moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Armia poszuka „złotego pociągu”

Wojsko włącza się w poszukiwania „złotego pociągu”. Taką decyzję podjął dziś rano minister obrony. Wkrótce Dowództwo Generalne wyznaczy jednostkę, która przeprowadzi rekonesans w lasach pod Wałbrzychem. Tymczasem samorządowcy i przedstawiciele województwa dolnośląskiego coraz bardziej sceptycznie oceniają szansę na odnalezienie skarbu.

Z prośbą o wsparcie wojska wystąpił wczoraj wojewoda dolnośląski. – Chcielibyśmy, aby żołnierze zabezpieczyli miejsce, gdzie miałby się znajdować pociąg ze skarbem i przeprowadzili tam rozpoznanie – wyjaśnia Michał Woźnica z biura prasowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Przede wszystkim chodzi o przeszukanie terenu z użyciem specjalistycznego sprzętu, np. georadaru. Wojsko może być potrzebne także z innego powodu. – To miejsce mogło zostać przez Niemców zaminowane – podkreśla Woźnica. Z kolei saperzy nieoficjalnie przyznają, że na tym terenie hitlerowcy mogli także ukryć np. ładunki ze środkami chemicznymi.

Która jednostka ruszy do akcji?

Dziś rano Tomasz Siemoniak, wicepremier i minister obrony narodowej, zdecydował, że armia włączy się w poszukiwania. – Polecił, by Dowództwo Generalne wyznaczyło jednostkę, która przeprowadzi w okolicach Wałbrzycha rekonesans – mówi ppłk Jacek Sońta, rzecznik resortu obrony.

Choć nie zapadła jeszcze w tej sprawie decyzja, to niewykluczone, że w akcji mogą wziąć udział żołnierze z 1 Pułku Saperów w Brzegu, 4 Batalionu Inżynieryjnego z Głogowa lub specjaliści z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu.

Tymczasem wczoraj miejsce rzekomego ukrycia skarbu zostało zamknięte dla osób postronnych. – Na sercu leży nam przede wszystkim bezpieczeństwo ludzi. Z tego powodu teren będzie zabezpieczany przez policję, straż leśną i służbę ochrony kolei. Funkcjonariuszom pomoże wałbrzyska straż miejska – zapowiadał wczoraj wojewoda Smolarz. Po ujawnieniu informacji o sensacyjnym odkryciu w okolice Wałbrzycha ściągnęły grupy poszukiwaczy. W weekend wybuchł też pożar tamtejszych lasów. Strażacy podejrzewają, że ogień został podłożony.

Sprawa „złotego pociągu” powróciła kilka tygodni temu, gdy dwóch poszukiwaczy – Polak i Niemiec – poinformowało, że wpadli na trop zaginionego skarbu. Za pośrednictwem kancelarii prawnej zwrócili się oni do lokalnych władz, deklarując, że wskażą miejsce ukrycia pociągu. W zamian chcieli dziesięć procent znaleźnego.

Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia Generalny Konserwator Zabytków określał prawdopodobieństwo odnalezienia skarbu na 99 procent. Ale przedstawiciele władz Wałbrzycha i Dolnego Śląska są o wiele bardziej sceptyczni. Podczas konferencji prasowej wojewoda Tomasz Smolarz przyznał, że na podstawie przedstawionych urzędowi dokumentów trudno przesądzić o odkryciu. – To zaledwie kilka stron opisu i nieczytelna mapa. Walor prawdopodobieństwa jest niewielki – zaznaczał. W podobnym tonie wypowiadał się prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. – Wobec tych informacji pozostaję bardzo sceptyczny – podkreślał.

Legenda „złotego pociągu”

Historia „złotego pociągu” sięga końca II wojny światowej. W sierpniu 1944 roku Wrocław został zamieniony w twierdzę. Niespełna pół roku później, kiedy do miasta zbliżała się Armia Czerwona, Karl Hanke, gauleiter Śląska (niemiecki naczelnik okręgu), nakazał ewakuować ludność cywilną oraz wywieźć kosztowności ukryte w bankowych sejfach. Miały to być między innymi sztaby złota, srebra, biżuteria, dzieła sztuki. Pociąg ze skarbem wyruszył z Wrocławia i bardzo szybko ślad po nim zaginął. Według niepotwierdzonych informacji skład miał dojechać do Świebodzic. Tam esesmani prawdopodobnie zamordowali obsługę pociągu i sami poprowadzili go w stronę Wałbrzycha. Tam jednak nigdy nie dotarł. Według pojawiających się ostatnio informacji skład mógł zostać ukryty pomiędzy 61 a 65 kilometrem trasy kolejowej z Wrocławia do Wałbrzycha.

Łukasz Zalesiński, Bogusław Politowski

autor zdjęć: Dariusz Kudlewski

dodaj komentarz

komentarze


Rex Bolizlavus
 
Wyścig zbrojeń wystartował
Sport kształtuje mentalność
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Kolejowy sabotaż udaremniony
Feniks zakończony. Pomoc trwa
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Więcej amunicji do Rosomaków
Pracowity dyżur Typhoonów
Święto ludzi z pasją
Baltic Sea Under Control
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Podniebne wsparcie sojuszników
Trzy dekady DGW
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
Więcej polskiego trotylu dla USA
Składy wysokiego ryzyka
Viva Polaki! Viva liberatori!
Henry Szymanski na tropie prawdy
Strażnik nieba
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony
Podniebny Pegaz
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyrok za tragiczny wypadek
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Więcej na mieszkanie za granicą
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Szabla hubalczyków
Poznać rakietowego Homara
W Ełku wykuwają charaktery
Double Eagle – podwodny tropiciel
Powstaje armia dronów
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Pilecki ucieka z Auschwitz
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Debiut polskiego AW149
Rodzina na wagę złota
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Medycyna na morzu
Polskie F-16 w służbie NATO
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Piękny przykład patriotyzmu
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
„Pułaski” na Atlantyku
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Zatopiony problem
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Zwycięstwo mordercy
Pierwsza misja Gripenów
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO