moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Robotyka to przyszłość medycyny

W Polsce wykonano w 2024 roku około 15 tys. operacji z użyciem robotów chirurgicznych. Dysponuje nimi także pięć wojskowych ośrodków medycznych. O zaletach i wyzwaniach związanych z nową dziedziną medycyny, i jej znaczeniu dla armii, dyskutowano w Wojskowym Instytucie Medycznym podczas Ogólnopolskiej Konferencji Chirurgii Robotycznej.

Spotkanie otworzył gen. broni prof. dr n. med. Grzegorz Gielerak. – Chirurgia robotyczna na trwałe zadomowiła się w polskim systemie ochrony zdrowia. Ta technologia rewolucjonizuje medycynę i stanowi jej przyszłość – mówił dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Podkreślił, że robotyka w medycynie stawia olbrzymie wyzwania i jednocześnie wiele pytań, np. dotyczących zastosowania tzw. rzeczywistości rozszerzonej czy sztucznej inteligencji. – Chcemy sprawić, aby chirurgia robotyczna była bezpieczna, dostępna dla pacjentów i jak najlepiej im służyła – zaznaczył szef WIM-u.

 

REKLAMA

Dalej niż umysł lekarza

Gen. Grzegorz Gielerak wskazał także, że mimo rozwoju techniki cały czas trzeba pamiętać, iż o sukcesie operacji decydują nie tylko umiejętności chirurgów, lecz także kompleksowe podejście do pacjenta. Do tej myśli nawiązał w liście do uczestników spotkania Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej. „Na naszych oczach trwa ewolucja chirurgii robotycznej, warto jednak pamiętać, że choć korzystanie z robotów jest naturalnym krokiem w rozwoju medycyny, to pełnej robotyzacji długo jeszcze nie będzie, bo jak dotąd nie daje się przeprowadzić operacji bez obecności lekarza operatora” – zaznaczył szef wicepremier. Zwrócił także uwagę na zalety metod leczenia z wykorzystaniem robotów. „Po operacjach przeprowadzanych za pomocą robota pacjenci szybciej wracają do zdrowia i zmniejsza się ryzyko powikłań” – podkreślał minister. Dodał też, że dla chirurgów operowanie za pomocą robotów oznacza większą precyzję ruchów i skuteczność działania. „Większy komfort pracy lekarza, korzystanie przez niego z trójwymiarowego pola operacyjnego, możliwość powiększenia obrazu i przybliżenia operowanych struktur oraz łatwiejszy dostęp do trudno osiągalnych miejsc umożliwiają przeprowadzenie zabiegów robotycznych na najwyższym poziomie” – argumentował Władysław Kosiniak-Kamysz, który jest doktorem nauk medycznych.

O zaletach wykorzystania robotyki w chirurgii mówili także uczestnicy konferencji: lekarze, wykładowcy medycyny, dyrektorzy szpitali, przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia. Jak podkreślano, dzięki robotom zarówno średni czas hospitalizacji pacjenta, jak i ryzyko jego powrotu do szpitala zmniejszają się. – Po stronie robotyki są korzyści kliniczne, niższa śmiertelność i szybsza rekonwalescencja chorych. Jednocześnie trzeba przyznać, że koszt takiego zabiegu jest średnio ośmiokrotnie większy niż zabiegu z zastosowaniem metody tradycyjnej – wyliczał dyrektor WIM.

W Polsce najczęściej z pomocą robotów przeprowadza się prostatektomię, czyli operację usunięcia prostaty. Filip Urbański, dyrektor Departamentu Analiz Monitorowania Jakości i Optymalizacji Świadczeń Narodowego Funduszu Zdrowia, podał, że w tym przypadku czas hospitalizacji zmniejsza się średnio o pół dnia w porównaniu do hospitalizacji, jakiej wymaga pacjent po zabiegu laparaskopowym. Ryzyko ponownej hospitalizacji jest natomiast mniejsze o 16 proc., a ponad 25 proc. rzadziej zachodzi konieczność przetaczania krwi pacjentowi. – Mamy przekonanie, że dzięki robotom oferujemy lepszej jakości medycynę. Ta metoda wybierana jest dla korzyści pacjenta i komfortu lekarza operatora – dodał prof. dr n. med. Andrzej Budzyński z Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Szpitala Rydygiera w Krakowie.

Według niepełnych jeszcze danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w 2024 roku w Polsce wykonano 14 700 operacji z użyciem robotów ogólnochirurgicznych. W 2023 roku takich zabiegów było ponad 10 tys. Operacje z użyciem robotów wykonywane są w ośrodkach prywatnych i publicznych, a obecnie polscy medycy mają do dyspozycji około 70 robotów chirurgicznych.

Roboty w wojskowych szpitalach

Uczestnicy konferencji dyskutowali także o rozwoju robotyki medycznej w armii. Dr Dariusz Sobieraj, społeczny doradca ministra obrony ds. ochrony zdrowia i opieki socjalnej, poinformował, że powołany został zespół ds. rozwoju techniki robotycznej w wojskowej służbie zdrowia, a specjaliści z WIM-u przygotowali strategię rozwoju chirurgii robotycznej w Wojsku Polskim. – To integralny system obejmujący m.in. szkolenie kadr, wdrażanie sprzętu, finansowanie. Stanie się on wzorem dla cywilnej służby zdrowia – podkreślił dr Sobieraj.

Jak poinformował gen. Gielerak, przygotowany przez WIM projekt strategii opiera się na możliwościach wojskowej służby zdrowia i pięciu wojskowych ośrodków medycznych: w Warszawie, Lublinie, Bydgoszczy, Szczecinie, Krakowie i Wrocławiu, które dysponują sześcioma robotami. Strategia uwzględnia m.in. szereg innych elementów związanych z zastosowaniem nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji, a także aspekty odnoszące się do szeroko pojętego bezpieczeństwa medycznego państwa. Dotyczy to zastosowania technologii w siłach zbrojnych, a także implementacji tych doświadczeń do krajowego systemu medycznego. – Tylko w taki sposób jesteśmy w stanie budować odporne państwo, które efektywnie potrafi wykorzystać technologie podwójnego zastosowana – zaznaczył gen. Gierelak. Teraz, jak podał, strategia czeka na zatwierdzenie przez Departament Wojskowej Służby Zdrowia MON.

Z kolei dr Dariusz Sobieraj dodał, że WIM jest jednym z najważniejszych ośrodków medycyny robotycznej w Polsce. Pięć lat temu instytut jako pierwsza wojskowa placówka kupił robota da Vinci, a z czasem był też pierwszym szpitalem w Polsce, który posiadał dwa takie urządzenia. W tym okresie w szpitalu na Szaserów wykonano ponad 2,5 tys. zabiegów, podczas których korzystano ze wsparcia robota. W ten sposób leczono zarówno żołnierzy, jak i pacjentów cywilnych w ramach kontraktów z NFZ.

– Jako jedyni w Polsce oferujemy pełen zakres operacji i zabiegi z wykorzystaniem robotów w 10 różnych specjalnościach – podkreślił płk dr n. med. Jacek Doniec, kierownik Centrum Chirurgii Robotycznej WIM. Instytut był też inicjatorem utworzenia w lutym tego roku Polskiej Grupy Chirurgii Robotowej, Sztucznej Inteligencji i Telemedycyny. Jej celem jest utworzenie rejestru medycznych procedur robotycznych, doprowadzenie do zmian w prawie oraz prowadzenie wspólnych prac badawczych.

Cztery filary

Podczas dyskusji gen. Gielerak wymienił cztery filary potrzebne do rozwoju chirurgii robotycznej. Są to: stabilne finansowane, ujednolicony system szkolenia, kapitał technologiczny, w tym cyberbezpieczeństwo i stabilne łącza potrzebne w przyszłości do prowadzenia zabiegów zdalnych. Czwartym elementem są ramy prawno-etyczne, w tym wspólne standardy dotyczące zastosowania robotyki w medycynie.

Dyrektor WIM-u apelował także o stworzenie głównych czterech lub pięciu centrów referencyjnych w kraju, które odpowiadałyby m.in. za wdrażanie chirurgii robotycznej w Polsce oraz programy szkoleniowe. Eksperci podkreślali także konieczność utworzenia rejestru zabiegów robotycznych wykonanych w Polsce, ich wyników oraz ewentualnych powikłań. Jak dodał prof. dr n. med. Tomasz Drewa, kierownik Kliniki Urologii Ogólnej i Onkologicznej w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 w Bydgoszczy oraz Katedry Urologii i Andrologii Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, rejestr jest bardzo potrzebny także dla pacjentów. Chodzi o to, aby wiedzieli, jaki ośrodek medyczny wybrać, gdy będą musieli przejść operację.

Uczestnicy konferencji rozmawiali m.in. o perspektywach rozwoju robotyki w Polsce, refundacji procedur robotycznych przez NFZ. Jak mówiono, obecnie robotyka chirurgiczna w Polsce koncentruje się na takich specjalnościach jak urologia, ginekologa i onkologia. W przyszłości obszarami priorytetowymi powinny być chirurgie: wątroby i trzustki, klatki piersiowej, jelita grubego oraz ginekologia onkologiczna.

Dzięki wideopołączeniu uczestnicy spotkania mogli również śledzić na ekranach prowadzone w salach Centrum Chirurgii Robotycznej zabiegi, m.in. wycięcia prostaty i usunięcia płata płuca.

Patronat honorowy nad II Ogólnopolską Konferencją Chirurgii Robotycznej zorganizowaną przez WIM objął wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

AD

autor zdjęć: WIM

dodaj komentarz

komentarze


Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
 
Prace nad kadłubem dla kolejnego Husarza
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Kolejny krok ku wypowiedzeniu konwencji ottawskiej
Droga do zespołu bojowego GROM
Piloci na straży bezpieczeństwa
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Misja PKW „Olimp” doceniona
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Są wszędzie tam, gdzie stawką jest bezpieczeństwo
Zmagania sześcioosobowych armii
Dzień, który zmienił bieg wojny
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Letni wypoczynek z MON-em
Robotyka to przyszłość medycyny
Ogniem i tarczą
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Film o Feniksie i terytorialsach
Wyzwanie, które integruje
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jeśli przerzut, to tylko z logistykami
Współpraca MON-u z weteranami i rezerwistami
Droga pełna emocji
Badania z WAT-u na misji AX-4
Dezamet rośnie w siłę
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Wojskowi dyplomaci wsparli weteranów II wojny
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Nowy rozdział w historii Mesko
Judocy Czarnej Dywizji najlepsi w Wojsku Polskim
Nowe garaże dla Leopardów w Świętoszowie
Kierunek Karkonosze
Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
100-lecie Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
ASzWoj na warcie od pokoleń
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Tak uczyły się latać orlęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowe cele obronne NATO
Donald Tusk: W kwestii bezpieczeństwa słowa zamieniliśmy w czyny
W wakacje wstąp do WOT-u!
Najlepsi snajperzy wśród specjalsów
Kręgosłup dowodzenia Wojskiem Polskim
Żołnierz influencer?
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
ZMU dla marynarzy
Walczmy mądrze
Trzy okręty, jeden zespół
PGZ na nowo
Szukasz pomysłu na wakacje? Może szkolenie wojskowe?
100 lat historii Szkoły Orląt
W strategicznym miejscu o bezpieczeństwie Polski
Od chaosu do wiktorii
Uczelnia wysokich lotów
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
Nasi czołgiści najlepsi
Specjalsi opanowali amerykański okręt
W Dęblinie tylko do przodu
Podejrzane manewry na Bałtyku
Czterej pancerni przeciw wyklętym
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
DNA GROM-u

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO