moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Strong Europe Tank Challenge rozpoczęte

To dla żagańskich czołgistów nie pierwszyzna. W Grafenwoerth żołnierze z 34 Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania po raz trzeci staną w szranki o miano najlepszego plutonu pancernego. Rozpoczęły się zawody Strong Europe Tank Challenge.

W tym roku w amerykańskim ośrodku szkoleniowym w niemieckim Grafenwoerth do walki o najwyższe miejsce na podium stanie aż osiem drużyn. Od 4 do 8 czerwca hetmańczycy będą musieli zmierzyć się z czołgistami z Niemiec, Austrii, Ukrainy, Francji, Stanów Zjednoczonych i po raz pierwszy z Wielką Brytanią oraz Szwecją. Dowódca polskiego plutonu por. Karol Żmuda pytany o nastroje przed nadchodzącym tygodniem, zaznacza, że choć będzie ciężko, nie tracą ducha do walki: - Przed nami pięć ciężkich dni, jednak wierzę w swoich żołnierzy, wiem na co ich stać, wiem ile potu i wysiłku włożyli w przygotowanie do tych zawodów. Jestem przekonany, że dadzą z siebie wszystko. Konkurencja jest silna, ale to cieszy bo lepiej walczyć z równymi sobie niż łatwo przyjąć wygraną. A my mamy zamiar ostro powalczyć o jak najlepszy wynik - podkreśla dowódca 1 kompanii czołgów.

Dzień przed rozpoczęciem zawodów, w niedzielę 3 czerwca, na terenie ośrodka miała miejsce ceremonia otwarcia, gdzie na wspólnej zbiórce stanęli wszyscy żołnierze biorący udział w tegorocznej rywalizacji.

Przed główną, oficjalną częścią uroczystości żołnierze mieli możliwość zobaczyć z bliska każdy rodzaj czołgu biorący udział w zawodach. Była to także doskonała okazja do bliższego poznania się oraz wymiany doświadczeń. Czołgiści pytani byli głównie o rodzaj uzbrojenia czołgu ale również o to jak oceniają swoje szanse. - Z konkursem Strong Europe Tank Challenge jesteśmy związani od samego początku, tzn. od 2016 roku. Jesteśmy tu już po raz trzeci i widzimy jak z roku na rok przybywa zawodników. Aby zdobyć to po co tu przyjechaliśmy czyli pierwsze miejsce będziemy musieli pokonać aż siedem drużyn, to o dwie więcej niż w roku ubiegłym. Jednak wiem ile ćwiczyliśmy, ile czasu i wysiłku włożyliśmy w to aby dobrze się do tych zawodów przygotować i wiem również, że którego byśmy miejsca nie zajęli, walczyć będziemy do końca - mówi dowódca załogi czołgu, plut. Mateusz Magdziak.

W oficjalnej części uroczystości głos zabrał szef sztabu 7th Army Training Command, pułkownik William Lindner, który przywitał wszystkich na kolejnych zawodach Strong Europe Tank Challenge oraz życzył powodzenia w nadchodzącym tygodniu. - Dziś stoję przed wami, przed najlepszymi plutonami z ośmiu krajów. Pod koniec tygodnia przekonamy się, kto z was zdobędzie tytuł tego jedynego w Europie, kto „włoży koronę”. To dla mnie wielki zaszczyt, że mogę tu być i dzisiaj stać przed wami. Pozwólcie, że przytoczę słynne powiedzenie gen. Pattona, że „lepszy jest dobry plan do wykorzystania dziś niż doskonały plan, który będziemy mogli zrealizować dopiero w przyszłym tygodniu”. Jestem przekonany, że czołgiści wiedzą jak wykonać postawiony przed nimi plan. I właśnie dlatego dziś tutaj jesteście. W tej chwili nie pozostaje mi nic innego jak powiedzieć: „niech wygra najlepszy pluton” - mówił pułkownik Lindner.

Jednak już od poniedziałku 4 czerwca przed czołgistami trudne zadania. Pierwszego dnia zawodów hetmańczycy będą musieli perfekcyjnie zameldować wykrycie sił i środków przeciwnika w terenie zurbanizowanym, bezbłędnie rozpoznać sylwetki pojazdów, strzelać w dziesiątkę z broni osobistej oraz dokładnie określać odległość bez użycia lasera. Kolejny dzień to dla czołgistów z żagańskiej brygady pierwszy sprawdzian umiejętności ogniowych, podczas strzelania plutonu czołgów w natarciu. Środa 6 czerwca, to działanie w terenie skażonym, ewakuacja medyczna, współdziałanie z artylerią czyli Call for Fire oraz precyzyjna jazda czołgiem. Przedostatni dzień zawodów czyli 7 czerwca będzie drugim sprawdzianem ogniowym, kiedy polski pluton będzie wykonywać strzelanie w natarciu.

Ostatniego dnia zawodów pancerniacy wezmą udział w olimpiadzie czołgistów, czyli sprawdzianie sprawności fizycznej. Na swojej drodze napotkają prawie dwadzieścia przeszkód, gdzie praca zespołowa i duch walki będą niezbędne do ukończenia konkurencji. Na koniec dnia zaplanowane zostało podsumowanie zawodów, wyłonienie zwycięzcy oraz oficjalne wręczenie trofeów.

Poprzeczka ustawiona została bardzo wysoko jednak pancerniacy z hetmańskiej brygady od kilku miesięcy przygotowywali się do zawodów w Grafenwoerth i z całą pewnością dadzą z siebie wszystko oraz pokażą swoją wartość.

Tekst: ppor. Magdalena Czekatowska

red. PZ

autor zdjęć: ppor. Magdalena Czekatowska

dodaj komentarz

komentarze


Zwrot na Bałtyk
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Trzy „Duchy" na Bałtyk
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Pancerniacy jadą na misję
Militarne Schengen
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Kapral Bartnik mistrzem świata
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Czwarta dostawa Abramsów
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Wojsko przetestuje nowe technologie
Plan na WAM
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Przygotowani znaczy bezpieczni
Razem na ratunek
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Po co wojsku satelity?
W krainie Świętego Mikołaja
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Nadchodzi era Borsuka
Szwedzi w pętli
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Wojsko ma swojego satelitę!
Uczelnie łączą siły
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Artylerzyści mają moc!
Niebo pod osłoną
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Gdy ucichnie artyleria
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Czas na polskie Borsuki
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Polski „Wiking” dla Danii
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Najdłuższa noc
Komplet medali wojskowych na ringu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Z Su-22 dronów nie będzie
Mundurowi z benefitami
Wojskowa łączność w Kosmosie
Nowe zdolności sił zbrojnych
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Borsuki jadą do wojska!
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Don’t Get Hacked
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Holenderska misja na polskim niebie
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Dzień wart stu lat
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO