moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rodzinny trening weteranów

Wystartowała 12. edycja „Projektu Wojownik” – zajęć, podczas których uczestnicy misji zagranicznych trenują pod okiem utytułowanych zawodników sztuk walki. Tym razem sesję na macie poprowadziły kpr. Monika Michalik, zapaśniczka, i szer. Katarzyna Lubońska, zawodniczka MMA. Uczestników treningu do walki zagrzewał gen. dyw. Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny.

Weterani misji zagranicznych spotkali się dziś w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Właśnie tu odbyły się kolejne zajęcia z cyklu „Projekt Wojownik”, podczas których żołnierze, którzy operowali poza granicami państwa ćwiczą z mistrzami sportów walki. Dotychczas żołnierze ćwiczyli pod okiem m.in. Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego, Marcina „Polish Zombie” Wrzoska, Przemysława Salety czy Jana Błachowicza.

12. edycja „Projektu Wojownik” była wyjątkowa – po raz pierwszy poprowadziły ją kobiety. Kpr. Monika Michalik z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego, brązowa medalistka Olimpiady w Rio de Janeiro pokazała uczestnikom treningu elementy zapasów. Natomiast szer. Katarzyna Lubońska z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, zawodniczka MMA, trenowała z żołnierzami m.in. ciosy bokserskie i kickboxerskie. Uczestników zajęć do działania zachęcał gen. dyw. Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny. – Dziś do wspólnego treningu stanęli żołnierze, ich rodziny, a także pracownicy wojska. To pokazuje, że jesteśmy jedną wielką wojskową rodziną – mówił.

Jak trenerki oceniają wyszkolenie żołnierzy? – Muszę przyznać, że uczestnicy treningu radzili sobie dobrze. Może nie bardzo dobrze, ale to pewnie wynika z faktu, że zazwyczaj mają styczność z MMA. Był to także sprawdzian dla mnie, bo po raz pierwszy prowadziłam tego typu zajęcia. Ale jestem zadowolona z efektu – mówiła kpr. Michalik. – Dziś na treningu było sporo osób, które nie miały dotąd styczności ze sztukami walki, ale zdecydowanie powinny zacząć trenować, bo mają talent. Bardzo fajnie radziły sobie też panie. Dobrze, że na zajęcia przychodzi ich coraz więcej – dodała szer. Lubońska.

W zajęciach pod okiem zawodniczek wzięła udział m.in. mjr Adriana Wołyńska, która dwa razy służyła w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Afganistanie. – „Projekt Wojownik” to świetna inicjatywa, bo pomaga w poradzeniu sobie z demonami, negatywnymi emocjami, które przywiozło się ze sobą z misji. Ale ważne jest także, że uczestnicy mogą się nawzajem wspierać i dzielić swoimi doświadczeniami – mówiła. Pozytywnie o zajęciach mówił także żołnierz wojsk specjalnych, który regularnie bierze udział w treningach organizowanych w ramach „Projektu Wojownik”. – Poziom instruktorski był bardzo wysoki. To nie są przypadkowe osoby, one bardzo dobrze wiedzą, co robią. Zresztą każde zajęcia wnoszą coś nowego, najważniejsze jest jednak to, aby regularnie ćwiczyć – podkreślił.

Razem z weteranami ćwiczyła też Zofia Janik, mama st. chor. Sylwestra Janika, który w 2013 roku zginął w Afganistanie. – Sport zawsze był ważny w moim życiu, więc kiedy otrzymałam zaproszenie do udziału w „Projekcie Wojownik”, od razu postanowiłam z niego skorzystać. Jednak powiedzmy sobie szczerze, nie o aktywność tu chodzi, ale przede wszystkim o głowę, bo bardzo pomaga mi przebywanie wśród osób, które rozumieją przez co przechodzę, a to nie zdarza się zbyt często – mówi. – Mój syn był taki sam jak ci chłopcy, którzy tu trenują. Był zawzięty i lubił sport. Ale już go nie ma, więc jestem ja, niejako w jego zastępstwie. Stan osobowy przecież musi się zgadzać – dodała.

Pomysł, aby zaprosić na zajęcia nie tylko weteranów, ale także rodziny poległych żołnierzy narodził się w głowie płk. Szczepana Głuszczaka z Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej, organizatora „Projektu Wojownik”. – Kiedy po raz pierwszy zapraszałem rodziny poległych na misjach, miałem pewne obawy. Nie byłem przekonany, czy mata to na pewno dla nich odpowiednie miejsce. Ale teraz, gdy widzę zaangażowanie pań, ich uśmiechy, jestem pewien, że to był świetny pomysł i żałuję, że dołączyły do nas tak późno – mówi płk Głuszczak. – Zresztą trzy miesiące temu, kiedy po raz pierwszy zaprosiliśmy rodziny poległych na zajęcia, na udział zdecydowała się tylko jedna pani, na kolejnych były już dwie, a teraz stawiło się aż pięć. Bardzo się z tego cieszę – dodaje.

Oficer dodaje, że dzisiejszy trening nie bez powodu odbył się w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych, bowiem, to właśnie jest miejsce, w którym każdy żołnierz zaczyna misję i ją kończy. – Każdy kontyngent, który osiąga gotowość bojową wchodzi w podporządkowanie dowódcy operacyjnego i pozostaje w nim aż do powrotu do kraju. Dlatego cieszę się, że udało nam się spotkać w miejscu tak ważnym dla każdego weterana– wyjaśnia.

Wycisk na macie to nie jedyny punkt w programie tej edycji projektu. Dziś weterani spotkali się także z Olgą Jabłońską z Dowództwa Garnizonu Warszawa, która opowiedziała, jak sport może pomóc w walce ze stresem. Natomiast Mateusz „Donaj” Donajski, dietetyk zawodników sztuk walki wyjaśnił, jak należy komponować dietę, aby trening był jak najbardziej efektywny. Swoją historią podzielił się z uczestnikami zajęć także st. kpr. Tomasz Rożniatowski, który na misji w Afganistanie stracił rękę. W powrocie do normalnego życia pomogła mu właśnie aktywność fizyczna.

Pierwszy dzień zajęć zakończyły zajęcia ze strechingu. Natomiast jutro, zanim weterani zaczną trening sztuk walki wezmą udział w zajęciach z jogi, a następnie będą ćwiczyć siłę wykorzystując przy tym liny TRX.

„Projekt Wojownik” to cykl zajęć ze sztuk walki dla uczestników misji zagranicznych. Wszystkie zajęcia prowadzą utytułowani zawodnicy. Dotychczas żołnierze ćwiczyli pod okiem m.in. Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego, Marcina „Polish Zombie” Wrzoska, Przemysława Salety czy Jana Błachowicza.

Kolejne zajęcia odbędą się w kwietniu, tuż po Świętach Wielkanocnych. Organizator nie zdradza jednak, kto wówczas poprowadzi trening. – Mogę tylko powiedzieć, że spotkamy się w Poznaniu, a współorganizatorem zajęć będzie 12 Brygada Obrony Terytorialnej – mówi Głuszczak.

Inicjatywa płk. Szczepana Głuszczaka spotkała się z dużym uznaniem czytelników „Polski Zbrojnej”, którzy za organizację „Projektu Wojownik” przyznali mu Buzdygana Internautów. Oficer odbierze nagrodę podczas uroczystej gali, która odbędzie się 29 marca w Warszawie.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Koniec dzieciństwa
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Polski „Wiking” dla Danii
Operacja NATO u brzegów Estonii
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Medale dla sojuszników z Niderlandów
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Bóbr na drodze Hannibala
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Brytyjczycy na wschodniej straży
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Husarze bliżej Polski
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MID w nowej odsłonie
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Wellington „Zosia” znad Bremy
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Żołnierze na trzecim stopniu podium
„JUR” dla terytorialsów
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Sztuka i służba w jednym kadrze
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Kircholm 1605
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Wyrównać szanse
Abolicja dla ochotników
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Edukacja z bezpieczeństwa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Mity i manipulacje
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
W wojsku orientują się najlepiej
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Standardy NATO w Siedlcach
Niespokojny poranek pilotów
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kawaleria pancerna spod znaku 11
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO