moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

O jeden most za daleko?

Rosjanie wciąż ostrzeliwują obwód mikołajowski – podają Ukraińcy. Bombardują infrastrukturę cywilną – sklepy, bloki mieszkalne, hotele. Żołnierze armii rosyjskiej wciąż okupują Chersoń, choć Ukraińcy starają się odciąć im możliwość zaopatrywania wojsk na drugim brzegu Dniepru. Kluczową rolę w tej walce odgrywają zestawy rakietowe HIMARS.

W 154. dniu wojny Rosjanie nadal ostrzeliwują ukraińskie miasta, nie oszczędzając budynków mieszkalnych. Rosyjskie pociski dziś nad ranem trafiły m.in. w hotel w Bachmucie, mieście położonym w obwodzie donieckim. Szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko poinformował w mediach społecznościowych, że są ranni. Służby ratunkowe podały natomiast, że zginęła co najmniej jedna osoba. Po raz kolejny został ostrzelany również Mokołajów. Rosjanie użyli m.in. pocisków S-300 i rakiet Ch-59. Niektóre z nich trafiły, m.in. w salon samochodowy, most kolejowy oraz w budynki mieszkalne. Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego poinformował, że atak nie przyniósł ofiar wśród Ukraińców. Z kolei mer Charkowa Ihor Terechow poinformował na Telegramie, że o 4:25 Rosjanie ostrzelali dzielnicę przemysłową miasta. Mieli to zrobić zestawami rakietowymi S-300. Prawdopodobnie nikt nie zginął, ale rannych zostało 6 osób.

Ukraińskie Dowództwo Operacyjne „Południe” poinformowało o wyzwoleniu dwóch miejscowości na południu Ukrainy – Andrijiwkę i Łozowę. Ukraińscy żołnierze ostrzelali również most Antonowski w Chersoniu. To jedyny most nad Dnieprem położony w tej miejscowości i obecnie Rosjanie wykorzystują go do dostarczania zaopatrzenia swoim żołnierzom, którzy okupują obwód chersoński. „Nie da się uciec rzeczywistości – okupanci powinni nauczyć się, jak przepływać przez Dniepr. Albo powinni opuścić Chersoń, póki jest to jeszcze możliwe. Trzeciego ostrzeżenia może nie być”, napisał na Twitterze Mychajło Podolak, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy. Z kolei Sztab Generalny Ukrainy podał, że Rosjanie chcąc usprawnić dostarczenie zaopatrzenia do Chersonia, stawiają mosty pontonowe na Dnieprze. Według słów doradcy szefa MSW Antona Heraszczenki ukraińscy żołnierze ostrzelali most HIMARS-ami. „Miejmy nadzieję, że tym razem most Antonowski nie oparł się sile ataku rakietowego HIMARS-ów". Do sytuacji odniósł się również Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego na konferencji prasowej. – W ramach przygotowań do kontrofensywy na południowej Ukrainie, siły zbrojne Ukrainy ostrzeliwują pozycje rosyjskich jednostek i uderzają w ich możliwości logistyczne – powiedział Kim. – Są dość skuteczne w trafianiu wrogich celów. Możemy to zobaczyć na przykładzie na mostu w Chersoniu – dodał gubernator.

O stratach w szeregach armii rosyjskiej mówił prezydent Wołodymyr Zełenski w filmie, który wczoraj opublikował w serwisach społecznościowych. – Rosjanie stracili już na Ukrainie niemal 40 tys. żołnierzy. Przez cztery miesiące rosyjskie państwo nie przekazało swoim obywatelom żadnej informacji, nawet ocenzurowanej, o stratach okupacyjnego kontyngentu na Ukrainie. Całkowita cisza. Nic nie zostało opublikowane lub powiedziane w licznych wywiadach i przemówieniach na szczeblu politycznym i wojskowym. Tymczasem liczba zabitych rosyjskich żołnierzy wynosi już niemal 40 tysięcy. Tylu ludzi rosyjska armia straciła od 24 lutego. A dziesiątki tysięcy kolejnych zostało rannych – mówił prezydent Ukrainy.

10 mld zł pomocy Polaków

Polski Instytut Ekonomiczny opublikował raport na temat pomocy Polaków dla Ukraińców. Wynika z niego, że w pomoc wschodnim sąsiadom zaangażowało się 77% Polaków. Forma pomocy był różna, od finansowej przez wolontariat, po udostępnianie mieszkań Ukraińcom uciekającym przed wojną. Naukowcy z Instytutu Ekonomicznego zaznaczali, że dokładne policzenie wartości tej pomocy jest trudne. Z ich szacunków wynika, że może to być od 5 do 10 mld zł. Badacze wzięli pod uwagę kwoty przelewów pieniężnych oraz wartość artykułów zakupionych dla uchodźców oraz koszt ich zakwaterowania. Według PIE, najbardziej zaangażowane w pomoc uchodźcom były osoby z wyższymi dochodami, ale wśród osób zarabiających poniżej 2 tys. zł netto również skala pomocy była ogromna – tylko 26% z nich nie pomogło w żaden sposób.

Ukraińcy cały czas podkreślają, że militarne wsparcie Zachodu to dla nich szansa na wygranie wojny. „Chociaż siła ognia ukraińskiej armii jest mniejsza niż wroga, nasza armia może uderzać celniej i celniej", napisał na swoim profilu na Facebooku Wołodymyr Zełenski. Ukraiński polityk zapewnił także, że przekazane Ukrainie przez USA wyrzutnie HIMARS zmieniają przebieg wojny na korzyść Ukrainy.

O kolejnej formie wsparcia poinformował Jurij Ignat, rzecznik dowództwa sił powietrznych – Stany Zjednoczone przeznaczą 100 mln dolarów na szkolenie ukraińskich pilotów. Informację przekazała NEXTA TV. Natomiast Der Spiegel podał, że rząd Niemiec zatwierdził sprzedaż 100 samobieżnych haubic PzH 2000 o wartości 1,7 mld euro. Kilka tego typu dział Ukraina otrzymała już od Niemiec. Żołnierzom udało się nauczyć jej obsługi w zaledwie półtora miesiąca. Haubice mogą razić cele oddalone o nawet 40 km i prowadzić ogień z częstotliwością 10 pocisków na minutę.

Tymczasem Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii opublikował wyniki raportu przeprowadzonego w maju. Wynika z niego, że choć Ukraińcy tęsknią za pokojem – to nie zgadzają się na żadne ustępstwa terytorialne w zamian za zakończenie wojny. 84% respondentów sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu. Negatywnie do takiego pomysłu odnosi się również większość mieszkańców obwodów, w których toczyły lub toczą się walki.

Ewa Korsak

autor zdjęć: kpr. Wojciech Król / CO MON

dodaj komentarz

komentarze


„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
 
Witamy na Ziemi
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kolarskie święto w stolicy
Bezpieczeństwo i przyroda
Rosjanie zaatakowali polską fabrykę w Ukrainie
A Whimsical Adversary
Tłumy na zawodach w Krakowie
Pieta Michniowska
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Rywalizacja snajperów
Radomski Air Show coraz bliżej
K9 – nieoceniony sojusznik
Podejrzane manewry na Bałtyku
Umacnianie ściany wschodniej
Terytorialsi zawitają do Płocka
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Tak szkolą sterników wojsk specjalnych
Demony wojny nie patrzą na płeć
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
MON zaprzecza zarzutom o nepotyzm
Planowano zamach na Zełenskiego
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Rusza rekrutacja na szkolenia dla szeregowych zawodowych
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Specjalsi i spadochroniarze mają nowych dowódców
Pucharowe zmagania Polaków
Badania z kosmosu
Studenci w koszarach
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Kwalifikacja 2026 – sprawdź szczegóły
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
Nowe zbiornikowce – wkrótce ruszą konsultacje
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Kanadyjski żołnierz ranny podczas ćwiczeń
Żołnierz ranny na granicy
Na rosyjskim pasku
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Dzieci wojny
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Ostatnia niedziela…
Ogień z Grotów wyborowych w Nowej Dębie
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Orlik na Alfę
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Więcej niż ćwiczenia
Rekompensaty na ostatniej prostej
Moc Czarnych Panter
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowe Abramsy już w Wesołej
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
BWP-1 – historia na dekady
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
More Than an Exercise
Granica pod strażą
Uderzenie w naturę

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO