moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

18 kandydatów po jeden indeks!

Wrocławska szkoła oficerska przeżywa oblężenie. Aby dostać się na studia, dokumenty złożyło blisko trzy tysiące osób, a miejsc jest… 163. Najwięcej chętnych marzy o służbie w wojskach powietrznodesantowych lub zmechanizowanych. W najbliższym roku akademickim uczelnia będzie kształcić także saperów, przeciwlotników czy logistyków.


Każdego roku minister obrony narodowej określa limit przyjęć kandydatów na pierwszy rok studiów oficerskich. We wrocławskiej Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych w roku akademickim 2014/2015 kształcić się będzie 163 podchorążych. Będą to kandydaci na żołnierzy w: wojskach pancerno- zmechanizowanych (43), aeromobilnych (15), rakietowych i artylerii (30), rozpoznawczych (26), przeciwlotniczych (10), logistyki (20) oraz saperów (19).

– Zainteresowani wojskowymi studiami w naszej uczelni złożyli już niezbędne dokumenty. Tym samym zakończył się pierwszy etap rekrutacji i lista kandydatów została zamknięta. Mamy dokładnie 2934 kandydatów, więc o jedno miejsce ubiega się 18 osób – mówi mjr Piotr Szczepański, rzecznik prasowy wrocławskiej szkoły. Największym zainteresowaniem cieszą się specjalności pancerno-zmechanizowana i aeromobilna.

Wśród ubiegających się o indeks podchorążego jest 350 kobiet. Większość kandydatów to absolwenci liceów ogólnokształcących. Teraz dokumenty wszystkich chętnych wysyłane są do Wojskowych Komend Uzupełnień, które kierują ich na badania lekarskie i psychologiczne. Dobre zdrowie to bowiem jeden z podstawowych warunków, by w ogóle myśleć o służbie wojskowej. Do egzaminów wstępnych w lipcu podejść będą mogli tylko ci, których zakwalifikują komisje lekarskie.

Pierwszy etap rywalizacji to konkurs świadectw. – Pod uwagę będą brane oceny z języka angielskiego i jednego z przedmiotów ścisłych: matematyki, fizyki, chemii lub informatyki – mówi Ewa Mikusz z sekcji rekrutacji uczelni. Potem kandydatów czekają testy sprawnościowe, sprawdzające ogólny poziom motoryczny. Będą musieli się zmierzyć w biegu na 1000 metrów (kobiety 800 metrów), podciąganiu na drążku (kobiety zwis na drążku), biegu wahadłowym (kobiety bieg po kopercie) i pływaniu na dystansie 50 metrów. – Co roku spotykamy się z różnym poziomem wytrenowania kandydatów. Są tacy, którzy na co dzień są aktywni, dbają o swoją sprawność, więc dla nich normy z wf nie są wygórowane. Zdarza się jednak, że niektórzy próbują swoją kondycję poprawić dopiero przed samymi egzaminami. Na szczęście są w zdecydowanej mniejszości – podkreśla rzecznik wrocławskiej uczelni.

Weryfikacja zakończy się rozmową kwalifikacyjną, podczas której oceniane będą motywacja i predyspozycje kandydata do pełnienia służby wojskowej. – Coraz więcej młodych ludzi wie, że szansę na studia u nas dostają ci, którzy czymś się wyróżniają. Dlatego większość przychodzi z wypchanymi teczkami, pełnymi różnych certyfikatów czy dyplomów potwierdzających dodatkowe umiejętności. Są nurkowie, ratownicy medyczni, osoby aktywnie działające w harcerstwie, organizacjach na rzecz obrony, samorządach – mówi oficer ze szkoły.


Na studia dostaną się najlepsze 163 osoby. Do służby kandydackiej zostaną powołane 19 sierpnia. Po przejściu podstawowego szkolenia wojskowego, złożeniu przysięgi i immatrykulacji staną się podchorążymi Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych.

Po zakończeniu edukacji będą tworzyć kadry dowódcze polskiej armii. Zanim jednak tak się stanie, czekają ich lata ciężkiej pracy. – To studia elitarne. Wymagają dyscypliny i sporo samozaparcia. Tym, co nas odróżnia od cywilnych studentów, jest chociażby hierarchia służbowa oraz fakt, że jesteśmy skoszarowani. Każde wyjście poza bramy uczelni musi być poprzedzone wydaniem przepustki. Sądzę jednak, że każdy kto dziś tu studiuje, był świadomy z czym się to wiąże – mówi sierż. pchor. Klaudia Wizimirska, studiująca zarządzanie w specjalności pancerno-zmechanizowanej.

Pomimo wysoko ustawionej poprzeczki wojskowe studia cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Studenci dostają zakwaterowanie, wyżywienie, umundurowanie i uposażenie podchorążych. Ci, którzy są na ostatnim roku studiów, otrzymują co miesiąc około 2 tysiące złotych. Dla niektórych kandydatów kluczową sprawą jest gwarancja pracy po zakończeniu edukacji. Mjr Szczepański podkreśla jednak, że wśród podchorążych jest wielu pasjonatów armii, dla których względy praktyczne nie są aż tak ważne.

PG

autor zdjęć: arch. WSOWL

dodaj komentarz

komentarze

~Jacyna
1408523820
No po LO spróbuję się dostać :) Jak dla mnie WP to nie jest praca tylko służba, jak ktoś idzie z myślą o pieniądzach to powodzenia ;)
98-56-3A-80
~www
1397817240
po co podkreślacie te 360 kobiet zawsze,że coś jest i podkreślenie i w tym kobiety? Zemści się na nas przyjowanie kobiet do wojska i służb mundurowych!!!
28-47-16-CD

Ustawa bliżej żołnierzy
 
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Sport kształtuje mentalność
Rodzina na wagę złota
Więcej amunicji do Rosomaków
Gra o kapitulację
Nowa siła uderzeniowa
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Nowy prezes PGZ-etu
Polskie Siły Zbrojne – wciąż nieopowiedziana historia
Ukwiał z Gdańska
Wspólna wola obrony
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Pegaz nad Europą
Pracowity dyżur Typhoonów
Poznać rakietowego Homara
Walka pod napięciem
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Podniebny Pegaz
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Gdy sekundy decydują o życiu
Podniebne wsparcie sojuszników
Promujemy polski sprzęt wojskowy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Historyczna umowa z Francją
Trzy wymiary „Tarczy Wschód”
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Polskie F-16 w służbie NATO
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Polska zwiększa produkcję amunicji 155 mm
Na pomoc po katastrofie
Obierki z błotem
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Nasi czołgiści najlepsi
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Więcej polskiego trotylu dla USA
Pierwsza misja Gripenów
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Wiedza na trudne czasy
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Kierunki rozwoju polskiego przemysłu obronnego
Ogień z nabrzeża
Henry Szymanski na tropie prawdy
Szabla hubalczyków
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Konstytucja – fundament dla pokoleń
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Apache’e na horyzoncie
Więcej na mieszkanie za granicą
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Początek „Burzy”
DriX – towarzysz okrętu
Koniec wojny, którego nie znamy
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Składy wysokiego ryzyka

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO