moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Saperzy torują drogę czołgistom

Czołgi Leopard są gotowe do natarcia. Nie ruszą jednak z miejsca, dopóki saperzy nie zrobią przejść w polu minowym. Oczyszczają drogę dla żołnierzy i sprzętu za pomocą wyrzutni ładunków wydłużonych. Taką operację saperzy mogą wykonywać równocześnie w kilku miejscach i powtarzać, torując czołgom bezpieczny przejazd.


Ćwiczenia „Anakonda-12”, które właśnie trwają, oprócz głównych założeń taktycznych, przewidują wiele niższej rangi epizodów, których nie ćwiczy się zazwyczaj w warunkach garnizonowych. Ale scenariusz jest dokładnie rozpisany.

Przeciwnik zaminował teren, aby spowolnić działanie wojsk. Wie doskonale, że neutralizacja przeciwpancernych min tradycyjną metodą jest długotrwała, trudna i niebezpieczna. Jednak saperzy z 1 Brzeskiego Pułku Saperów mają do dyspozycji profesjonalny sprzęt. Na przedpolu ustawiają trzy wyrzutnie ładunków wydłużonych (WŁWD).  Gdy wszystko jest gotowe i wystarczy nacisnąć jeden guzik, silniki rakietowe wynoszą na odległość około 280 m zestaw lin, przewodów wypełnionych pentrytem i hexogenem oraz sprężyn.


Gdy wszystko opadnie na ziemię, następuje potężna eksplozja. Wytworzona w ten sposób fala uderzeniowa powoduje detonację wszystkich min ukrytych w pobliżu. Powstaje bezpieczny korytarz od długości 110 m i szerokości ok. 4. Operację taką można wykonywać równocześnie w kilku miejscach i powtarzać, wydłużając w ten sposób bezpieczne przejścia dla czołgów.

– Silnik, który startuje z wyrzutni, ma dużą moc. Cały zestaw lin, ładunku wybuchowego oraz sprężyn waży ponad tonę, a musi być wyniesiony na dosyć dużą odległość. Wyrzutnia jest przy tym bardzo precyzyjna, bo nawet podczas niesprzyjającej pogody odchylenie od wyznaczonego kierunku bywa tylko minimalne – mówi st. kpr. Stanisław Czarnota, dowódca drużyny saperów.

– Wykorzystanie ładunków wydłużonych znacznie ułatwia pracę saperów. Powoduje, że przejście dla czołgów można wykonać bardzo szybko bez narażania ich życia. Gdy nie ma pośpiechu, po tak wykonanym przejściu dla pewności można jeszcze puścić trał, oznaczyć wolny od min korytarz i nacierający pancerniacy mogą się czuć bezpieczni – mówi płk Daniel Król, szef wojsk inżynieryjnych Dowództwa Wojsk Lądowych.

Jak wyjaśnia pułkownik, prace nad wykonywaniem tego typu przejść na polach minowych prowadzone były już podczas II wojny światowej. Po jej zakończeniu najlepsi w tym byli Rosjanie.

Polskie zestawy WŁWD weszły do uzbrojenia naszej armii w 1963 r. Z kolei w 1995 r. stary typ wyrzutni został unowocześniony, a długość wykonanego przy jej pomocy korytarza wydłużono do 110 m.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Najmłodszy żołnierz generała Andersa
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Aby granica była bezpieczna
Trałowce do remontu
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Najdłuższa noc
Plan na WAM
Obywatele chcą być wGotowości
Polski Rosomak dalej w produkcji
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Militarne Schengen
Święto sportowców w mundurach
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Szwedzi w pętli
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Kolejne AW149 nadlatują
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Gala Boksu na Bemowie
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Służba w kadrze
Śnieżnik gotowy na Groty
Nowe zasady dla kobiet w armii
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Wojsko ma swojego satelitę!
Panczeniści na podium w Hamar
Seryjny Heron coraz bliżej
Odpalili K9 Thunder
Niemcy dla Tarczy Wschód
Combat 56 u terytorialsów
Nowe zdolności sił zbrojnych
Pancerniacy jadą na misję
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
Smak służby
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Niebo pod osłoną
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
W ochronie granicy
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Amunicja od Grupy WB
Kto zostanie Asem Sportu?
Gdy ucichnie artyleria
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kalorie to nie wszystko
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Niemieckie wsparcie z powietrza
Dzień wart stu lat
Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
Mundurowi z benefitami
Nowe K9 w Węgorzewie
Bałtycki sojusz z Orką w tle

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO