PRZECIWNIK NA NIBY

Specjalsi dostaną najnowocześniejsze symulatory. Wirtualnie będą mogli walczyć w dowolnym miejscu na świecie i stawić czoła nawet najgroźniejszym przeciwnikom.

Wojska Specjalne chcą wesprzeć szkolenie swoich żołnierzy nowoczesnymi urządzeniami. Trening na symulatorach będzie uzupełnieniem tego realnego. Dzięki temu operatorzy przećwiczą działanie w dowolnym klimacie i różnorodnej pogodzie, sprawdzą się w warunkach maksymalnie zbliżonych do prawdziwego pola walki. To na razie plany. Jeszcze nie wiadomo, kiedy symulatory zostaną kupione. Obecnie Inspektorat Uzbrojenia analizuje rynek i szuka dostępnych rozwiązań.

Nowa jakość

Komandosi dotychczas rzadko korzystali z systemów wsparcia szkolenia. Najczęściej ćwiczyli w terenie, na polskich i zagranicznych poligonach. Działo się tak dlatego, że dostępne w kraju trenażery nie spełniały ich oczekiwań. Urządzenia nie pozwalają przećwiczyć skomplikowanych scenariuszy walki, zaplanować niebezpiecznych misji, a właśnie do takich zadań komandosi muszą być przygotowani.

„Systemy wsparcia, którymi dysponujemy, są dość skromne i konstrukcyjnie zapóźnione”, mówi oficer z pionu szkolenia w Dowództwie Wojsk Specjalnych. „Całkowicie nie przystają do poziomu szkolenia, jaki reprezentują nasi żołnierze”.

Poza tym trenażery, takie jak Cyklop czy Czantoria, służą do szkolenia indywidualnego, a specjalsom przede wszystkim zależy na tym, by mógł ćwiczyć cały zespół. Dlatego DWS chce kupić symulatory najnowszej generacji: system symulacji pola walki WS, laserowy system taktycznego odwzorowania pola walki i wirtualny system taktycznego pola walki.

Nowe urządzenia zmniejszą koszty szkolenia i uatrakcyjnią trening. Z użyciem sprzętu żołnierze będą się uczyć właściwego przygotowania i planowania operacji specjalnych. Sprawdzi on także, czy potrafią korzystać z bezzałogowców, rozpoznawać teren oraz wykrywać improwizowane ładunki wybuchowe. Według rozmaitych scenariuszy specjalsi będą ćwiczyć działanie w różnych szerokościach geograficznych, co dla WS jest bardzo cenne. Swój warsztat będą mogli szlifować także żołnierze naprowadzający lotnictwo na cele naziemne.

Symulatory przydadzą się też do przygotowania do udziału w konkretnych operacjach. Jeżeli żołnierzom przyjdzie na przykład uwolnić zakładników z miejskiego ratusza w Ghazni, to nie będą omawiać akcji, rozrysowawać map i przygotowywać się do działania „na sucho”.

„Wystarczy wprowadzić konkretne dane do komputera i po prostu przećwiczyć poszczególne etapy działania, tak jak będzie to wyglądało w rzeczywistości”, wyjaśnia podpułkownik Ryszard Jankowski, rzecznik prasowy DWS.

Możliwości symulatorów są prawie nieograniczone. Trening można przeprowadzić na lądzie, w powietrzu, a w pewnym zakresie także w wodzie.

„Na świecie jest tylko kilka takich urządzeń, a w Polsce na tym poziomie wirtualny trening jeszcze w ogóle nie istnieje”, mówi oficer z DWS.

Starcie na hali

Jak to działa? By w pełni wykorzystać system, potrzebna jest hala wielkości boiska sportowego. Dookoła zamontowane są rusztowania, na których znajdują się czujniki ruchu. Każdy z trenujących operatorów (a ćwiczy jednocześnie kilka osób tworzących sekcję) używa broni, ma na sobie gogle oraz specjalne markery, za których pomocą system śledzi wszystkie ruchy użytkownika. Szkolenie komandosów jest dynamiczne i można je na bieżąco kontrolować oraz korygować.

„Symulować da się niemal wszystko, łącznie z opadami, niską temperaturą i zamgleniem. Możemy sprawić, że za rogiem czekać będzie przeciwnik, możemy ćwiczyć działanie ze śmigłowcami albo sprawdzić taktykę naszych żołnierzy w razie zagrożenia terrorystycznego”, wyjaśnia komandos, który o tym, jak działa system symulacji, przekonał się na pokazie w Stanach Zjednoczonych.

Co ciekawe, symulator stworzy także przeciwnika. Będzie można z nim rozmawiać, wydawać mu konkretne polecenia i komendy. Zachowanie i sposób działania żołnierzy oraz tło taktyczne, animację i dźwięk (wszystko to widzi i słyszy także ćwiczący) będzie można obserwować na monitorach.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Ryszard Jankowski





Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO