moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Buzdygany mają ogromną moc

Wielokrotnie podczas gali rozdania nagród słyszeliście, że buzdygan to replika XVI-wiecznej rotmistrzowskiej odznaki rycerskiej, że nasze nagrody nazywane bywają wojskowymi Oscarami… I choć to wszystko prawda, to chciałabym żebyście na Buzdygany spojrzeli dziś nieco inaczej. 

Historię Buzdyganów, nagród miesięcznika „Polska Zbrojna”, piszą ludzie. Szeregowi, podoficerowie, oficerowie, generałowie oraz cywile. Niezależnie od zajmowanego stanowiska, niezależnie od reprezentowanego rodzaju sił zbrojnych czy instytucji, laureaci Buzdyganów to osoby wyjątkowe. Wyróżniają się odwagą, determinacją i kreatywnością, a podejmowane przez nich działania wpływają na oblicze polskiej armii. 

Przez ostatnie trzy dekady Buzdygany odebrało ponad 300 takich osób. Dla niektórych statuetka stanowiła zwieńczenie pewnego etapu kariery, dla innych – zbiegła się z początkiem marszu w górę. Niezależnie od tego, każdy z wyróżnionych jest dla nas ważny i o każdym staramy się pamiętać. Z dumą obserwujemy kariery wyróżnionych przez nas osób, śledzimy ich dokonania i zapraszamy na łamy miesięcznika w roli komentatorów i ekspertów. 

Buzdygan jest ważny nie tylko dla samych nagrodzonych. Statuetka ma ogromną moc, daje energię zwrotną i potrafi uczynić wiele dobrego. Przykładów na to jest kilka. I tak, ubiegłoroczny laureat, gen. bryg. Rafał Miernik wystawił nagrodę na aukcję charytatywną, a wylicytowane 38 tysięcy złotych przeznaczył na remont przedszkola w Stroniu Śląskim zniszczonego przez powódź. Dwa lata temu podobna historia wydarzyła się w Lublińcu, kiedy nasz laureat ppłk Krzysztof Balina również przeznaczył swoją statuetkę na charytatywną kwestę, a zebrane w ten sposób środki trafiły na konto zajmującej się chorymi dziećmi fundacji „Wspieram cicho i skutecznie”. Wspomnieć należy także płk. rez. Szczepana Głuszczaka, laureata nagrody sprzed sześciu lat. Oficer wystawił Buzdygan na aukcję, by wesprzeć w ten sposób działalność Stowarzyszenia Rodzin Poległych Żołnierzy „Pamięć i Przyszłość”. I tak też się stało. Nowi właściciele statuetki zdecydowali się licytacje powtórzyć. Finalnie tylko ta jedna nagroda na aukcje charytatywne wystawiana była aż dziesięć razy! 

Buzdygany mają ogromne znaczenie również dla dziennikarzy „Polski Zbrojnej”. Pozwólcie, że podzielę się z wami swoim doświadczeniem. Historię Buzdyganów obserwuję jako dziennikarka już od dwóch dekad. I corocznie, ja – podobnie jak moi redakcyjni koledzy – przygotowując teksty o naszych laureatach, poznaję lepiej życiorysy nagrodzonych, ich pasje, pomysły, ale także bardzo dużo się od nich uczę. Doskonale więc wiem, że dokonania „naszych buzdyganowców” rezonują potem w redakcji i w samych dziennikarzach. To m.in. dzięki ppłk Anicie Podlasin, dziś zastępczyni komendanta Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi, oraz st. chor. Łukaszowi Sikorze z Jednostki Wojskowej Komandosów zaczęłam interesować się medycyną pola walki. Dzięki generałom Mariuszowi Chmielewskiemu i Karolowi Molendzie z ciekawością czytam o sztucznej inteligencji i cyberbezpieczeństwie, a »Zachar«, czyli mjr Wojciech Zacharków z Jednostki Wojskowej Agat, zainteresował mnie służbą w wojskach specjalnych i zdradził tajniki selekcji do nich. 

Szanowni Państwo, jesteśmy dumni, że nagroda miesięcznika wręczana jest nieprzerwanie już od ponad trzech dekad. Buzdygan się nie starzeje, nie powszednieje, nie traci na swoim prestiżu i nadal jest wyróżnieniem, które cieszy się szacunkiem i uznaniem środowiska. Za chwilę poznacie kolejnych laureatów, a ja już teraz z dumą mogę powiedzieć, że do rodziny buzdyganowców dołączają kolejne nietuzinkowe osoby: charyzmatyczni dowódcy, prawdziwi liderzy, żołnierze odważnie wychodzący poza utarte schematy, pasjonaci i wizjonerzy, a przy tym ludzie empatyczni i wrażliwi na ludzką krzywdę. 

I na koniec, zwracając się do naszych laureatów w imieniu całego zespołu miesięcznika Polska Zbrojna chciałabym powiedzieć dziękuję. Dziękuję za waszą służbę, za wasze dokonania i za to, że jesteście dla nas inspiracją. 

/powyższy tekst to wystąpienie wygłoszone na Gali Buzdyganów 2024/

Magdalena Kowalska-Sendek , p.o. redaktor naczelna miesięcznika „Polska Zbrojna”

dodaj komentarz

komentarze


Husarz z polskim instruktorem
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
„Road Runner” w Libanie
Zwycięska batalia o stolicę
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Terytorialsi na pętli
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Dwie agresje, dwie okupacje
Black Hawki nad Warszawą
Świetne występy polskich żołnierzy
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Kurs dla najlepszych w SERE
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Największy transport Abramsów w tym roku
Wielkie zbrojenia za Odrą
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Rekompensaty na nowych zasadach
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Z najlepszymi na planszy
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Beret „na rekinka” lub koguta
Hekatomba na Woli
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Brytyjczycy żegnają Malbork
Żandarmeria skontroluje także cywilów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Orlik na Alfę
Święto Wojsk Lądowych
Tukan na smyczy
Defendery skompletowane
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
NATO – jesteśmy z Polską
Laury MSPO przyznane
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Premier: prowokacja bez precedensu
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Pożegnanie z Columbią

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO