moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trójkąt Weimarski na rzecz bezpieczeństwa

Wsparcie Ukrainy, organizacja polsko-francusko-niemieckich ćwiczeń, zwiększanie mobilności wojsk, a także sytuacja na polsko-białoruskiej granicy – to najważniejsze tematy, o których rozmawiali ministrowie obrony państw Trójkąta Weimarskiego. Spotkanie sojuszników, pierwsze od niemal 10 lat w takiej formule, odbyło się w Paryżu. 

– Trójkąt Weimarski po 10 latach został przywrócony do życia. To wydarzenie historyczne, piszemy nową część historii – powiedział w poniedziałek wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. W Paryżu szef polskiego resortu obrony spotkał się z ministrami obrony Francji i Niemiec: Sébastienem Lecornu i Borisem Pistoriusem.

Rozmowy w formacie Trójkąta Weimarskiego zostały zdominowane przez kwestie związane ze wsparciem walczącej Ukrainy. – Aspiracje zachodnie Ukrainy są jak najbardziej naturalne i wspieramy ją w dążeniach do wstąpienia do NATO i Unii Europejskiej. Aby było to możliwe, Ukraina musi odnieść sukces. Będziemy ją wspierać przez przekazywanie sprzętu oraz zwiększanie roli NATO w procesie koordynacji tych działań – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister zaznaczył, że bardzo ważne jest także szkolenie ukraińskich żołnierzy. Jak mówił, Polska w ramach zarówno projektów europejskich, jak i współpracy bilateralnej przeszkoliła już 20 tys. Ukraińców i zamierza ten proces kontynuować. Podobne deklaracje padły ze strony Francji, która w najbliższym czasie chce przygotować do działania jedną z ukraińskich brygad. Boris Pistorius przypomniał natomiast, że Polska, Niemcy i Francja należą do wszystkich koalicji, które zostały powołane na rzecz wspierania Ukrainy.

REKLAMA

Podczas dzisiejszych rozmów zapadła też decyzja dotycząca mobilności wojsk. Na początku roku Polska, Holandia i Niemcy podpisały porozumienie ułatwiające przemieszczanie się sojuszniczych pododdziałów przez terytoria poszczególnych państw. Rozwiązanie to jest pomocne zarówno ze względów logistycznych, jak i administracyjnych, a jego skuteczność sprawdziły m.in. siły zbrojne Holandii, które niedawno przerzuciły swoje pododziały przez terytoria Niemiec i Polski, aby dotrzeć na finał ćwiczeń „Grand Quadriga” na Litwie. Nic więc dziwnego, iż do tej inicjatywy dołączają kolejne państwa. Dziś na taki krok zdecydowała się właśnie Francja. Jak mówił Sébastien Lecornu, o tym jak bardzo taka współpraca jest potrzebna, Francuzi przekonali się przerzucając czołg Leclerc do Rumunii. – Spotkało nas wiele trudności – przyznał szef francuskiego MON-u. – Nie ma dzisiaj skutecznej obrony bez mobilności. Nie możemy przez biurokrację zahamować, tkwić w jakimś gorsecie, który uniemożliwia nam działanie – zaznaczył wicepremier Kosiniak-Kamysz. – Jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy się sojuszniczo wspierać. Potwierdzam wszystkie zobowiązania wynikające z Traktatu Północnoatlantyckiego i naszej obecności w Unii Europejskiej. Żeby się z tego wywiązać, trzeba mieć zdolność szybkiego przemieszczania się, tego nauczyła nas wojna w Ukrainie – podkreślił polski minister obrony.

Sojusznicy zadecydowali także, że zorganizują wspólne ćwiczenia wojskowe. Zgodnie z zapowiedzią już w przyszłym roku żołnierze z Polski, Niemiec i Francji będą współdziałali na terytorium Rzeczypospolitej. Na razie nie wiadomo, jaki miałby być planowany scenariusz tych działań, jednak już zadeklarowano, iż w ćwiczeniach weźmie udział prawdopodobnie francusko-niemiecka brygada. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że jego zdaniem będą to ćwiczenia na dużą skalę.

Ministrowie rozmawiali również o przygotowaniach do szczytu NATO, który w lipcu odbędzie się w Waszyngtonie. Politycy zgodnie uznali, iż wówczas należy poruszyć nie tylko kwestie dotyczącą zwiększenia zaangażowania Sojuszu na rzecz wsparcia Ukrainy, lecz także wypełniania planów regionalnych oraz środków wydawanych przez sojuszników na obronność. – Przekazywanie na ten cel 2 proc. PKB jest bezdyskusyjne. To zobowiązanie muszą realizować wszystkie państwa, a nie jak obecnie ponad dwadzieścia – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON-u Francji podkreślił natomiast, że pozyskiwanie uzbrojenia przez poszczególne armie jest bardzo ważne, ale nie można pozwolić na to, aby sprzęt stał w hangarach. Wyjaśnił, że bardzo ważne jest budowanie interoperacyjności i nad tą kwestią należy pochylić się podczas lipcowych obrad. – Sprzęt wojskowy poszczególnych państw powinien ze sobą współdziałać, ale doświadczenia z Ukrainy pokazują, że nie zawsze tak jest. Interoperacyjność jest kluczowa – zaznaczył. Boris Pistorius dodał, iż należy także pracować nad działaniami odstraszającymi. – Szczyt NATO to ważne wydarzenie, nie tylko dlatego, że będzie jubileuszowy. Musimy pokazać, że NATO jest silne, że sojusznicy stoją ramię w ramię – powiedział.

Minister Kosiniak-Kamysz poinformował także sojuszników o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. – Dziś borykamy się z ogromnym problemem. Nie jest to problem migracyjny, bo dziś na polsko-białoruskiej granicy nie ma migrantów, są osoby atakujące polskich żołnierzy, policjantów i strażników granicznych. Są do tego szkolone – mówił. – To jest hybrydowa, zorganizowana akcja przeciwko cywilizacji Zachodu – zaznaczył. Wicepremier podkreślił, iż polsko-białoruska granica jest także wschodnią granicą NATO i Unii Europejskiej, dlatego zwrócił się do sojuszników o wsparcie, jednak nie o charakterze wojskowym. – Wyraźnie zaznaczyłem, iż chodzi o Straż Graniczną i Policję. Bardzo dobrze byłoby, gdyby odpowiedzialność za bezpieczeństwo granicy, w takim stopniu, w jakim to możliwe, brali nasi sojusznicy z Unii Europejskiej i NATO – powiedział w rozmowie z „Polską Zbrojną”.

Trójkąt Weimarski to utworzone w 1991 roku forum konsultacyjne przedstawicieli Polski, Francji i Niemiec. Najpierw w spotkaniach brali udział ministrowie spraw zagranicznych tych państw, ale w kolejnych latach formuła została rozszerzona także o prezydentów i ministrów obrony. Celem inicjatywy Trójkąta Weimarskiego jest zacieśnianie współpracy państw członkowskich w obszarach związanych ze sprawami społecznymi, kulturalnymi, a także polityką bezpieczeństwa i Unii Europejskiej.

W tym roku obrady państw członkowskich Trójkąta Weimarskiego odbyły się kilkukrotnie, m.in. brali w nich udział ministrowie spraw zagranicznych, jak i szefowie rządów. Poniedziałkowe spotkanie było jednak pierwszym od niemal 10 lat, podczas którego spotkali się ministrowie obrony Polski, Francji i Niemiec.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: st. kpr. Wojciech Król/ CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Pierwszy test „Tarczy Wschód”
 
Tłumy biegły po nóż komandosa
Ogień nad Bałtykiem
MSWiA: inwestycja w zaporę na granicy przynosi rezultat
Ministrowie obrony na szczycie
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ciągła transformacja to podstawa
Łamią szyfry historii
Zaangażowany ratownik
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
Tylko jeden kurs Jata w 2025 roku!
Jubileuszowe Buzdygany za wyjątkowe pasje i działania
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Studenci do obrony cyberprzestrzeni
Olympus in Paris
Ostre słowa, mocne ciosy
Spokój w sieci
Ramstein Flag nad Grecją
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Olimp w Paryżu
„Edukacja z wojskiem” po raz drugi
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Jubileuszowe Buzdygany wręczone!
Cały czas w natarciu
Przełom w sprawie rzezi wołyńskiej?
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Gotowość, wsparcie, bezpieczeństwo. I odbudowa. Wojsko Polskie dla powodzian 2024
Kiedy szkolenia dla ochotników?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Symbol przywództwa – dla najlepszych
W finale, choć bez nagrody
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Sojusz także nuklearny
Na straży nieba
Strefa buforowa jest skuteczna
Żeby drużyna była zgrana
Ogniem i dynamitem
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
Ukraińska wizja MRAP-a
Walczymy o BohaterONa
Czy Orka przypłynie z Korei?
Nerw armii
Nowe dowództwo NATO na Bałtyku. Z polskim udziałem
Realizm dowodzenia
O innowacyjności w wojsku
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Hubalczycy nie złożyli broni
Nie zostawiają nikogo
Zlot młodzieży PTTK
Kolejny Kormoran na kursie
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
MON idzie na rekord
Moc Buzdygana
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Żołnierska pomoc trwa
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Czworonożny żandarm w Paryżu
Na pierwszej linii cyberfrontu
Podwyżki dla niezawodowych
Pod Kockiem walczyli do końca
Radar na bezzałogowce
Bielizna do zadań specjalnych
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO