moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Pułaski” wrócił do Gdyni

Przeprowadzili strzelanie z rakiet Standard SM-1, zdali test w prestiżowym brytyjskim ośrodku FOST, wzięli udział w natowskich ćwiczeniach „Trident Juncture”, które były jednym z największych tego typu przedsięwzięć od czasu zakończenia zimnej wojny. W piątek rano, po trzech miesiącach szkolenia, do Gdyni wróciła fregata ORP „Gen. K. Pułaski”.

– Szkolenie, które przeszliśmy, ma wiele plusów. Takich doświadczeń nie bylibyśmy w stanie zdobyć w kraju – mówi kmdr ppor. Piotr Jaszczura, dowódca pionu operacyjnego na fregacie ORP „Gen. Kazimierz Pułaski”. – Wszyscy jesteśmy zmęczeni. Stęskniliśmy się za rodzinami. Ale paradoksalnie, po trzech miesiącach niemal w całości spędzonych na morzu, człowiek tak się do tego przyzwyczaja, że ma poczucie, iż mógłby spokojnie tak funkcjonować jeszcze przez kolejne tygodnie.

Okręt zawinął do Gdyni wczoraj rano. Do macierzystego portu przypłynął prosto z okolic Norwegii, gdzie przez ostatnie tygodnie brał udział w „Trident Juncture ’18”. Manewry były jednym z największych tego typu przedsięwzięć realizowanych przez NATO od czasu zakończenia zimnej wojny. Realizowane były przede wszystkim na lądzie. – Okręty wspomagały prowadzoną tam operację – wyjaśnia kmdr ppor. Jaszczura. ORP „Gen. K. Pułaski” wykonywał zadania na Morzu Północnym i Atlantyku. – Wchodziliśmy w skład grupy kanadyjskiej. Okrętem flagowym była fregata HMCS „Halifax”, której, oprócz nas, towarzyszyły dwie fregaty z Wielkiej Brytanii i jedna z Francji.

Grupa współtworzyła siły północne, w ramach których operował jeszcze między innymi amerykański lotniskowiec USS „Harry S. Truman”. Ich poczynaniami kierował dowódca STRIKFORNATO (Dowództwo Morskich Sił Uderzeniowych i Wsparcia NATO). – Naszym przeciwnikiem były siły południowe dowodzone przez MARCOM (Dowództwo Sojuszniczych Sił Morskich NATO). One z kolei składały się z dwóch natowskich stałych zespołów fregat oraz niszczycieli SNMG1 i SNMG2 – mówi kmdr ppor. Jaszczura. Okręty prowadziły walkę na morzu oraz odpierały uderzenia z powietrza i spod wody. – Ćwiczenia były doskonałą okazją, by raz jeszcze przetestować procedury i wykonać zadania, z którymi chwilę wcześniej zmagaliśmy się w ośrodku FOST – przyznaje komandor. W prestiżowym ośrodku Royal Navy w Plymouth „Pułaski” spędził sześć tygodni.

– Wszelkie nasze działania były prowadzone zgodnie z tygodniowymi planami szkolenia, które były na bieżąco aktualizowane. Załoga musiała się wykazać dużą elastycznością i na wszelkie zmiany reagować błyskawicznie – wyjaśnia kmdr ppor. Jaszczura. Jej poczynania cały czas śledzili instruktorzy z brytyjskiej marynarki. Bywały dni, że na pokładzie „Pułaskiego” było ich niemal czterdziestu. – W czwartki przychodził czas na tzw. Weekly War, kiedy praktycznie wszystko zaczynało się dziać jednocześnie. Przykład? Na skutek ataku przeciwnika okręt nagle tracił napęd, zasilanie i dryfował po morzu. A my musieliśmy szybko usunąć usterki, bo dowódca wiedział, że za kilkanaście minut mogą pojawić się samoloty i uderzyć ponownie – wspomina kmdr ppor. Arkadiusz Frącz, dowódca pionu eksploatacji na „Pułaskim”.

Gorące były również wtorki w całości poświęcone obronie przeciwlotniczej. – Odpieranie ataków lotniczych oczywiście ćwiczymy także w Polsce. U nas jednak takie uderzenie trwa zwykle około pół godziny. Podczas szkolenia w FOST samolotów było tak wiele, że naloty trwały po kilka godzin – opowiada kmdr ppor. Jaszczura. Stopień skomplikowania zadań stawianych „Pułaskiemu” zwiększał się z każdym tygodniem. – Programy szkolenia są opracowywane z uwzględnieniem doświadczeń wyniesionych z konfliktów, w których brała udział brytyjska marynarka. Trudno o lepszą szkołę – przyznaje kmdr ppor. Frącz. Załoga „Pułaskiego” sprostała zadaniu i zaliczyła test w brytyjskim ośrodku.

Ważnym sprawdzianem było też strzelanie z rakiet przeciwlotniczych Standard SM-1, które okręt przeprowadził na północ od wybrzeży Szkocji. Zostało ono zorganizowane po raz pierwszy, odkąd jednostka służy pod biało-czerwoną banderą. Załoga wystrzeliła dwie rakiety. Celem były latające imitatory ICP, które przypominają niewielkie samoloty.

ORP „Gen. Kazimierz Pułaski” to fregata typu Oliver Hazard Perry. Wchodzi w skład 3 Flotylli Okrętów. Została zbudowana w Stanach Zjednoczonych i początkowo służyła w US Navy. Biało-czerwona bandera nad okrętem po raz pierwszy załopotała w 2000 roku. Od tej chwili „Pułaski” służył między innymi w natowskim zespole SNMG1 oraz brał udział w antyterrorystycznej operacji „Active Endeavour” na Morzu Śródziemnym.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr.ppor. Radosław Pioch

dodaj komentarz

komentarze


Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Premiera na MSPO: Pocisk dalekiego zasięgu Lanca
Rekompensaty na nowych zasadach
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Apache’e nad Inowrocławiem
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Wojskowi szachiści z medalem NATO
WOT sprawdzał się w Nowej Dębie
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Dwie agresje, dwie okupacje
„Road Runner” w Libanie
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Święto Wojsk Lądowych
Wielkie zbrojenia za Odrą
Cios w plecy
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Czołgiści w ogniu
Husarz z polskim instruktorem
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Miliardy na budowę schronów
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
NATO – jesteśmy z Polską
Człowiek w pętli
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Brytyjczycy żegnają Malbork
Debiut polskich Patriotów
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Eurokorpus pod hiszpańskim dowództwem
Hekatomba na Woli
Orlik na Alfę
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Młody narybek AWL-u na szkoleniu
Zwycięska batalia o stolicę
Z najlepszymi na planszy
Black Hawki nad Warszawą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Pożegnanie z Columbią
Największy transport Abramsów w tym roku
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
H145M – ciekawa oferta dla Polski
W poszukiwaniu majora Serafina
17 września 1939. Nigdy więcej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Kurs dla najlepszych w SERE
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Krok ku niezależności

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO