moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Wakacje dla Bohatera”, czego chcieć więcej!

Zabiegi rehabilitacyjne, masaże, spacery, świeże nadmorskie powietrze i wielogodzinne rozmowy z dawnymi i nowymi przyjaciółmi – tak w Międzyzdrojach minęły właśnie „V Wakacje dla Bohatera”. Sześćdziesięciu kombatantów walk o niepodległość wypoczywało dzięki inicjatywie stowarzyszenia „Paczka dla Bohatera”.

– Na jedne z poprzednich wakacji, w Mielnie, jechałem z diagnozą, która zakładała operację wstawienia protezy biodra. Ale podczas turnusu udało się wyleczyć schorzenie i do dziś nie ma po nim śladu. W tym roku liczę na poprawę kondycji puchnących stóp. Już po kilku zabiegach czuję się o wiele lepiej. Czego chcieć więcej? – mówi por. Mieczysław Dzik, podczas wojny łącznik oddziałów partyzanckich.

Na „Wakacje dla Bohatera” przyjechał po raz czwarty. Jak podkreśla, na takim turnusie jest zapewnione wszystko, co potrzebne do wypoczynku w miłej atmosferze. Poza poprawą zdrowia, szczególnie ceni sobie możliwość spędzenia czasu z przyjaciółmi, z którymi łączą go trudne wspomnienia z młodości, a teraz też te przyjemne z minionych wyjazdów. Podczas wrześniowych wakacji w Ryni poznał por. Halinę Koseską, ps. „Ala”. Od razu się polubili i gdy spotkali się w Międzyzdrojach, byli niemal nierozłączni. Chodzili wspólnie na spacery, dużo rozmawiali. Gdy wracali z jednej z wycieczek, pan Mieczysław zamówił u człowieka grającego na ulicy specjalną piosenkę dla swojej towarzyszki, po czym zatańczyli na samym środku promenady w Międzyzdrojach.

– To są właśnie te momenty, w których widzimy sens naszych działań i wiemy, że „Wakacje dla Bohatera” to jedyny czas, kiedy wszystko jest możliwe – mówi mł. chor. rez. pchor. Tomasz Sawicki, prezes stowarzyszenia „Paczka dla Bohatera” i główny organizator wypoczynku. W przygotowaniu wakacji i dotarciu do Międzyzdrojów nie przeszkodził mu nawet kurs oficerski w Wojskowej Akademii Technicznej, w którym właśnie bierze udział. – Wszystko da się pogodzić, szczególnie gdy zajęcia odbywają się w trybie zdalnym, a prowadzący kurs są przychylni takim inicjatywom jak nasza – dodaje Sawicki.

Tradycyjnie już podczas wypoczynku poza zabiegami medycznymi bohaterowie brali udział w wielu koncertach i krótkich wycieczkach. Mogli też bawić się podczas wieczorków tanecznych. Dzięki uprzejmości władz i mieszkańców Międzyzdrojów odbyli przejażdżkę turystyczną ciuchcią, odwiedzili pracownię figur woskowych i oceanarium. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty artystyczne, szczególnie te, podczas których kombatanci własnoręcznie malowali obrazy, a następnie przekazali je na licytacje, z których dochód będzie przeznaczony na przyszłe projekty stowarzyszenia. Można je licytować na facebookowym profilu Bazarku dla Bohatera.

Bogaty program wakacji dostarcza kombatantom wiele emocji, ale – jak sami przyznają – najważniejsze są wspólnie spędzone chwile i długie rozmowy. Zarówno te z towarzyszami broni, jak i młodymi wolontariuszami. – Brałem kiedyś udział w jednej z akcji stowarzyszenia, zawoziłem paczkę kombatantowi. Łzy w jego oczach pokazały mi, jak bardzo ci ludzie potrzebują kontaktu z nami i doceniają to, co się dla nich robi. Gdy dostałem propozycję udziału w wyjeździe, nie zastanawiałem się nawet chwili. Po kilku dniach widzę, że największą przyjemność sprawia mi radość naszych podopiecznych, którą widać na każdym kroku. Żałuję tylko, że nie zaangażowałem się w taki projekt wcześniej – mówi kpr. Marcin Kędzierawski z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Kombatanci chętnie wspominają czasy swojej służby i na każdym kroku podkreślają ogromny szacunek i sentyment do wojskowego munduru. Między innymi dlatego na każdy turnus wolontariusze przywożą sorty mundurowe, w których każdy kombatant znajdzie coś dla siebie. A do współpracy przy zorganizowaniu wypoczynku zapraszani są przedstawiciele Wojska Polskiego. Poza wspomnianą 2 LBOT, przedsięwzięcie wspomogli żołnierze: 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz Orkiestry Wojskowej w Świnoujściu (MW).

Podczas wakacji kilkudziesięciu seniorów zawsze najważniejsze jest ich zdrowie i bezpieczeństwo. Poza obowiązkowymi szczepieniami przeciw COVID-19 i szeregiem obostrzeń epidemicznych, istotną rolę ma czuwający stale medyk. – Przed wyjazdem miałem trochę obaw, czy podołam zadaniom, ale kiedy dostałem propozycję udziału, czułem, że to niepowtarzalna szansa spotkania z bohaterami. Na szczęście nie musiałem często korzystać ze swoich zdolności medycznych – mówi st. szer. Kamil Mołczan z 19 Dywizjonu Artylerii Samobieżnej. – Ten wyjazd ma też dla mnie osobisty wymiar. Spotkałem tu por. Mieczysława Dzika, który znał mojego dziadka, również kombatanta. Okazało się, że byli nawet dobrymi kolegami. Podczas rozmów z panem Mieczysławem poczułem się jakbym wrócił do dzieciństwa, kiedy tak chętnie słuchałem opowieści dziadka. To fantastyczne uczucie! – dodaje.

Kulminacyjnym momentem „V Wakacji dla Bohatera” była uroczystość wręczenia odznaczeń przyznanych m.in. przez szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jana Józefa Kasprzyka. – To było niezwykłe spotkanie z weteranami z całego kraju, którym możemy oddać ogromny szacunek i mamy okazję podziękować za walkę o wolną Polskę. Jednocześnie możemy podziękować też wolontariuszom stowarzyszenia „Paczka dla Bohatera”, którzy od wielu lat starają się na co dzień opiekować kombatantami. Można powiedzieć, że dziś spotkało się pięć pokoleń Polaków zakochanych w Rzeczypospolitej, a te młodsze pokolenia zapatrzone są w przykład, który swoim życiem dali im kombatanci – mówił Jan Józef Kasprzyk.

Podczas uroczystości szef UdsKiOR odznaczył 42 osoby. W większości kombatantów, ale medalem „Pro Bono Poloniae” wyróżnił także prezesa „Paczki dla Bohatera”. Z kolei medal „Pro Patria” został przyznany pięciu wolontariuszom stowarzyszenia. – Cieszymy się, że nasze działania są dostrzegane i doceniane, ale to nigdy nie było dla nas najważniejsze. Nasi podopieczni na koniec turnusu otrzymali wspaniałą niespodziankę, co sprawiło im ogromną radość. Dla nas zaszczytem jest fakt, że mogliśmy otrzymać medale w ich towarzystwie – podkreślała Izabela Kaczmarska, od lat wolontariuszka stowarzyszenia.

„V Wakacje dla Bohatera” były ostatnim tak licznym turnusem zorganizowanym przez stowarzyszenie. Tradycyjne pożegnanie ostatniego dnia pobytu sprzyjało wielkim słowom. – To, co tu się dzieje jest niespotykane i wzruszające. Może nie jestem wielkim mówcą, ale jestem zachwycony. Dziękuję wam, kochani, jesteście wspaniałymi ludźmi. Wasza „Paczka” to dar na czas naszej starości – podsumował wyjazd ppłk Zbigniew Rylski, żołnierz batalionu „Parasol”.

Piotr Zarzycki

autor zdjęć: Stowarzyszenie Paczka dla Bohatera, Piotr Zarzycki

dodaj komentarz

komentarze


GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
 
Wyższe stawki dla niezawodowych
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Kajakami po medale
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rekompensaty na ostatniej prostej
Pucharowe zmagania Polaków
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Jak Orlęta stają się Orłami?
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Planowano zamach na Zełenskiego
Ostatnia niedziela…
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Nowe Abramsy już w Wesołej
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Czarna Pantera celuje
Czarne Pantery, ognia!
Wołyń – pamiętamy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Demony wojny nie patrzą na płeć
Żołnierz ranny na granicy
Kolarskie święto w stolicy
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Radomski Air Show coraz bliżej
More Than an Exercise
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Podejrzane manewry na Bałtyku
Przygotowania do Święta Wojska Polskiego
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Tak walczyły pancerne kolosy
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
K9 – nieoceniony sojusznik
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Terytorialsi zawitają do Płocka
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Broń przeciwko wrogim satelitom
Witamy na Ziemi
Święto sportów walki w Warendorfie
Warsztaty dają siłę
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Pieta Michniowska
Dzieci wojny
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
BWP-1 – historia na dekady
Pierwszy polski lot Apache’a
Umacnianie ściany wschodniej
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Cel: zbudować odporność państwa
Rywalizacja snajperów
Moc Czarnych Panter
Więcej niż ćwiczenia
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO