moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Tyczkarz był ostatni, sztafety awansowały

Starszy szeregowy Paweł Wojciechowski, mistrz świata w skoku o tyczce z 2011 roku, zajął dwunaste miejsce podczas lekkoatletycznych halowych mistrzostw  rozgrywanych w Sopocie. Awans do niedzielnych finałów wywalczyły sztafety 4x400 m, w których pobiegło czworo żołnierzy.

St. szer. Paweł Wojciechowski w Sopocie zajął dwunaste miejsce.

Rywalizację o medale w Ergo Arenie mistrz świata z bydgoskiego Wojskowego Zespołu Sportowego zakończył po czterech skokach. Najpierw w pierwszej próbie uporał się z wysokością 5,40 m. Niestety, w trzech kolejnych skokach nie udało mu się pokonać poprzeczki zawieszonej na wysokości 5,55 m. St. szer. Paweł Wojciechowski niedawno powrócił na sportowe areny po dwuletniej przerwie spowodowanej kontuzjami. Najlepszy wynik w tym roku w hali uzyskał w styczniu w Orleanie – 5,76 m. Natomiast przed dwoma tygodniami wywalczył w Sopocie srebrny medal mistrzostw Polski – wynikiem 5,62 m. Złoto przegrał z Robertem Soberą, który w dzisiejszym konkursie skoczył 5,65 m i zakończył rywalizację na szóstej pozycji.

Ze startujących dzisiaj w Sopocie pozostałych reprezentantów Wojska Polskiego bardzo dobrze spisali się czterystumetrowcy. Obie polskie sztafety 4x400 m zapewniły sobie awans do niedzielnych finałów. Bezpośredni start w biegu o medale uzyskiwały dwie najlepsze ekipy z półfinałowej rozgrywki oraz z pozostałych miejsc dwie z najlepszymi czasami. Męska sztafeta w składzie: mar. Kacper Kozłowski, Patryk Dobek, szer. Łukasz Krawczuk i szer. Jakub Krzewina w swoim półfinale zajęła trzecią lokatę. Triumfowali Amerykanie (z czasem 3 min 4,36 s) przed Jamajczykami (3:06:12), a biało-czerwoni uzyskali wynik 3:06:50. W drugim półfinale szybciej od Polaków pobiegli jedynie Brytyjczycy (3:06:09). Rosjanie, którzy zajęli drugie miejsce, finiszowali po 3 min 6,63 s biegu. Biało-czerwoni awansowali do finału, który w niedzielę będzie ostatnią konkurencją sopockich mistrzostw (początek o 18.40), z czwartym czasem. Warto podkreślić świetny występ na pierwszej zmianie marynarza Kacpra Kozłowskiego, który jako pierwszy z biegaczy przekazał pałeczkę koledze z reprezentacji.

Z kolei w kobiecej sztafecie bardzo dobrze pobiegła na pierwszej zmianie st. szer. Ewelina Ptak. Zawodniczka z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego specjalizująca się w biegach na 100 i 200 m po raz pierwszy w karierze wystąpiła w sztafecie 4x400 m. Na tym dystansie nie biegała nawet w sztafecie klubowej. W debiucie kończyła swoją zmianę na trzeciej pozycji. Biegnące na kolejnych odcinkach sztafety: Patrycja Wyciszkiewicz, Joanna Linkiewicz i Małgorzata Hołub utrzymały trzecią lokatę. Triumfowały Amerykanki (3:29:06) przed Jamajkami (3:29:43). Polki uzyskały czas 3:29:48, a czwarte Nigeryjki 3:29:48. Do niedzielnego finału (początek o 14.45) awansowały wszystkie cztery sztafety z polskiego półfinału oraz dwie najlepsze z pierwszego biegu: Wielka Brytania (3:30:60) i Rosja (3:30:87). Biało-czerwone, bez swojej liderki Justyny Święty (czwartej w dzisiejszym finale indywidualnym), miały trzeci czas eliminacji – co dobrze wróży przed finałem.

W przedpołudniowych eliminacjach awans do półfinałowych biegów na 60 m uzyskały obie Polki. St. mar. Marta Jeschke (z Wojskowego Zespołu Sportowego Gdynia) i szer. Anna Kiełbasińska (WZS Poznań) zajęły w swoich biegach czwarte miejsca. To nie gwarantowało im jeszcze awansu, gdyż pewne dalszych startów były jedynie trzy pierwsze zawodniczki z każdego biegu, a z pozostałych cztery z najlepszymi czasami. Polki wypełniły ten drugi wymóg. Kiełbasińska z czasem 7,31 s (wyrównała swój rekord życiowy) awansowała z 18. wynikiem dnia, a Jeschke z 21. (7,33). Biegi półfinałowe i finał odbędą się w niedzielę (początek o 15.15 i 18.05).

Z kolei dzisiaj o medale w biegu na 60 m walczyli mężczyźni. Niestety, w finale nie zobaczyliśmy żadnego z dwóch Polaków, którzy wywalczyli awans do półfinału. Bliżej startu w finale był szer. Dariusz Kuć. Wynik 6,58 s, który uzyskał w eliminacjach, mógł mu zapewnić przepustkę do finału. Niestety, sprinter z bydgoskiego Zawiszy i WZS Bydgoszcz w półfinale nieco spóźnił się na starcie i finiszował na piątej pozycji. Polak uzyskał taki sam czas, jak czwarty Niemiec Lucas Jakubczyk – 6,60. Obaj jednak nie zakwalifikowali się do finału, do którego awans uzyskali dwaj najlepsi zawodnicy z trzech serii półfinałowych oraz z pozostałych sprinterów dwóch z najlepszymi czasami. Drugi z Polaków – Remigiusz Olszewski – w pierwszym biegu półfinałowym z czasem 6,66 zajął ósmą pozycję.

Natomiast w eliminacjach biegu na 60 m przez płotki st. szer. Dominik Bochenek (WZS Bydgoszcz) w swojej serii był trzeci z wynikiem 7,68 s. Awans do półfinału automatycznie uzyskiwało trzech najlepszych zawodników z każdego biegu. Polak awansował z 12. wynikiem. Półfinały odbędą się w niedzielę (początek o 15.45). Ostatniego dnia mistrzostw płotkarze powalczą również o medale – finał rozpocznie się o godz. 18.20.

szus

autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego

dodaj komentarz

komentarze


Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
 
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Zmiana warty w PKW Liban
Z Jastrzębi w Żmije
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zmiany w prawie 2025
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Awanse dla medalistów
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Wielka gra interesów
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Less Foreign in a Foreign Country
Rozgryźć Czarną Panterę
Zrobić formę przed Kanadą
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Ciężki BWP dla polskiego wojska
MON o przyszłości Kryla
Kluczowy partner
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Ostatnia prosta
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Olympus in Paris
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Śmierć szwoleżera
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Przetrwać z Feniksem
Nie walczymy z powietrzem
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Okręty rakietowe po nowemu
PGZ – kluczowy partner
Węgrzy w polskich mundurach
Rosomaki i Piranie
Wiązką w przeciwnika
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Co może Europa?
Siedząc na krawędzi
Wojsko wraca do Gorzowa
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Biegający żandarm
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Granice są po to, by je pokonywać
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Atak na cyberpoligonie
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Turecki most dla Krosnowic

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO