moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bałtowie nie wpadają w panikę

Inwazja rosyjska na Ukrainę, która jest właściwie wznowieniem działań zbrojnych Kremla (ta wojna trwa bowiem od ośmiu lat), była z pewnością dla polityków w Rydze, Tallinie i Wilnie zaskoczeniem, lecz nie aż tak wielkim jak w innych państwach zachodnich. Obserwując wysiłki na rzecz bezpieczeństwa trzech krajów bałtyckich, można dojść do wniosku, że scenariusz kolejnej eskalacji w regionie był brany pod uwagę od 2014 roku. Na dziś większym zagrożeniem wydają się kryzys uchodźczy, długofalowe konsekwencje ekonomiczne rosyjskiej inwazji na Ukrainę czy teoretyczne wznowienie presji migracyjnej z Białorusi.

Bezpieczeństwo militarne to od wielu lat priorytet rządów państw bałtyckich. Wszystkie trzy kraje od dawna są natowskim prymusem, jeżeli chodzi o wydatki na obronność. Sojuszniczy wymóg wydatków obronnych na poziomie 2% PKB, osiągnęły już dawno. Eskalacja zagrożenia w związku z wojną na Ukrainie spowodowała jedynie otwarcie kolejnej dyskusji o zwiększeniu wydatkowania. Rząd Estonii zapowiedział jeszcze na początku roku przeznaczenie dodatkowych 380 mln euro na obronność do 2025 roku. Na Łotwie szef MON-u Artis Pabriks ogłosił, że do tego samego roku wydatki obronne osiągną poziom 2,5% PKB. Z kolei na Litwie pod wpływem eskalacji rosyjsko-ukraińskiej rozpoczęła się dyskusja o podwyższeniu wydatków do poziomu 3% PKB.

Sojusznicza solidarność

W związku z rosyjską inwazją w ciągu ostatnich tygodni NATO wzmocniło swój potencjał odstraszania w państwach bałtyckich. Na Litwie znalazły się dodatkowe siły niemieckie oraz amerykańskie, na Łotwie swoją obecność wzmocnili Kanadyjczycy, a w Estonii pojawili się francuscy i brytyjscy żołnierze. Przypomnijmy, że także polscy piloci od lat w ramach Baltic Air Policing strzegą przestrzeni powietrznej państw bałtyckich, które nie mają własnych samolotów myśliwskich. Wzmocnienie obecności sojuszniczej w ramach Enhanced Forward Presence (eFP) jest m.in. efektem polityki prowadzonej przez Litwę, Łotwę i Estonię, które przez osiem ostatnich lat nie tylko oczekiwały wsparcia NATO, lecz także same wypełniały zobowiązania wynikające z członkostwa. Poza osiągnięciem wymogów związanych z finansowaniem obrony, niewielkie siły zbrojne państw bałtyckich są stale modernizowane (np. Litwa pozyskała niemiecko-holenderskie transportery opancerzone Boxer, a Estonia koreańskie samobieżne haubice K9) i uczestniczą w międzynarodowych misjach wojskowych realizowanych przez sojuszników. To wszystko sprawia, że Bałtowie mogą się czuć bardziej bezpiecznie, niż mogłoby się wydawać.

Przez ostatnie lata Litwa, Łotwa i Estonia dbały o zapewnienie sobie stabilności również w innych niż militarny wymiarach. Trwająca obecnie dyskusja o zaprzestaniu importu rosyjskich surowców energetycznych przez państwa UE, nie spędza bałtom snu z oczu. Wszystkie trzy państwa od lat prowadziły wysiłki na rzecz zmniejszenia zależności energetycznej od Rosji – modernizując własny potencjał magazynowania (łotewski zbiornik gazu w Inčukalns), budując alternatywne sposoby pozyskiwania surowców (terminal LNG w Kłajpedzie), w końcu – inwestując w przyłącza energetyczne z pozostałymi państwami EU (LitPol Link, Estlink 1 i 2, Nordbalt), które dają szansę na desynchronizację z postsowieckim systemem elektro-energetycznym (w uproszczeniu chodzi o odłączenie państw bałtyckich od rosyjskiego systemu i podłączenie ich do systemu europejskiego).

Separatyzm to mit

Obecność sojusznicza stabilizująca sytuację w regionie nie oznacza, rzecz jasna, że zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej nie istnieje. Ryzyko konwencjonalnej inwazji, podobne do tej, która obecnie ma miejsce na Ukrainie, czy sytuacji, do jakiej doszło na Krymie w 2014 roku – jest dziś oceniane jako minimalne. Państwa bałtyckie są chronione zobowiązaniami sojuszniczymi w ramach NATO, a separatyzm etniczny mniejszości rosyjskojęzycznych je zamieszkujących jest mitem. Chociaż cześć tej społeczności jest pod wpływem rosyjskiej propagandy, to nawet najwięksi rosyjskojęzyczni krytycy Tallina czy Rygi nie głoszą poglądów separatystycznych.

Niebezpieczeństwa, jakie dziś grożą państwom bałtyckim, w mniejszym stopniu mają charakter militarny, w większym zaś polityczno-społeczny. Nałożenie się pogłębiającego kryzysu uchodźczego, długofalowych konsekwencji ekonomicznych rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a do tego teoretyczne wznowienie presji migracyjnej ze strony Białorusi lub rosyjskie ataki cybernetyczne mogłyby okazać się znacznie większym zagrożeniem. Jednak możliwe skutki nałożenia się tych kilku czynników są dziś trudne do przewidzenia.

Opinie wyrażone w publikacji prezentują wyłącznie poglądy autora.

Bartosz Chmielewski , analityk Ośrodka Studiów Wschodnich ds. państw bałtyckich

dodaj komentarz

komentarze


OPW budują świadomość obronną
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Sukces Polaka w biegu z marines
Polski „Wiking” dla Danii
Odznaczenia za wzorową służbę
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Kircholm 1605
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nie daj się zhakować
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pięściarska uczta w Suwałkach
Marynarze podjęli wyzwanie
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Brytyjczycy na wschodniej straży
Standardy NATO w Siedlcach
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Zasiać strach w szeregach wroga
„Road Runner” w Libanie
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Niespokojny poranek pilotów
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Mundurowi z benefitami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kolejny kontrakt Dezametu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Męska sprawa: profilaktyka
Abolicja dla ochotników
Pomnik nieznanych bohaterów
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sportowcy na poligonie
Szansa na nowe życie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kaman – domknięcie historii
Rusza program „wGotowości”
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Starcie pancerniaków
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Arteterapia dla weteranów
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Koniec dzieciństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Inwestycja w bezpieczeństwo
Mity i manipulacje
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Marynarze mają nowe motorówki
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wellington „Zosia” znad Bremy
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO