moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Saperzy na „Anakondzie”

Zanim do boju ruszą żołnierze z jednostek liniowych, pierwsi w rejonie działań pojawiają się saperzy. Budują stanowiska dowodzenia i obozowiska dla wojsk, a także zapory inżynieryjne, pola minowe i umocnienia. Podczas ćwiczenia Anakonda-14, na poligonie w Orzyszu, rejon obrony 12 Brygady Zmechanizowanej przygotowują żołnierze z 5 Pułku Inżynieryjnego ze Szczecina.


Żołnierze z jednostek inżynieryjnych są, na tle innych rodzajów wojsk, najbliżej cywilnej ludności. To oni pojawiają się, gdy trzeba unieszkodliwić niebezpieczny niewybuch albo ewakuować ludzi i zwierzęta z zalanych terenów. I choć taka praca poddziałów inżynieryjnych ma ogromne znaczenie, to jednostki tego typu są przede wszystkim narzędziem na polu walki i to jednym z najważniejszych. Saperzy pojawiają się bowiem w zagrożonym rejonie na długo przed jednostkami liniowymi.

– Jednym z najważniejszych zadań poddziałów inżynieryjnych jest zapewnienie zdolności przetrwania wojsk własnych. Budujemy zapory inżynieryjne, w tym zapory minowe czy fortyfikacyjne oraz niszczymy, gdy trzeba, drogi oraz przeprawy – wyjaśnia porucznik Mariusz Rybski, dowódca kompanii inżynieryjnej z 2 Batalionu Inżynieryjnego 5 Pułku Inżynieryjnego ze Szczecina. – Mamy świadomość, że im więcej wykonamy prac inżynieryjnych, tym nasze „walczące” poddziały będą mogły lepiej się ukryć, lepiej się zabezpieczyć przed skutkami działań środków ogniowych przeciwnika – dodaje.

Podporucznik Filip Pilarczyk, dowódca 2 Plutonu Saperów z kompanii inżynieryjnej podkreśla, że on i jego podwładni cały czas mają świadomość, czym mogą skutkować ich błędy. – Gdy wysadzamy przeprawę lub most, musimy to zrobić dobrze. Niszczenie, żeby zaskoczyć przeciwnika, wykonuje się gdy on jest naprawdę blisko. Jeżeli dokonamy niewłaściwych obliczeń i na przykład położymy za mało ładunku wybuchowego lub umieścimy go w złych miejscach, to most towarzyszący przeciwnika będzie w stanie pokonać przeszkodę wodną dzięki pozostałościom po źle wysadzonej przeprawie – wyjaśnia Pilarczyk.

Podobnie jest z zaporami minowymi. Jeśli zostaną położone nieodpowiednio, np. w złym miejscu, lub zostaną źle zamaskowane, to saperzy przeciwnika łatwo sobie z nimi poradzą i wykonując stosowne przejścia dla swoich poddziałów pancernych i zmechanizowanych, umożliwią im szybki manewr. 

Porucznik Rybski podkreśla, że ćwiczenie „Anakonda-14”, jest dla saperów niepowtarzalną okazją do praktycznego szkolenia, tym trudniejszym, że odbywającym się w nieznanym im trenie.

 – Moja kompania do tej pory nie ćwiczyła na poligonie w Orzyszu. Najbliżej nam na poligon drawski i to tam przede wszystkim tam się szkoliliśmy. Teraz mamy okazję w praktyce realizować zadania wsparcia inżynieryjnego działań obronnych i opóźniających. Jeśli trzeba zbudować drogę, to ją budujemy. Jeśli postawić pole minowe, to przy użyciu min ćwiczebnych TM62M, je stawiamy – opowiada.

Szczecińscy saperzy, których na poligonie w Orzyszu pojawiło się kilkuset, przywieźli ze sobą sporo sprzętu inżynieryjnego,  w tym spycharko-ładowarki SŁ34, koparki samochodowe K407, uniwersalne maszyny inżynieryjne, spycharki ciężkie DZ27S oraz mosty towarzyszące BLG-47.

W ćwiczeniach „Anakonda-14” bierze udział 12,5 tysiąca żołnierzy z dziewięciu państw, m.in. Czech, Kanady, Holandii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Żołnierze działają na lądzie, w wodzie i w powietrzu. Do dyspozycji mają 126 transporterów opancerzonych, 15 haubic i wyrzutni artyleryjskich, 53 zestawy przeciwlotnicze, 25 samolotów, 17 śmigłowców i 17 okrętów. Manewry rozgrywane będą do 3 października na poligonach w Drawsku Pomorskim, Nowej Dębie, Orzyszu, Ustce oraz na Morzu Bałtyckim. 

Scenariusz ćwiczenia zakłada, że pomiędzy dwoma blokami państw doszło do konfliktu o złoża surowców naturalnych. Zabiegi dyplomatyczne nie przyniosły rozwiązania sporu. Doszło do działań zbrojnych. Zadaniem sił „niebieskich” jest odparcie agresji przeciwnika i skuteczny kontratak.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1412026200
Lornetka żołnierza na zdjęciu podobna do tych sprzedawanych w NETTO za 20 zł. Sam taką kupiłem.
4A-57-54-77

„Różycki” zwodowany
 
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Czarna Pantera celuje
Flyer, zdobywca przestworzy
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Prezydent na wschodniej granicy
Dzieci wojny
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Pracowity pobyt w kosmosie
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Świat F-35
Wyższe stawki dla niezawodowych
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Podróż w ciemność
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Planowano zamach na Zełenskiego
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Ewakuacja Polaków z Izraela
Drukowanie dronów
Strażnicy polskiego nieba
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Kajakami po medale
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Wypadek Rosomaka
Ratownik w akcji
BWP-1 – historia na dekady
Święto sportów walki w Warendorfie
Podejrzane manewry na Bałtyku
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
The Power of Infrastructure
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Pancerny kot w polskim wojsku
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Broń przeciwko wrogim satelitom
Policjanci w koszarach WOT
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Śmierć gorsza niż wszystkie
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Inwestycja w żołnierzy
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Bezpieczniejsza Europa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dekapitacyjne uderzenie w Iran

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO