moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

U nich wszystko wywodzi się z gór

Uczestniczyli w większości misji zagranicznych. Ratują ludzi podczas klęsk żywiołowych, a na państwowych uroczystościach pojawiają się w pelerynach i góralskich kapeluszach. 21 Brygada Strzelców Podhalańskich obchodzi swoje 20-lecie oraz setną rocznicę powstania polskich wojsk górskich.


Główne uroczystości rocznicowe planowane są na koniec maja, ale już 19 kwietnia Stowarzyszenie Honorowych Podhalańczyków zorganizowało na Politechnice Rzeszowskiej sympozjum „XX lat 21 Brygady Strzelców Podhalańskich w służbie dla Ojczyzny. 100-lecie Wojsk Górskich”. Zakończył je pokaz sprzętu i uzbrojenia.

– A mamy co pokazać – zaznacza kpt. Konrad Radzik, oficer prasowy 21 BSP. I wymienia: – Jesteśmy największą brygadą w Polsce, liczącą ponad cztery tysiące żołnierzy i składającą się z 10 jednostek wojskowych. To brygada bardzo specyficzna, bo mamy bataliony zmechanizowane i całą artylerię, poprzez przeciwlotniczą, po tę na gąsienicach, czyli dywizjon artylerii samobieżnej. Mamy batalion saperów, który przyszedł do nas na Podkarpacie, aż znad morza, czyli do Niska z Tczewa. Jest też pewien ewenement – w niby lekkiej brygadzie mamy jeden z największych batalionów czołgowych.

Brygada uczestniczyła w prawie wszystkich kontyngentach, jakie na misje międzynarodowe wysyłało Wojsko Polskie. – Pojedynczy żołnierze byli w Bośni, do Afganistanu pojechało już około tysiąca. W tej chwili też leci tam od nas na XIII zmianę ponad 200 żołnierzy – mówi oficer prasowy.


Ale z powodu misji nie zaniedbują swojego regionu. – Cały czas bierzemy udział w akcjach kryzysowych, podczas powodzi w Polsce w 2010 roku prawie 1500 żołnierzy walczyło z powodzią i usuwało jej skutki – podkreśla kpt. Radzik. Występują na prawie wszystkich lokalnych uroczystościach, promują się i zapewne także dzięki temu mają najwięcej na Podkarpaciu chętnych do służby wojskowej. Nigdy nie mieli problemu ze skompletowaniem jednostek ani Narodowych Sił Rezerwowych. Brygada jest pełna, ale kiedy ogłaszają nabór, przychodzi po 5–6 kandydatów na jedno miejsce.

Podhalańczycy biorą udział w turniejach międzynarodowych, ostatnio w Niemczech na zawodach europejskich wojsk górskich zdobyli trzecie miejsce w biegu patrolowym. Zwykle w podobnych konkurencjach stają na podium.

21 BSP sformowano w 1993 roku jako jednostkę Krakowskiego Okręgu Wojskowego. W 1999 roku włączono ją do Korpusu Powietrzno-Zmechanizowanego. Wchłonęła kilka jednostek, w tym Polsko-Ukraiński Batalion Sił Pokojowych z Przemyśla i bataliony obrony terytorialnej z Kłodzka (dziś 22 Batalion Piechoty Górskiej). Główne jednostki brygady cały czas są na Podkarpaciu: w Przemyślu, Jarosławiu, Nisku, a przede wszystkim w Rzeszowie. Kontynuują stuletnią tradycję polskich wojsk górskich, odważnie nawiązując do folkloru w strojach żołnierzy: noszą peleryny i kapelusze podhalańskie, czyli kłobuki góralskie. A za symbol mają szarotki – wyjątkowy kwiat górski. Umieszczane są na sztandarach, patkach peleryn, mundurów, na kapeluszach i beretach.

Z tradycji Podhala pochodzi wreszcie ozdabianie nakryć głowy piórami drapieżnych ptaków, przypiętymi odznakami, których główny motyw kiedyś stanowiła „podhalanka” – gałązka jedliny wpleciona do swastyki. Znaku nadziei, którym w górach malowano nawet domy. Po przywłaszczeniu symbolu przez ideologię Hitlera, zaniechano jego używania, choć można go jeszcze znaleźć choćby na bramach niektórych jednostek. – Wszystko co jest u nas, wywodzi się z gór. Podhala sięgają nasze korzenie, z tego jesteśmy dumni – zaznacza kpt. Radzik.


Pierwsze formacje górskie powstały w Nowym Targu, gdzie podczas zjazdu w 1913 roku organizacje paramilitarne połączyły się w Związek Drużyn Podhalańskich. Rok później zjednoczyły się z Polskimi Drużynami Strzeleckimi i razem brały udział w walkach o odzyskanie niepodległości, w szeregach Legionów Polskich. Wybitnym oficerem legionów był kpt. Andrzej Galica, urodzony w Białym Dunajcu. Służyli w nich także m.in. prezes ZDP Feliks Gwiżdż oraz poeta Władysław Orkan, który napisał „Piosenkę Batalionu Podhalańskiego”:

Podhalańscy chłopcy złożyli ogniska,
Ze dyć to hań w Polsce wojne uchwalujom.
Idziemy se dołu, dołu ku dolinie,
Kazda nasa kulka wraha nie ominie.
Idziemy se hore, wysoką percią,
Wrahowi znienacka zjawiamy się śmiercią.

Minister obrony narodowej przekazał 21 BSP tradycje wszystkich jednostek górskich, których od tego czasu było wiele: Brygada Górska (1918–1919), 21 i 22 Dywizja Piechoty Górskiej (od 1919 i 1921 do 1939 r.), Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich (1939–1940), Batalion Strzelców Podhalańskich 1 Dywizji Pancernej (1940–1947), aż pięć Pułków Strzelców Podhalańskich AK (1943–1945), Samodzielny Batalion Piechoty Górskiej KBW (1956–1978), 5 Podhalańska Brygada Wojsk Obrony Wewnętrznej im. Ziemi Krakowskiej (1978–1989), 5 Pułk Strzelców Podhalańskich im. gen Andrzeja Galicy (1989–1993).

Bernadeta Waszkielewicz

autor zdjęć: Magdalena Kowalska-Sendek, Krzysztof Wojciewski, kpt. Konrad Radzik

dodaj komentarz

komentarze

~Gurski
1419439680
Nie tylko profesjonaliści, ale i w pożądku chłopy.
8B-71-DF-7D

Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Czarna taktyka terytorialsów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Medycy na start
„Road Runner” w Libanie
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Drugi wojskowy most
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Jelcz się wzmacnia
Maratońskie święto w Warszawie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Młodzi i bezzałogowce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Czarna taktyka terytorialsów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Poligon dla medyków w mundurach
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Speczespół wybierze „Orkę”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Jednym głosem w sprawie obronności
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Koniec dzieciństwa
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Mity i manipulacje
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Okiełznać Borsuka
Historia jest po to, by z niej czerpać
Polskie Bayraktary nad Turcją
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Weterani pamiętają
Terytorialsi w akcji
Koniec pewnej epoki
W wojsku orientują się najlepiej
Pasja i fart
Dywersanci atakują
Polski „Wiking” dla Danii
Pływali jak morscy komandosi
Kawaleria w szkole
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Deterrence in Polish
Abolicja dla ochotników
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kircholm 1605
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Medicine for Hard Times
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Carl-Gustaf przemówił
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Kopuła nad bewupem
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Unia chce zbudować „mur dronowy"
W poszukiwaniu majora Serafina
Czarnomorski szlif minerów
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Priorytetowe zaangażowanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO