moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojsko ulepsza pistolety WIST

Powiększone okno wyrzutnika, przekonstruowane ryglowanie lufy, zmodernizowany szkielet, ulepszony mechanizm wymiany magazynka oraz zainstalowana podlufowa szyna Picatinny. W ciągu trzech lat armia chce zmodyfikować kilka tysięcy pistoletów WIST-94.


Żołnierze, z wyjątkiem jednostek specjalnych, są uzbrojeni w trzy typy pistoletów polskiej produkcji: P-64 Czak i P-83 Wanad (oba na amunicję 9x18 mm Makarow) oraz WIST-94 na natowską amunicję 9x19 mm Parabellum.

Najwięcej jest P-64, opracowanych jeszcze w latach sześćdziesiątych, oraz P-83, stworzonych dekadę później – łącznie kilkadziesiąt tysięcy. Najmniej, bo prawie 20 tys., jest w służbie pistoletów WIST-94.

To broń powstała na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Nasze dążenia do członkostwa w NATO wiązały się z wymogiem wprowadzenia do służby uzbrojenia kompatybilnego (amunicją i kalibrem) z bronią sojuszników. W 1992 roku armia ogłosiła wymagania techniczne dla nowego, polskiego pistoletu: maksymalna masa do 800 g, minimum 15-nabojowy magazynek, zewnętrzne przyrządy celownicze, wewnętrzna blokada iglicy oraz wskaźnik załadowania naboju w komorze.

Do rywalizacji o wojskowy kontrakt stanęły wówczas dwie konstrukcje – opracowany przez inżynierów z Zakładów Mechanicznych „Łucznik” pistolet MAG-95 oraz skonstruowany przez specjalistów z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia, a produkowany przez łódzką firmę PREXER, pistolet WIST-94.

Wybrano wista, ponieważ MAG-95 nie spełnił technicznych wymogów co do masy broni oraz nie miał wskaźnika załadowania naboju w komorze.

Wojsko pierwsze pistolety WIST-94 zamówiło w 1997 roku. Nowa broń szybko zapracowała sobie wśród żołnierzy na opinię „wadliwych”. Użytkownicy najczęściej narzekali na jej zacinanie się podczas wystrzału. Zdarzało się, że wypadał magazynek. Narzekano też, że pistolet bardzo trudno składa się po czyszczeniu.

Armii udało się jednak dość szybko ustalić źródło problemów. – To była konstrukcja, której twórcy za bardzo chyba chcieli stworzyć coś wyjątkowego i doskonałego. Broń była tak dokładnie spasowana, z tak małymi luzami w mechanizmach, że niewielkie nawet zanieczyszczenie powodowało zacinanie się pistoletu – wyjaśnia płk Zenon Zakrzewski z Szefostwa Służby Uzbrojenia i Elektroniki Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Jak dodaje, problemem w pierwszych partiach broni była również jakość, wykonanego z tworzywa, szkieletu broni oraz magazynków.


Pistolet został więc mocno przekonstruowany. Powiększono m.in. okno wyrzutnika, przekonstruowano ryglowanie lufy, zmodernizowano wykonany z tworzyw szkielet, ulepszono mechanizm wymiany magazynka oraz zainstalowano podlufową szynę Picatinny. Uproszczono również system rozkładania i składania broni.

Jak podkreśla płk Andrzej Gibasiewicz, szef Oddziału Normowania w Szefostwie Służby Uzbrojenia i Elektroniki Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, gdy do jednostek trafiły ulepszone wisty-94, skończyły się narzekania na to, że się zacinają. Niestety z dwudziestu tysięcy kupionych do 2007 roku pistoletów, większość stanowiły modele sprzed modernizacji.

Od 2008 roku, w ramach przypadających co dziesięć lat remontów głównych pistoletów, Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, modyfikuje wisty-94 do najnowszej, produkcyjnej wersji. – Korzystając z planowych remontów ulepszamy wisty usuwając wady konstrukcyjne pierwszych serii – wyjaśnia płk Andrzej Gibasiewicz.

W 2012 roku armia unowocześniła około tysiąca wistów, a w ubiegłym roku prawie 1700 sztuk. W tym roku, Inspektorat Wsparcia SZ planuje podpisanie kolejnej, tym razem trzyletniej umowy, na remont główny (z modyfikacją) kilku tysięcy wistów-94.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wojciewski, arch. PZ

dodaj komentarz

komentarze

~Loki
1479850500
Niech tarnów lub prexer skonstruują porządny pistolet, lub MON zakupi glocki. Macierewicz tworzy OT, a zawodowi mają poradzieckie strupy.
62-CA-C7-5B
~marek f
1397643360
Koledzy, jak zwykle każdy ma trochę racji, ale czy nowe modele najbardziej cenionych marek samochodowych wolne są od wad konstrukcyjnych? Wycofywane są całymi rocznikami (liczonymi niejednokrotnie w milionach) do serwisów w celu usunięcia usterek. W związku z tym jeżeli posiadamy w SZ jakiś produkt, który nie jest może doskonały, to czyż obowiązkiem nie jest podjęcie działań zmierzających do usunięcia wad i doprowadzenia takiego sprzętu do maksymalnej sprawności technicznej i jego niezawodności? A tak na marginesie - nawet ta przytaczana i tak chwalona przez Was broń, jeżeli nie będzie systematycznie czyszczona (obsługiwana), może nie zadziałać właściwie w sytuacji konieczności jej użycia - czego ani sobie, ani Wam nie życzę.
75-79-C0-40
~Andrzej.G
1397634360
WIST -94 to jedyne w takiej ilości pistolety w wojsku polskim na nabój 9x19 Para. Jak nowe wybrane w przyszłości pistolety będą wprowadzane do Sił Zbrojnych to zajmie to kilkanaście lat, pozwoli to na stopniowe wycofywanie broni typu P-64 i P-83 na radziecki nabój 9x18 Makarowa. WIST czy nam się to podoba czy nie będą więc prawdopodobnie jeszcze długo służyć w polskiej armii i to równolegle z nowymi pistoletami (ten sam kaliber). Brak więc modyfikacji WIST ów to byłby błąd zaniechania, a zmodyfikowane WIST jeszcze długo nie trafią do magazynów.
75-79-C0-40
~spaniol
1396785720
Wycofać i wyposażyć WP w Mag'i 98...
52-DA-10-CF
~suchy
1396645140
Liczmy na to że ktoś pomyśli i wycofają to dziadostwo
9C-EB-6D-AB
~Kronos
1396422900
zgadzam się z przedmówcą. Wist to najgorsza krótka broń z którą miałem styczność....
BA-56-7E-52
~And
1396385040
Żandarmeria to też jednostki specjalne ? Mają Glocki
B3-CC-C7-26
~scooby
1396367520
~max - ja lubię P-83. na 25 m zdarzają mi się 2 x 10 z magazynka. prosty, lekki , skuteczny.
39-FF-C3-6D
~max
1396341120
Z gorszego dziadostwa niż WIST nigdy w życiu nie strzelałem. Z czymś "takim" jak to wylądowałem na wojnie. Mój zacinał się co kilka strzałów - i tak jeszcze nie było źle. Kolegi zacinał się po każdym strzale. Żeby totalnie dowalić temu pistolecikowi to dodam, że samoczynnie wypadał (y) z niego magazynki. Normą było podklejanie magazynka taśmą by go nie zgubić. Wstyd. Kto coś takiego dopuścił do uzbrojenia? I teraz jeszcze mamy płacić z budżetu MON za jego modernizację. Raz jeszcze wstyd. A z takiego GLOCK'a na szkoleniu strzelałem po około 500 sztuk amunicji dziennie i o zgrozo: żadnego zacięcia, nic się w ręce nie rozsypało. Cóż za magia. Pozdrawiam użytkowników WISTA, życzę Wam dużo wojskowego szczęścia.
97-1B-7F-6C

„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
 
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Święto podchorążych
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Marynarka Wojenna świętuje
Nowe uzbrojenie myśliwców
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Karta dla rodzin wojskowych
W MON-ie o modernizacji
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Od legionisty do oficera wywiadu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Husarz” wystartował
„Siły specjalne” dały mi siłę!
A Network of Drones
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Czworonożny żandarm w Paryżu
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Jesień przeciwlotników
Polskie „JAG” już działa
O amunicji w Bratysławie
Olympus in Paris
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Wzmacnianie granicy w toku
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Szturmowanie okopów
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Transformacja dla zwycięstwa
Huge Help
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Ostre słowa, mocne ciosy
Olimp w Paryżu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiana warty w PKW Liban
Medycyna w wersji specjalnej
„Szczury Tobruku” atakują
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wybiła godzina zemsty
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Jak namierzyć drona?
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO