192 haubicoarmaty (25-funtowe) kal. 87,6 mm, 16 ciężkich armat polowych kal. 114 mm (4,5 cala), 16 ciężkich armat polowych kal. 139,7 mm (5,5 cala), 108 lekkich armat przeciwlotniczych Bofors kal. 40 mm oraz 24 średnie armaty plot. kal. 94 mm (3,7 cala).

Pokaźna liczba dział i moździerzy pozwalała w przypadku uderzenia jedną brygadą w dywizji wspierać ogniem każdy batalion przez pułk artylerii dywizyjnej, a w razie potrzeby przez lekkie i ciężkie pułki artylerii korpuśnej.

Pod Monte Cassino przy dobrze rozmieszczonych i zamaskowanych polskich dywizjonach artylerii zmagazynowano stosy amunicji. Przykładowo, dla każdej 25-funtówki zgromadzono 1090 pocisków. Warto wspomnieć, że stan artylerii Korpusu był większy od stanu artylerii Armii „Łódź” w kampanii 1939 roku. Doświadczenie zdobywane przez aliantów na śródziemnomorskim froncie prowadziły do zmian taktycznych, systematycznie wdrażanych w jednostkach polskich. Do natarcia na dobrze przygotowanego do obrony nieprzyjaciela Polacy przygotowywali się m.in. przeprowadzając szkolenia w tworzeniu doraźnych grup szturmowych, których skład i uzbrojenie każdorazowo dostosowywali do zadania.

Słabą stroną dwóch polskich dywizji piechoty – 3. Strzelców Karpackich i 5. Kresowej był brak w nich etatowej trzeciej brygady. Pod względem taktycznym ten poważny mankament utrudniał utrzymanie ostatecznego sukcesu podczas bitwy i zmuszał dowództwo to szukania środków zastępczych w postaci spieszenia żołnierzy ze służb tyłowych oraz jednostek artylerii.

Straty 2 Korpusu w bitwie o Monte Cassino, od 24 kwietnia do 31 maja 1944 roku, wyniosły: 923 poległych, 2931 rannych i 345 zaginionych (spośród których 251 żołnierzy wróciło po bitwie do szeregów, przeważnie z niewoli). Można przypuszczać, że w dużym stopniu wynikało to z furii i zaciekłości, z jaką żołnierze polscy ruszali do natarcia oraz odpierali niemieckie kontrataki. Dla porównania, w dwudniowej bitwie pod Lenino w październiku 1943 roku 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki straciła ogółem 3054 żołnierzy i oficerów, co stanowiło 23,7 proc. jej ogólnego stanu. Trudno ocenić dokładnie, ilu Niemców poległo i zostało rannych podczas czwartej bitwy o Monte Cassino. Według szacunków dowództwa 1 Dywizji Strzelców Spadochronowych, na odcinku od klasztoru do San Angelo utracono ok. 1100 żołnierzy (zabitych, rannych i zaginionych).

dr Marcin Paluch , historyk, specjalista z zakresu dziejów najnowszych

autor zdjęć: Marcin Paluch, Narodowe Archiwum Cyfrowe

dodaj komentarz

komentarze


MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Morski Drozd, czyli polski ekranoplan
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
Gen. Nowak: Pilotom wolno mniej
Hekatomba na Woli
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Z najlepszymi na planszy
Świetne występy polskich żołnierzy
„Był twarzą sił powietrznych”
Polski udział w produkcji F-16 i F-35
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Statuetki dla tuzów biznesu
Dwie agresje, dwie okupacje
Detect & Classify: satelity z AI
Spotkanie Trump-Nawrocki
Startuje „Żelazny obrońca”
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Piorun 2 coraz bliżej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
„Pamięć o nim będzie szybować wysoko”
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Nasz Hercules
„Naval” o „Zielonej liście” wyposażenia osobistego
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
„Koalicja chętnych” o kolejnych działaniach w sprawie Ukrainy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Banki – nowi partnerzy PGZ-etu
Grot A3 w drodze do linii
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Zwycięska batalia o stolicę
Fantom, który sam się leczy po postrzale
Polska chce przyjąć więcej wojsk z USA
Kikimora o wielu twarzach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
„Żelazna Dywizja” na Narwi
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Salwa z wysokości
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Czas nowych inwestycji
Brytyjczycy żegnają Malbork
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Lepsza efektywność
Lockheed Martin wspiera polskich weteranów
Nowe radary i ładunki trotylowe dla armii
„Żelazny obrońca” wkracza w decydującą fazę
Towarzysze czołgów
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Laury MSPO przyznane
StormRider na fali
„Road Runner” w Libanie
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Coś dla Huzara, coś dla fregaty
Łódź na granicy
Orlik na Alfę
Współpraca z Koreą ma wymiar strategiczny
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Agencja Uzbrojenia na zakupach. Kieleckie targi to dopiero początek
Wyczekiwane przyspieszenie
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Beret „na rekinka” lub koguta
System Trophy będzie chronił czołgi K2PL
Finisz programu „Orlik”?
Wielkie zbrojenia za Odrą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nocne ataki na Ukrainę
Zielona lista, czyli decyzja należy do żołnierza
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Polskie siły zbrojne stawiają na nowoczesność
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO