moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Cztery minuty

Równie stare jak fotografia jest powiedzenie, że jedno zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów. Prawdę tę potwierdza otwarta właśnie w Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa wystawa zatytułowana „Cztery minuty”.

Autorką wystawy jest Kamila Dobrowolska, młoda artystka fotografik, dla której prezentowane w Centrum zdjęcia pierwotnie miały stanowić pracę dyplomową. Słuchając tego, co opowiedziała w czasie wernisażu, można się było przekonać, że praca nad zdjęciami i sama idea stały się czymś znacznie ważniejszym. Bohaterami zdjęć są weterani misji zagranicznych. Do misji nawiązuje też tytuł wystawy. Owe cztery minuty to czas trwania połączenia telefonicznego z numerem stacjonarnym, do jakiego raz dziennie mieli prawo misjonarze chcący porozmawiać z bliskimi pozostającymi w kraju.

Wartość i oryginalność wystawy wynika z kilku powodów. Przede wszystkim sama autorka, która nigdy nie była na misji. Jej kontakt ze środowiskiem weteranów i tematem misji, co podkreślała w czasie wernisażu, był dość przypadkowy. Ale dzięki temu podejście artystki do fotografowanych osób i ich historii jest świeże i nieszablonowe, co widać gdy patrzy się na fotografie.

Drugim atutem jest sposób przedstawienia bohaterów. Na zdjęciach zestawionych w pary zostali przedstawieni misjonarze i miejsca lub szczegóły, które nawiązują do ich opowieści. Jedną z takich par tworzą fotografia małżeństwa z Ełku, które było na misji i zdjęcie okna, na szybie którego odciśnięty był ślad nosa córki czekającej na ich powrót do domu. Dziecko tak intensywnie wypatrywało rodziców, że gdy ci stanęli wreszcie przed domem, pierwszym co zobaczyli, było zaparowane okno, a na nim odciśnięty ślad nosa córeczki.

Równie ciekawa jest para zdjęć opowiadających historię plutonowego Szymona Mutwickiego, uczestnika I zmiany w Afganistanie, którego autorka z racji postury i usposobienia określiła jako „dużego, ciepłego misia do przytulania”. Jego przeżycia misyjne sprawiły, że po powrocie zakończył służbę wojskową. Na zdjęciu widać jego zwaliste plecy i oddalającą się postać; osobę próbującą pozbyć się ciężaru przeżyć i szukającą schronienia w lesie. Każda kolejna para fotografii, których w sumie jest osiem, opisuje osobiste historie weteranów.

Wyjątkowość tej wystawy tworzy zarówno klimat zdjęć, które wykonane zostały aparatem analogowym na czarno-białej kliszy, jak i ujęcie samego tematu. Autorka spotykała swoich bohaterów w ich naturalnym środowisku w kraju. Mimo że opowiadali jej o tym, co przeżyli i jak zapamiętali misję, fotografowani byli w Polsce, w miejscach przez nich wybranych i dla nich ważnych czy wyjątkowych. To sprawia, że słuchając ich historii opowiedzianych przez Kamilę Dobrowolską, można było odnieść wrażenie, że bohaterowie zdjęć to ludzie żyjący w dwóch równoległych światach – tym codziennym polskim, i tym nieco innym, bardziej subiektywnym, bo utrwalonym we własnej pamięci i przeżyciach – misyjnym.

Patrząc na to, jak dużo w ostatnich latach powiedziano i napisano o polskim udziale w misjach zagranicznych, może się wydawać, że jest to temat dobrze znany i coraz mniej ciekawy. Tymczasem wystawa młodej artystki będącej na początku swojej drogi artystycznej i życiowej pokazuje, że jest inaczej. Patrząc na zdjęcia widać, jak wiele jest jeszcze do opowiedzenia. Świeżość spojrzenia, jakie zaprezentowała pani Kamila Dobrowolska, udowadnia, że wciąż można podejść do tematu misji i środowiska misjonarzy w sposób wyjątkowy i ciekawy. Co warte podkreślenia, autorka wielokrotnie powtarzała, że jej bohaterowie to ludzie szczęśliwi i spełnieni. Ona sama także nie kryła radości z faktu, że projekt, którego realizacji podjęła się właściwie z przypadku, nie tylko spełnił jej oczekiwania, ale podoba się środowisku o którym opowiada. Dzięki rozmowom, które poprzedzały wykonanie zdjęć, poznała wielu wyjątkowych ludzi tylko na pozór wydających się zwyczajnymi.

To kolejna wystawa fotografii zaprezentowana w Centrum Weterana. Jest jednak bodaj pierwszą, której autor nie jest misjonarzem i nie był na misji. Może także z tego powodu silnie oddziałuje na wyobraźnię i percepcję zwiedzających. Niewątpliwie warto zobaczyć tę wystawę, by samemu zmierzyć się z wymową zdjęć i odczuć niedosyt…, że jest ich tak mało.

Jacek Matuszak z Zespołu Prasowego Centrum Operacyjnego MON

dodaj komentarz

komentarze


Ratownik w akcji
 
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
The Power of Infrastructure
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Bezpieczniejsza Europa
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Strażnicy polskiego nieba
Planowano zamach na Zełenskiego
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Wyższe stawki dla niezawodowych
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Kajakami po medale
Broń przeciwko wrogim satelitom
Policjanci w koszarach WOT
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
NATO przechodzi do działania
Podróż w ciemność
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Pancerny kot w polskim wojsku
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Śmierć gorsza niż wszystkie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Inwestycja w żołnierzy
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Podejrzane manewry na Bałtyku
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Flyer, zdobywca przestworzy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Pionierski dron
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Pierwsze oficerskie gwiazdki
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Świat F-35
Wypadek Rosomaka
Święto sportów walki w Warendorfie
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Czarna Pantera celuje
Specjalsi pod nowym dowództwem
„Różycki” zwodowany
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Drukowanie dronów
Ewakuacja Polaków z Izraela
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO