moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Terytorialsi z Warmii i Mazur pamiętają o ofiarach zbrodni katyńskiej

W związku z kolejną rocznicą zbrodni katyńskiej żołnierze 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej składają hołd Polakom zamordowanym przez Związek Sowiecki. Od momentu sformowania brygady w 2017 roku żołnierze 4W-MBOT biorą udział w szeregu akcji upamiętniających los polskich oficerów. 

W okresie PRL-u powstało mnóstwo filmów o tematyce II wojny światowej. Największy konflikt w dziejach znalazł się w ekranizacjach wybitnych reżyserów takich jak chociażby Andrzej Wajda. Filmy najczęściej przedstawiały bohaterską walkę Polaków z Niemcami, unikały jednak skrzętnie tematu agresji sowieckiej rozpoczętej 17 września 1939 roku. W
przekazie lansowanym przez komunistów Sowieci od zawsze byli sojusznikami Polaków. Próbowano wymazać z pamięci narodu fakt, że to właśnie komuniści wbili gwóźdź do trumny II Rzeczypospolitej. W obliczu kolejnej rocznicy zbrodni katyńskiej nie sposób jest uniknąć przemyśleń na temat przyczyn, przebiegu i skutków wydarzeń z 1939 i 1940 roku.

Sowiety wkroczyły

Niczym niesprowokowana agresja sowiecka wprowadziła w osłupienie nie tylko polskich obywateli, ale także polskie elity. Łudzono się, że armia czerwona może nie mieć złych zamiarów i wchodząc na terytorium II RP chce wesprzeć Polaków w samotnej walce z nazistami. Świadczy o tym rozkaz marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego, który polecił polskim żołnierzom unikać walk z Sowietami, a nawet z nimi pertraktować. Rzeczywistość miała być jednak w istocie najczarniejszym scenariuszem. Rosja Sowiecka była wrogiem, nie mniej brutalnym od III Rzeszy. Gdy 5 października umilkły ostatnie działa pod Kockiem stało się jasnym, że właśnie dokonał się IV rozbiór Polski.

Terror czerwonej okupacji

Zdezorientowane siłą i tempem nacierającego wermachtu polskie oddziały nierzadko były otaczane i rozbrajane przez Sowietów. Sumarycznie armia czerwona miała wziąć do niewoli do 600 tys. jeńców. Warto zaznaczyć, że dla Sowietów przejawem wrogości wobec “władzy ludowej” było noszenie jakiegokolwiek munduru. Poza żołnierzami aresztowano
pocztowców, strażaków, policjantów, kolejarzy a nawet harcerzy. Większość spośród 200 tys. pojmanych żołnierzy zesłano do pracy w łagrach, oficerów umieszczono zaś w specjalnych obozach takich jak w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Ponadto na zajętych terenach natychmiastowo zaczęto wprowadzać “sowiecki porządek”. Na skutek kolektywizacji rolnictwa oraz nacjonalizacji przemysłu i handlu i tak biedne Kresy Wschodnie czekała gospodarcza ruina i bieda. Rdzennie polską ludność stopniowo zaczęto wywozić na Sybir. Józef Stalin chciał tym samym na zawsze odciąć te tereny od polskich korzeni.

Zbrodnia Katyńska i droga do ustalenia prawdy

Gdy na wiosnę 1940 roku Europa Zachodnia koncertowała swoją uwagę na przygotowaniach do obrony, Ławrtentij Beria zawnioskował do Józefa Stalina, że przetrzymywanych w specjalnych obozach Polaków należy rozstrzelać gdyż są oni "zatwardziałymi, nierokującymi poprawy wrogami władzy sowieckiej" . Wyrok wykonano, a śmierć poniosło co najmniej 21 768 polskich obywateli. Wśród zamordowanych znaleźli się polscy bohaterowie jeszcze z okresu walk o niepodległość tacy jak gen. Stanisław Haller i gen. Bronisław Bohaterewicz. Los ofiar bardzo długo pozostawał nieznany. Sytuacja zmieniła się po wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej gdy przyparty do muru Stalin zdał sobie sprawę, że w pojedynkę może nie wygrać tej wojny. W podobnej sytuacji była Wielka Brytania dysponująca potężną marynarką wojenną i dużo słabszymi od wermachtu wojskami lądowymi. Zbliżenie ZSRS z Wielką Brytanią musiało oznaczać unormowanie stosunków dyplomatycznych Sowietów z Rządem Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie. Na mocy układu Sikorski-Majski Polacy przebywający na terytorium ZSRS mieli zostać uwolnieni z więzień a zdolni do walki mężczyźni mieli dołączyć do formowanej w Sowietach armii ​polskiej. Do owej armii dołączało jednak zdecydowanie mniej żołnierzy niż przypuszczano. Na jej dowódcę przewidywano wspomnianego wcześniej gen. dyw. Stanisława Hallera.

Polski rząd na uchodźctwie słał w stronę Kremla kolejne zapytania dotyczące polskich jeńców lecz odpowiedzi sowieckie były wymijające. Perfidię ZSRS oddaje rozmowa Stalina z polskimi oficerami. Jak podaje Józef Mackiewicz:
Gen. Władysław Sikorski: „Poleciłem sprawdzić, czy nie ma ich w kraju, z którym mam stałą łączność. Okazało się, że nie ma tam żadnego z nich, podobnie jak w obozach jeńców wojennych w Niemczech. Ci ludzie znajdują się tutaj. Nikt z nich nie wrócił”.
Józef Stalin : „To niemożliwe! Oni uciekli”.
Gen. Władysław Anders: „Dokądże mogli uciec?”.
Stalin: „No, do Mandżurii na przykład” (...) Ja już wydałem wszystkie rozkazy, by ich zwolnić. (...) Nie wiem, gdzie są. Na co nam ich trzymać? Może byli w obozach na terenach, które zajęli Niemcy, rozbiegli się”.
Płk Leopold Okulicki: „To niemożliwe, o tym byśmy wiedzieli”.
Stalin: „Myśmy zatrzymywali tych tylko Polaków, którzy są na niemieckiej służbie”.

Zbrodnia dokonana została odkryta przez Niemców w 1943 roku. Naziści chcieli wykorzystać masowe mordy do budowy propagandy antysowieckiej. Kreml zaprzeczał, choć ekshumacja zwłok jasno wskazywała kto jest odpowiedzialny za ten czyn. Do winy Moskwa przyznała się dopiero 7 kwietnia 1990 roku podając komunikat:
“(...) Strona sowiecka, wyrażając ubolewanie w związku z tragedią katyńską, oświadcza, że jest ona jedną z ciężkich zbrodni stalinizmu”.

Pamięć

W związku z kolejną rocznicą Zbrodni Katyńskiej żołnierze 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej składają hołd Polakom zamordowanym przez Związek Sowiecki. Od momentu sformowania brygady w 2017 roku żołnierze 4W-MBOT biorą udział w szeregu akcji upamiętniających los polskich oficerów. Terytorialsi z Warmii i Mazur
pamiętają też o wyjątkowości roty przysięgi wojskowej i doceniają wkład poległych za sprawę polską. Cześć Ich Pamięci!

Teskt: st. szer. Radosław Lech/ zespół prasowy 4W-MBOT

red. PZ

autor zdjęć: 4W-MBOT

dodaj komentarz

komentarze


Dzieci wojny
 
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Wyższe stawki dla niezawodowych
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pancerny kot w polskim wojsku
BWP-1 – historia na dekady
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Strażnicy polskiego nieba
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Święto sportów walki w Warendorfie
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Ratownik w akcji
Planowano zamach na Zełenskiego
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Świat F-35
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Policjanci w koszarach WOT
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Podróż w ciemność
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Pracowity pobyt w kosmosie
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Czarna Pantera celuje
Prezydent na wschodniej granicy
Ewakuacja Polaków z Izraela
Kajakami po medale
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Śmierć gorsza niż wszystkie
Bezpieczniejsza Europa
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Odbudowa obrony cywilnej kraju
„Różycki” zwodowany
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
The Power of Infrastructure
Flyer, zdobywca przestworzy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Broń przeciwko wrogim satelitom
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Inwestycja w żołnierzy
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Podejrzane manewry na Bałtyku
Drukowanie dronów
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Wypadek Rosomaka

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO