moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ogniem i tarczą

Jak sobie radzić z agresywnym tłumem rzucającym ciężkimi przedmiotami i butelkami z benzyną – to jeden z punktów szkolenia, które żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej przechodzą przed służbą na wschodniej granicy. Zawiszacy, wyposażeni w tarcze, pałki i broń gładkolufową, muszą podczas ćwiczeń sprostać atakom napastników, którzy nie przebierają w środkach.


Zmiana warty na wschodniej granicy Polski zbliża się wielkimi krokami. Już na przełomie lipca i sierpnia żołnierze 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej zaczną pełnić służbę w ramach operacji „Bezpieczne Podlasie” – zastąpią kolegów z 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Służba danej dywizji na wschodniej granicy trwa pół roku. Kluczowym komponentem nadchodzącej zmiany będą żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej, którzy wyjadą na Podlasie w listopadzie i spędzą tam trzy miesiące.

 

– Pełnienie służby na granicy w ramach operacji „Bezpieczne Podlasie” to trudne, wymagające i ważne zadanie, do którego kompleksowo przygotowujemy naszych żołnierzy – mówi kpt. Małgorzata Misiukiewicz, oficer prasowy 15 GBZ. Przygotowania zawiszaków obejmują – w zależności od specyfiki zadań planowanych do wykonywania – od około 100 do 170 godzin szkoleniowych. Najpierw żołnierze poznają procedury i przepisy związane ze specyfiką służby na granicy. Później przechodzą do zajęć praktycznych. Jednymi z kluczowych zagadnień są trening z zakresu walki z tłumem i szkolenie strzeleckie – strzelanie oraz posługiwanie się bronią gładkolufową.


Realizacja: Jakub Zagalski, Marcin Kopeć

Szkolenie to prowadzą żołnierze 15 GBZ, którzy wcześniej odbyli kurs instruktorsko-metodyczny w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Instruktorzy przekazują kolegom z brygady wiedzę o obsłudze strzelb gładkolufowych, prezentują zasady działania, sposób rozkładania i składania broni, która w znaczący sposób różni się od broni etatowej zawiszaków. Żołnierze mają też szkolenie strzeleckie – zarówno z wykorzystaniem kul gumowych, jak i amunicji penetracyjnej.

Innym elementem przygotowań jest CRC (Crowd and Riot Control) – kontrola tłumu i zamieszek. Żołnierze wyposażeni w tarcze ochronne i przyłbice montowane na hełmach stają w szeregu, mając za sobą kolegów wyposażonych w pałki. Kursanci ćwiczą walkę w bliskim kontakcie w zwartym pododdziale, doskonalą współpracę mającą na celu odpowiadanie na ataki i unikanie zagrożeń, wykonują rozejścia i łączenia taktyczne. Wszystko to z udziałem instruktorów i przeszkolonych żołnierzy pozorantów, którzy agresywnie nacierają na kolegów z tarczami i pałkami. Wbiegają z impetem na zwarty pododdział, kopią w tarcze, wymierzają ciosy pięściami, rzucają kawałkami drewna.

„Obrońcy” nie są oszczędzani, ale dzięki zaangażowaniu i współpracy wytrzymują brutalne ataki. Szkolenie nie przygotowuje ich przy tym wyłącznie do obrony – wymierzają ciosy pałkami, by obezwładnić przeciwnika. Instruktorzy tłumaczą, że w wypadku prawdziwego zagrożenia każda sekcja pododdziału jest także wyposażona w 1–2 strzelby gładkolufowe. Żołnierze z taką bronią na rozkaz wychylają się zza osłony i oddają strzał w kierunku agresorów. Dzięki takiemu szkoleniu zawiszacy będą przygotowani do wykonywania zadań na granicy w ugrupowaniach QRF – przeznaczonych do szybkiego reagowania na zagrożenia wynikające z masowych przekroczeń granicy przez imigrantów.

– Zależy nam na tym, żeby to szkolenie było przeprowadzane możliwie realistycznie – mówi kapitan Misiukiewicz. Dlatego podczas szkolenia żołnierze muszą się liczyć z atakiem, na przykład, z użyciem koktajli Mołotowa. Przy oddziałach z tarczami asfalt zalewa płonąca benzyna wymieszana z kawałkami szkła z rozbitych butelek. Żołnierze nie cofają się jednak ani o krok. Trwają w zwarciu, obserwując zachowanie „wrogów” zza transparentnych tarcz, by na rozkaz rozpocząć marsz w kierunku agresorów.

Instruktorzy CRC dokładają wszelkich starań, by zawiszacy byli przygotowani na różne scenariusze. – Szkolimy żołnierzy tak, by każdy z nich miał świadomość, że na granicę jedzie dobrze przygotowany. Ma wiedzę, umiejętności i jest w stanie wykonać bezpiecznie każde zadanie. Dzięki temu szkoleniu żołnierz będzie wiedział, jak zareagować, jak postępować w różnych sytuacjach, które mogą zaistnieć podczas pełnienia służby – tłumaczy oficer prasowy 15 GBZ.

Wojsko Polskie jest obecne na wschodniej granicy od jesieni 2021 roku. Operacja „Bezpieczne Podlasie” rozpoczęła się 1 sierpnia 2024 roku i stanowi kontynuację wojskowego wsparcia Straży Granicznej w utrzymaniu bezpieczeństwa.

Jakub Zagalski

autor zdjęć: szer. Aneta Lewoń

dodaj komentarz

komentarze


Arteterapia dla weteranów
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Kaman – domknięcie historii
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Awanse w dniu narodowego święta
Pięściarska uczta w Suwałkach
Kosmiczna wystawa
Dzień wart stu lat
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Święto wolnej Rzeczypospolitej
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sukces Polaka w biegu z marines
Im ciemniej, tym lepiej
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Brytyjczycy na wschodniej straży
Mity i manipulacje
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Abolicja dla ochotników
Ułani szturmowali okopy
Sportowcy na poligonie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Wellington „Zosia” znad Bremy
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Zasiać strach w szeregach wroga
Ku wiecznej pamięci
OPW budują świadomość obronną
„Road Runner” w Libanie
Gdy ucichnie artyleria
Starcie pancerniaków
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Jesteśmy dziećmi wolności
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kraków – centrum wojskowej medycyny
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Standardy NATO w Siedlcach
Plan na WAM
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Czy to już wojna?
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Polski „Wiking” dla Danii
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
„Zamek” pozostał bezpieczny
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Mundurowi z benefitami
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Torpeda w celu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Marynarze podjęli wyzwanie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Grecka walka z sabotażem
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO