moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kusza dla wojsk obrony terytorialnej

W każdych warunkach pogodowych w dzień i w nocy jest zdolny wykryć wrogie samoloty i śmigłowce z odległości kilkunastu kilometrów. Zapewnia to zaawansowana głowica optoelektroniczna, w którą polscy inżynierowie wyposażyli mobilny system przeciwlotniczy Kusza. Producent – Polska Grupa Zbrojeniowa – chce go zaoferować wojskom obrony terytorialnej.

Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Obrony Narodowej do 2020 roku polska armia zostanie rozbudowana o liczący około 35 tysięcy żołnierzy nowy rodzaj wojsk – obronę terytorialną. Jeszcze w tym roku, w ramach pierwszego etapu jej tworzenia, na wschodzie kraju – w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim – powstaną trzy sztaby brygad, a w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie i Siedlcach – pierwsze cztery bataliony.

Na razie resort obrony nie zdradza, w jakie konkretnie uzbrojenie zostaną wyposażeni żołnierze nowego rodzaju wojsk. Podpułkownik rezerwy doktor Grzegorz Kwaśniak, pełnomocnik MON ds. utworzenia obrony terytorialnej, zapowiedział jednak podczas Kongresu Organizacji Proobronnych w Ostródzie, czym – oprócz broni osobistej – będą dysponowali wojskowi z tej formacji. – Z racji zadań przewidzianych dla obrony terytorialnej będą to przede wszystkim wyrzutnie kierowanych pocisków przeciwpancernych oraz przenośne systemy przeciwlotnicze – ujawnił dr Kwaśniak. Podkreślał, że wskazane jest, aby była to broń tożsama z tym, czym obecnie dysponuje polska armia.

Oznacza to, że resort chce uzbroić OT w broń, która albo jest już w wyposażeniu żołnierzy wojsk lądowych, albo stanowi jej ulepszoną wersję. Jeśli chodzi o broń przeciwpancerną, to Wojsko Polskie dysponuje nowoczesnymi pociskami kierowanymi Spike. Produkowane są one na zagranicznej licencji przez należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) spółkę Mesko.

Ta sama firma produkuje dla przeciwlotników pociski ziemia–powietrze Grom – warto podkreślić, że jest to w całości polska myśl techniczna. PGZ nie ukrywa, że chce uzbroić tworzone właśnie pododdziały obrony terytorialnej zarówno w pociski Spike, jak i Grom. Te ostatnie oferuje jednak w zupełnie nowej wersji – jako mobilny system przeciwlotniczy Kusza. – Ta broń powstała dzięki wnioskom, jakie wyciągnęliśmy z użytkowania naszych systemów przeciwlotniczych przez armię gruzińską podczas wojny z Rosją. Konflikt ten pokazał, że zdolności bojowe pocisków Grom można znacznie zwiększyć, na przykład przez umieszczenie ich wyrzutni na pojeździe mogącym poruszać się nawet w najtrudniejszym terenie – podkreśla Mirosław Iwaćkowski z Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowego Telesystem-Mesko.

Prace nad Kuszą ruszyły w 2009 roku i poza CRW Telesystem-Mesko zaangażował się w nie Zespół Elektroniki Kwantowej Instytutu Optoelektroniki Wojskowej Akademii Technicznej. Gotową broń zaprezentowano opinii publicznej w 2011 roku podczas XIX Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Opracowana przez polskich inżynierów Kusza to – w dużym uproszczeniu – półautomatyczna wyrzutnia pocisków ziemia–powietrze Grom, uzbrojona w dwa pociski i mająca jeszcze cztery w zapasie, umieszczona na podwoziu wszędołaza Polaris. Jej operator, w odróżnieniu od operatora ręcznych wyrzutni Grom, ma do dyspozycji zaawansowaną głowicę optoeletroniczną. Dzięki niej może nie tylko działać w każdych warunkach pogodowych w dzień i w nocy, lecz także jest w stanie wykryć wrogie samoloty i śmigłowce z odległości kilkunastu kilometrów.

Podczas targów zbrojeniowych w Ostródzie przedstawiciele spółki Mesko podkreślali, że Kusza, dzięki swoim właściwościom, idealnie wpisuje się w zadania, jakie ma wykonywać OT. Zadeklarowali również, że zestaw ogniowy można umieścić właściwie na dowolnym, wskazanym przez MON pojeździe, a same rakiety Grom już są w wyposażeniu armii, więc nie trzeba ich nawet dokupywać.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~lk
1468729380
a nie lepiej dodac do istniejacych wojsk powietrznodesantowych
B5-B5-67-59

Wyrok za tragiczny wypadek
 
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
Strażnik nieba
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Pracowity dyżur Typhoonów
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Rex Bolizlavus
Medycyna na morzu
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Powstaje armia dronów
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Pierwsza misja Gripenów
Feniks zakończony. Pomoc trwa
Więcej polskiego trotylu dla USA
W Ełku wykuwają charaktery
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Kolejowy sabotaż udaremniony
Zwycięstwo mordercy
Viva Polaki! Viva liberatori!
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Piękny przykład patriotyzmu
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rodzina na wagę złota
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Poznać rakietowego Homara
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Zatopiony problem
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Baltic Sea Under Control
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Składy wysokiego ryzyka
Prezydent wręczył awanse generalskie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Święto ludzi z pasją
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Szabla hubalczyków
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Henry Szymanski na tropie prawdy
Więcej amunicji do Rosomaków
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Trzy dekady DGW
Polskie F-16 w służbie NATO
Podniebne wsparcie sojuszników
Podniebny Pegaz
„Pułaski” na Atlantyku
Pilecki ucieka z Auschwitz
Sport kształtuje mentalność
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyścig zbrojeń wystartował
Debiut polskiego AW149
Więcej na mieszkanie za granicą
Wywieś flagę państwową! Cześć Biało-Czerwonej!
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Double Eagle – podwodny tropiciel
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO