moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Awanse dla podoficerów rezerwy

Ponad 20 tysięcy żołnierzy rezerwy i w stanie spoczynku zostanie mianowanych na wyższy stopień. To efekt likwidowania przez armię tak zwanych martwych stopni wojskowych. Awanse dostało już 3200 podoficerów w służbie czynnej, byłym żołnierzom będą one wręczane z okazji świąt wojskowych.


Janusz Raczy w 2004 roku został ranny w Iraku. Od siedmiu lat pozostaje w stanie spoczynku, ale kilka dni temu dostał awans na stopień sierżanta. – Cieszę się, że choć tyle lat jestem już poza służbą, to wojsko wciąż o mnie pamięta. Taki awans to miła niespodzianka – mówi Raczy, były żołnierz, który dotąd był starszym plutonowym.

Jednak jego dotychczasowy stopień zniesiono 10 lat temu. Tak zakładała wprowadzona wówczas ustawa pragmatyczna. Według niej od 1 lipca 2004 roku zlikwidowane zostały stopnie: starszego plutonowego (starszego bosmanmata), sierżanta sztabowego (bosmana sztabowego), starszego sierżanta sztabowego (starszego bosmana sztabowego), młodszego chorążego sztabowego (młodszego chorążego sztabowego marynarki) oraz chorążego sztabowego (chorążego sztabowego marynarki).

Przepisy przejściowe przewidywały jednak, że żołnierze będą nosić te stopnie do momentu awansu lub – w razie jego braku – do końca życia. Po dziesięciu latach okazało się, że „martwe stopnie”, które formalnie nie powinny już w armii istnieć, ma kilka tysięcy żołnierzy. Dlatego wojsko, przy okazji nowelizacji ustawy pragmatycznej, postanowiło ostatecznie je zlikwidować. Nowe przepisy objęły również żołnierzy w stanie spoczynku i rezerwie.

– W pierwszej kolejności mianowanych na wyższy stopień było ponad 3200 żołnierzy zawodowych – mówi kmdr Janusz Walczak, dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON. Sierżantami zostało w sumie 474 starszych plutonowych, młodszymi chorążymi – 547 sierżantów sztabowych i starszych sierżantów sztabowych, a starszymi chorążymi sztabowymi – 2182 młodszych chorążych sztabowych i chorążych sztabowych. Pierwsze uroczystości związane z awansowaniem odbyły się już w styczniu.

Teraz akty mianowań na wyższe stopnie otrzymują żołnierze rezerwy i w stanie spoczynku. W sumie otrzyma je ponad 20 tysięcy z nich. – Wciąż spływają do nas dane z wojskowych komend uzupełnień i wojewódzkich sztabów wojskowych. Rozkazy są wydawane na bieżąco – informuje oficer Departamentu Kadr MON.

Nie wiadomo dokładnie, jak długo potrwa cała akcja, bo wojsko chce, by rezerwiści zostali awansowani w sposób uroczysty, np. przy okazji obchodów świąt wojskowych. Miesiąc temu w Centrum Konferencyjnym Wojska Polskiego wręczono akty mianowań żołnierzom rezerwy oraz w stanie spoczynku. Awanse otrzymali m.in. żołnierze polskiego podziemia niepodległościowego, uczestnicy walk na wszystkich frontach II wojny światowej, żołnierze Powstania Warszawskiego.

O ile w przypadku żołnierzy służby czynnej awans oznacza wyższe wynagrodzenie, o tyle w odniesieniu do byłych żołnierzy nie wiąże się z tym wyższe świadczenie. Wysokość emerytury w służbach mundurowych zależy bowiem od ostatniego wynagrodzenia żołnierza.

Awans, poza wymiarem prestiżowym, może okazać się korzystny dla rezerwistów, którzy mają przydziały mobilizacyjne i mogą ubiegać się o przyjęcie do służby czynnej. Dzięki mianowaniu, jeśli znów założą mundur, nie będą już przydzielani na stanowiska o niższym istniejącym w wojsku stopniu.

Szacuje się, że akcja porządkowania „martwych stopni” będzie kosztować około 12 mln złotych.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą pragmatyczną od 1 stycznia tego roku korpus podoficerski składa się z trzech grup: podoficerów młodszych (kapral, starszy kapral, plutonowy), z podoficerów (sierżant, starszy sierżant, młodszy chorąży) oraz z podoficerów starszych (chorąży, starszy chorąży i starszy chorąży sztabowy).

PG

autor zdjęć: arch. DWLąd

dodaj komentarz

komentarze

~plut.pchor.rez.
1404252360
Włączenie korpusu chorążych do podoficerów, to efekt podejmowania takich decyzji przez cywilów nie mających pojęcia o uwarunkowaniach historycznych. Stopień chorążego (dawniej)był pierwszym stopniem oficerskim... i w tym kierunku należało iść np. wprowadzając stopień chorążego na zasadach "żelaznego stopnia" tzn. wszystkich od mł. chor. do st.chor. szt. należało przemianować na pierwszy "żelazny" stopień oficerski z możliwością dalszego awansu np. po uzupełnieniu wykształcenia do wyższego. No ale cóż... z powodu NATO zlikwidowano ten korpus chorążych bo ponoć w innych armiach sojuszu go nie ma... jednak we Francji jest stopień adiutanta (odpowiednik chorążego).
20-D6-D0-D0

Piękny przykład patriotyzmu
 
Kierunki rozwoju polskiego przemysłu obronnego
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Sport kształtuje mentalność
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Polska zwiększa produkcję amunicji 155 mm
Baltic Sea Under Control
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Poznać rakietowego Homara
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Pracowity dyżur Typhoonów
Rodzina na wagę złota
Podhalańczycy upamiętnili kolegów poległych w Afganistanie
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Medycyna na morzu
Więcej polskiego trotylu dla USA
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Trzy wymiary „Tarczy Wschód”
Siły zbrojne 2039: nowa armia na nowe czasy
Feniks zakończony. Pomoc trwa
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Prezydent wręczył awanse generalskie
Pegaz nad Europą
„Pułaski” na Atlantyku
Wyścig zbrojeń wystartował
Promujemy polski sprzęt wojskowy
Więcej na mieszkanie za granicą
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Henry Szymanski na tropie prawdy
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Walka pod napięciem
Filary bezpieczeństwa
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Składy wysokiego ryzyka
Ustawa bliżej żołnierzy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podniebny Pegaz
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Ogień z nabrzeża
Na pomoc po katastrofie
Początek „Burzy”
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Szabla hubalczyków
Polskie Siły Zbrojne – wciąż nieopowiedziana historia
Rex Bolizlavus
Wiedza na trudne czasy
Pierwsza misja Gripenów
Gdy sekundy decydują o życiu
Nowa siła uderzeniowa
Ukwiał z Gdańska
Podniebne wsparcie sojuszników
Więcej amunicji do Rosomaków
Apache’e na horyzoncie
Polskie F-16 w służbie NATO
Konstytucja – fundament dla pokoleń
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO