moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Uśmiechnięta i pełna życia

Na co dzień Basieńka, ale na pokładzie samolotu – wymagająca Baśka, dla której najważniejsze było bezpieczeństwo pasażerów. O jej stanowczości i poczuciu odpowiedzialności krążyły legendy. Barbara Maciejczyk miała najdłuższy staż i doświadczenie z trójki stewardes, które wyruszyły w tragiczny rejs do Smoleńska.

Latanie u Maciejczyków było rodzinną tradycją. Ojciec służył w jednostce lotniczej, w jego ślady poszedł brat Barbary. Basia Maciejczyk, choć o lotnictwie marzyła, wybrała Wydział Filologii Słowiańskiej Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższą Szkołę Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie. W 2007 roku rozpoczęła pracę w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego. Była dumą rodziny. Latała z najważniejszymi ludźmi w państwie i miała bliskie relacje z prezydentową Marią Kaczyńską.

Pełen profesjonalizm

Barbara Maciejczyk spędziła w powietrzu około 1397 godzin. Była ceniona za profesjonalizm i stanowczość. – Dla pasażerów była miła, ale wymagająca. Nie było przebacz, gdy ktoś nie zapiął pasów. Nie było też taryfy ulgowej dla dziennikarzy, którzy podczas startu i lądowania chcieli pracować na laptopach. Spojrzeniem przywoływała wszystkich do porządku – wspominała jej koleżanka Aneta Żulińska.

Skrupulatnie przestrzegała przepisów i nie obawiała się zwrócić uwagi nawet prezydentowi, np. by nie wstawał z fotela. – Basieńka, bo tak na nią mówiłam, miała ogromne serce, pomagała, potrafiła wszystko wytłumaczyć. Na pokładzie była jednak Baśką, królową. Nie miało dla niej znaczenia kim jest pasażer. Priorytetem było dla niej bezpieczeństwo – mówiła Aleksandra Konwa, stewardesa nieistniejącego już 36 Pułku.

Stewardesę wspominał też Sławomir Krenczyk, reporter Radia ZET. Trzy dni przez katastrofą leciał z Barbarą na lotnisko w Smoleńsku, na uroczystości katyńskie, z udziałem premierów Putina i Tuska. Lecieli wówczas Casą i przegadali niemal całą drogę. – Uśmiechnięta, pełna życia opowiadała o swoich marzeniach z młodości, gdy chciała zostać pilotem. Wspominała o tym, że niedawno dostała mundur i chętnie go zakłada, bo dzięki niemu już się tak nie wyróżnia w pułkowej stołówce – mówił dziennikarz. Około północy, gdy wreszcie dolecieli do domu, powiedział jej „do zobaczenia”, mając pewność, że za kilka tygodni pewnie znowu gdzieś razem polecą. „Do widzenia” – tylko się uśmiechnęła”.

Dawała ludziom nadzieję

Jej przyjaciółki wspominały, że dla Basi ważny był każdy człowiek. Kiedy poznała poważnie chorego mężczyznę, którego ostatnim marzeniem był lot samolotem nad Warszawą, zrobiła wszystko, aby pomóc mu je spełnić. – Pomyślałam sobie wtedy, że jest niesamowita, że będąc normalną przecież dziewczyną potrafi dać ludziom nadzieję i przelać na nich swoją ogromną siłę. Swoją osobą także mi dodawała wiele otuchy i dużo wiary – wspominała przyjaciółka Basi, Izabela Wojtal.

Koleżanka Aleksandra Konwa, która z Basią spędziła wiele godzin w powietrzu, mówiła: „Uwielbiała Afganistan, kochała Kabul. Powtarzała, że to jej miejsce na ziemi”.

Praca w wojskowym lotnictwie była dla Basi pierwszą, którą naprawdę lubiła. Poznawała wielu ciekawych ludzi, zwiedziła wiele miejsc. Z prezydentem Kaczyńskim była w Gruzji, odwiedziła też Mongolię.

Nie zdążyła spełnić swych marzeń, założyć rodziny. Jej bliscy wciąż mają w pamięci zdjęcie, na którym uśmiechnięta stoi na schodkach wiodących do TU-154. – Jej ojciec powiedział: Pięknie żyła, pięknie umarła – wspominał Janusz, kuzyn Barbary.

25 kwietnia 2010 roku Basię Maciejczyk pochowano z honorami wojskowymi w Kwaterze Smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Paulina Glińska

autor zdjęć: Arch. PZ

dodaj komentarz

komentarze


Wojsko wraca do Gorzowa
 
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Granice są po to, by je pokonywać
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Zmiany w prawie 2025
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Less Foreign in a Foreign Country
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Siedząc na krawędzi
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Nie walczymy z powietrzem
Zrobić formę przed Kanadą
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Polska w gotowości
Turecki most dla Krosnowic
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Atak na cyberpoligonie
Z Jastrzębi w Żmije
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Okręty rakietowe po nowemu
Rosomaki i Piranie
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
PGZ – kluczowy partner
Czworonożny żandarm w Paryżu
Co może Europa?
Wielka gra interesów
Morze ruin, na których wyrosło życie
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Symulator w nowej odsłonie
Turecki most nad Białą Lądecką
Dziki zachód na wschodzie II RP
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Kluczowy partner
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Biegający żandarm
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rozgryźć Czarną Panterę
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Zmiana warty w PKW Liban
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Przetrwać z Feniksem
Rosomaki w rumuńskich Karpatach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO