moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rywalizacja polskich i amerykańskich Herkulesów

Piloci samolotów transportowych C-130 Hercules z Polski i Stanów Zjednoczonych zmierzyli się w lotniczych zawodach. Rywalizowali w precyzyjnym lądowaniu i w celności zrzutu półtonowych ładunków. W tej ostatniej konkurencji zwyciężyli Amerykanie, ale Polacy byli lepsi w precyzyjnym lądowaniu. – O zwycięstwie przesądziły metry – mówi kpt. Włodzimierz Baran.


W zawodach uczestniczyli piloci, loadmasterzy i nawigatorzy z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego oraz amerykańscy żołnierze z 934 Skrzydła Transportowego w Minneapolis w Stanach Zjednoczonych. – Żołnierze amerykańskich sił powietrznych przylecieli do Polski pod koniec lutego. Szkolą się w Powidzu. To kolejna zmiana pododdziału Aviation Detachment – mówi kpt. Włodzimierz Baran, rzecznik 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego.

Wczoraj tuż przed południem z lotniska w Powidzu poderwały się trzy Herculesy – jeden polski, dwa amerykańskie. Załogi samolotów rywalizowały w dwóch konkurencjach. Na początku lotnicy sprawdzili swoje umiejętności w precyzyjnym zrzucie ładunków. Z samolotu lecącego z prędkością około 240 km na godzinę na wysokości 150 metrów musieli desantować kontener CDS (Conteiner Delivery System). Zadanie trzeba było wykonać tak, by ładunek wylądował jak najbliżej wskazanego na zrzutowisku punktu. – Decyzję o momencie zrzutu podejmuje się w kilka sekund. Kluczową rolę podczas tego zadania odgrywa nawigator, który oblicza parametry zrzutu. Musi wziąć pod uwagę prędkość i kierunek wiatru, wysokość lotu i masę ładunku – opowiada pilot mjr Arkadiusz Golonka, szef sekcji szkolenia lotniczego i dowódca załogi polskiego Herculesa.


Półtonowy kontener na potrzeby treningu był wypełniony beczkami z piaskiem lub wodą. Pokład samolotu opuścił metodą grawitacyjną. Oznacza to, że pilot przechylił dziób samolotu o kilka stopni w górę, a wtedy ładunek zsunął się z samolotu na specjalnych rolkach. CDS opadał później ze spadochronem G-12E o gigantycznych rozmiarach. Jego czasza ma powierzchnię 400 metrów kwadratowych, a masa całego spadochronu to 60 kilogramów. – Zadania, które dziś wykonywaliśmy, nie były dla nas zaskoczeniem. Regularnie szkolimy się w tego typu lotach, przeprowadzamy desantowanie żołnierzy i precyzyjne zrzuty towarowe – mówi mjr Golonka.

W tej konkurencji najlepsi byli amerykańscy piloci z Minneapolis. Zrzucony przez nich ładunek wylądował 64 metry od wskazanego na zrzutowisku punktu. Drugie miejsce zajęła polska załoga, którą dowodził mjr Golonka. Desantowany przez nią kontener wylądował 100 metrów od celu.

Podczas drugiej konkurencji załogi samolotów rywalizowały w precyzyjnym lądowaniu. – W poprzek pasa startowego wyznaczono linię. Piloci mieli wylądować jak najbliżej wskazanego miejsca – wyjaśnia kpt. Włodzimierz Baran. – To tylko pozornie proste zadanie. O zwycięstwie decydowały metry – dodaje.


W precyzyjnym lądowaniu wygrali Polacy. Hercules z biało-czerwoną szachownicą przyziemił 11 metrów od wskazanej linii. Amerykanie, zajmując drugą i trzecią pozycję, uzyskali wynik 12,5 oraz 12,8 metra.

Tego typu zawody sprawdzające wyszkolenie lotników rozegrano po raz czwarty. Amerykanie szkolą się wspólnie z polskimi pilotami od trzech tygodni, do Minneapolis wrócą 25 marca.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: kpt. Włodzimierz Baran

dodaj komentarz

komentarze


W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pierwsi na oceanie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W obronie wschodniej flanki NATO
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Pilecki ucieka z Auschwitz
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Wytropić zagrożenie
Kadisz za bohaterów
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Zmiany w dodatkach stażowych
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Sprawa katyńska à la española
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Metoda małych kroków
Kolejne FlyEye dla wojska
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Wojna w świętym mieście, epilog
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Posłowie dyskutowali o WOT
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Święto stołecznego garnizonu
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Daglezje poszukiwane
Gunner, nie runner
Sandhurst: końcowe odliczanie
NATO on Northern Track
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
SOR w Legionowie
Pod skrzydłami Kormoranów
Na straży wschodniej flanki NATO
W Italii, za wolność waszą i naszą
Tragiczne zdarzenie na służbie
Ameryka daje wsparcie
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Wojna w świętym mieście, część druga
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
NATO na północnym szlaku
Pytania o europejską tarczę
Zachować właściwą kolejność działań
25 lat w NATO – serwis specjalny
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Rekordziści z WAT
Szybki marsz, trudny odwrót
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO