moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trzecia zmiana jedzie do Turcji

Będą patrolować wody Morza Śródziemnego pomiędzy Turcją a Cyprem, zbierać dane na temat pojawiających się tam okrętów spoza NATO i statków podejrzewanych o przemyt – dziś do bazy w tureckim İncirlik odlecieli żołnierze III zmiany PKW Turcja. W natowskiej inicjatywie TAMT Polska bierze udział od wiosny ubiegłego roku.

– Mamy w kontyngencie doświadczonych żołnierzy. Większość lotników była już na dwóch, trzech misjach. Realizowali zadania nad Morzem Śródziemnym. Wiedzą, jaka jest specyfika działań w tym rejonie świata – mówi kmdr ppor. Tomasz Kozłowski, dowódca III zmiany PKW Turcja. Dziś dowodzony przez niego kontyngent odleciał do bazy İncirlik, gdzie przez najbliższe pół roku będzie pełnił misję w ramach natowskiej inicjatywy TAMT. Polega ona na patrolowaniu z powietrza wód Morza Śródziemnego, które stanowią element południowej flanki NATO. Do zadań przygotowywali się przez kilka ostatnich miesięcy. Szkolenie zwieńczyła certyfikacja, która odbyła się w bazie lotnictwa morskiego w Siemirowicach. – Podczas sprawdzianu największy nacisk położony został na lot patrolowo-rozpoznawczy. Odpowiadał on zadaniom, które będziemy wykonywać w Turcji – wspomina kmdr ppor. Kozłowski. Zgodnie ze scenariuszem załoga patrolowo-rozpoznawczej Bryzy dostała polecenie, by zebrać jak najwięcej informacji o jednostce, która pojawiła się na polskich wodach Bałtyku. Lotnicy zgromadzili wiele materiałów, a po powrocie do bazy opracowali dokumentację. Certyfikacja została zaliczona.

Przez najbliższe dni żołnierze III zmiany będą współdziałać z kolegami, którzy służą już w İncirlik. – Chodzi o płynne przekazanie obowiązków. Czekają nas więc loty adaptacyjne, musimy się też dokładnie zapoznać z sytuacją panującą w rejonie naszego działania – wyjaśnia kmdr ppor. Kozłowski. Zaraz potem odpowiedzialność za powierzone Polsce zadanie przejmie III zmiana kontyngentu.

Tymczasem powoli dobiega końca służba II zmiany PKW Turcja. Do tej pory załogi spędziły w powietrzu 140 godzin. – Z bazy İncirlik startujemy dwa, trzy razy w tygodniu i kierujemy się nad Morze Śródziemne, w rejon pomiędzy Turcją a Cyprem – wyjaśnia pilot-dowódca załogi, który służy w kontyngencie (póki jest na misji, nie można podawać jego nazwiska ani stopnia). – Misje trwają zwykle ponad trzy godziny – dodaje. Lotnicy obserwują akwen i zbierają dane na temat znajdujących się tam okrętów spoza krajów NATO, a także statków podejrzewanych o przemyt. Sporządzają dokumentację fotograficzną, a jednostki cywilne wywołują przez radio, by zweryfikować oficjalnie podawane przez nie informacje o celu podróży czy ładunku. Potem materiały trafiają do MARCOM-u, czyli Sojuszniczego Dowództwa Sił Morskich NATO, gdzie zajmują się nimi analitycy.

Loty często odbywają się w rejonie zakłóceń elektromagnetycznych. – W takich sytuacjach wykorzystujemy wiedzę zdobytą podczas szkoleń – przyznaje pilot. Problemem bywa też pogoda. – Część służby naszej zmiany przypadła na zimę. Doświadczyliśmy burz, ulewnych deszczy. Wiosną z kolei zrobiło się bardzo gorąco. Podczas kilkugodzinnych misji w niewielkiej kabinie samolotu wysokie temperatury są mocno odczuwalne – tłumaczy nawigator. Za kilka tygodni żołnierze zameldują się w kraju.

Polski kontyngent w Turcji liczy około 60 osób. Wywodzą się one przede wszystkim z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Żołnierze mają do dyspozycji samolot Bryza. Polacy służbę w İncirlik rozpoczęli w kwietniu ubiegłego roku. Tym samym dołączyli do natowskiej inicjatywy TAMT (z ang. Tailored Assurance Measures for Turkey), której początki sięgają 2015 roku. Polega ona na wzmocnieniu kontroli południowych granic Turcji, które jednocześnie są zewnętrznymi granicami Sojuszu. To reakcja na przedłużającą się wojnę w pobliskiej Syrii, gdzie swoje przyczółki tworzy Rosja, i ciągle niestabilną sytuację w Iraku. Do tej pory polscy lotnicy wykonali w rejonie loty patrolowo-rozpoznawcze, które łącznie trwały 325 godzin.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Marcin Braszak

dodaj komentarz

komentarze

~Bartek_Mechanik
1654541880
Wiem, że może to nie jest najlepsze miejsce na wytykanie takich rzeczy, ale te nowe mundury powinny mieć co najmniej kilka modyfikacji- wrócić do pagonów na ramionach- bo te na klatce piersiowej są łatwe do zasłonięcia, mogą się łatwo odpiąć, poza tym wyglądają źle i nie da się pod nie włożyć nakrycia głowy, gdy nie nosi się go akurat na głowie, druga rzecz to te rzepy na końcach nogawek- włożenie butów do spodni działa o niebo lepiej niż wykładanie nogawek na cholewkę buta, nie pozwala na wpadnięcie czegokolwiek do wnętrza butów, zabezpiecza koniec nogawki przed rozdarciem o ostre rzeczy i stabilizuje nogę w bucie. A jako taki ostatni akcent- czy nie lepiej wyglądałyby jednakowe nakrycia głowy w postaci rogatywek? Zwłaszcza, że każdy z tych żołnierzy ma inny kolor beretu, co samo w sobie wygląda komicznie i o ile pod względem identyfikacji poszczególnych jednostek może mieć to uzasadnienie, to wartość praktyczna i estetyczna beretów jest żadna, oprócz tego mamy lotników, którzy chodzą w leśnych furażerkach do pustynnych mundurów- wygląda to tragicznie. Dlatego należałoby wprowadzić podobnie do US Army jednakowe nakrycie głowy dla wszystkich lub zdecydowanej większości, w odpowiednich wzorach maskujących w postaci rogatywek i problem byłby z głowy- mniej problemów logistycznych, rogatywki pod względem praktyki i estetyki są pod każdym pozorem lepsze, no i to w końcu typowo polskie nakrycie głowy. Nasza armia wyglądałaby o niebo lepiej, tylko chyba beton nie do końca chce o tym pomyśleć i wwala pagony na klatkę piersiową i nogawki na wierzch butów.....
D7-1D-2B-E6

Rekompensaty na ostatniej prostej
 
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Nowe Abramsy już w Wesołej
Pucharowe zmagania Polaków
Kolarskie święto w stolicy
Broń przeciwko wrogim satelitom
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Ewakuacja Polaków z Izraela
Tak walczyły pancerne kolosy
Pierwszy polski lot Apache’a
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Planowano zamach na Zełenskiego
Cel: zbudować odporność państwa
Witamy na Ziemi
Nie żyje żołnierz PKW Irak
More Than an Exercise
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
Demony wojny nie patrzą na płeć
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Wyższe stawki dla niezawodowych
Rywalizacja snajperów
K9 – nieoceniony sojusznik
Żołnierz ranny na granicy
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Dzieci wojny
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Czarna Pantera celuje
Terytorialsi zawitają do Płocka
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
Pieta Michniowska
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Warsztaty dają siłę
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Moc Czarnych Panter
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Ostatnia niedziela…
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Wołyń – pamiętamy
Święto sportów walki w Warendorfie
Więcej niż ćwiczenia
Umacnianie ściany wschodniej
Czarne Pantery, ognia!
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
BWP-1 – historia na dekady
Przygotowania do Święta Wojska Polskiego
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Podejrzane manewry na Bałtyku
Tłumy na zawodach w Krakowie
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Jak Orlęta stają się Orłami?
Radomski Air Show coraz bliżej
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Kajakami po medale
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO