moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Tajne twarze

Co najmniej trzech żołnierzy wojsk specjalnych za sukcesy w Afganistanie otrzymało wysokie odznaczenia amerykańskie – Meritorious Service Medal (Medal za Chwalebną Służbę). W marcu 2011 roku dowódcę zespołu bojowego w Kabulu udekorował dowódca ISAF. Oficer chciał być anonimowy, więc w książce „Lubliniec.pl” mogłem podać tylko jego ksywkę i pokazać zapikselowaną twarz. W listopadzie 2013 roku kolejnego dowódcę zespołu odznaczył – w błysku fleszy – amerykański sekretarz stanu John Kerry. Ujawniono nazwisko i macierzystą jednostkę oficera. W czerwcu 2015 roku na stronie internetowej Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych zobaczyłem zdjęcie trzeciego, reprezentującego kolejną specjednostkę. Co prawda oficer, z powodu obfitego zarostu, był rozpoznawalny głównie dla znajomych, ale publikacja fotografii wzbudziła emocje wśród facebookowych fanów sił specjalnych. Kolejny raz rozgorzała dyskusja, czy specjals powinien pokazywać twarz. To akademickie pytanie systematycznie rozgrzewa fora internetowe – pisze Jarosław Rybak, publicysta zajmujący się problematyką bezpieczeństwa, autor książek o polskich jednostkach specjalnych.

Konsekwencji w kwestii utajnienia komandoskich wizerunków nie ma od lat. Młodzi czytelnicy nie pamiętają, jak przed wylotem na Haiti ujawniono personalia i oblicze kobiety, która w GROM-ie była negocjatorem i snajperem. W 2002 roku Ministerstwo Obrony Narodowej podało nazwisko oficera ciężko rannego w Afganistanie. O ile w pierwszym wypadku pani wyraziła zgodę na spotkanie z mediami, o tyle ranny przeżył dodatkowy szok. O tym, że służył w GROM-ie, dotychczas wiedzieli tylko jego najbliżsi. Po wypadku natomiast tajemnicę poznała cała Polska. Piszę o problemie dotyczącym żołnierzy w służbie czynnej. Osobny temat to ludzie, którzy już odeszli z wojska i potrzebują CV, żeby uwiarygodnić się na cywilnym rynku pracy.

Sytuację mamy dosyć kuriozalną. Często ukrywanie wizerunków specjalsów jest trudne. Szczególnie od czasu, gdy wprowadzono multicamy. Być może dobrze maskują one w lesie, ale na pewno nie wśród innych żołnierzy. Od tego momentu komandosa rozpoznajemy na kilometr – po nietypowym mundurze. Nie wspominam już o bardziej wyrafinowanych możliwościach dekonspiracji. Wystarczy, że specjals chce kupić na raty mikser czy odkurzacz. Musi wtedy przedstawić zaświadczenie z zakładu pracy, czyli z macierzystej specjednostki. Sprzęt AGD kupuje się za gotówkę, ale już samochody czy mieszkania – zwykle nie. Tak więc baz danych dotyczących miejsca zatrudnienia żołnierzy można szukać w wielu łatwiej dostępnych miejscach niż okratowane i ściśle chronione koszary.

Może jednak jest tak, że decydenci nie widzą potrzeby maskowania specjalsów? Przecież w wojskowych służbach specjalnych (szczególnie tej mającej w akronimie podwójne W) bardzo skutecznie rozwiązano ten problem. Żołnierze tam przechodzący dosyć skutecznie gubią za sobą ślady.

Według mnie odpowiedź na pytanie, jak to powinno wyglądać u specjalsów, jest dosyć prosta. Wziąwszy pod uwagę realia i zwyczaje, każdy sam musi decydować, czy odsłonić – dosłownie i w przenośni – swój wizerunek. Pod warunkiem jednak, że ma na to zgodę przełożonego i jest to w interesie wojska (np. takim, żeby budować pozytywny wizerunek armii i wskazywać żołnierskie wzorce). Niestety, za każdym razem będzie to decyzja wypracowywana indywidualnie. Brakuje natomiast rozwiązań systemowych. To na poziomie wojsk specjalnych powinny powstać jasne wytyczne w tej kwestii. Wtedy wszyscy wiedzieliby, na czym stoją. Do tego czasu specjalsi często będą balansować na granicy tajności i śmieszności.

Jarosław Rybak

dodaj komentarz

komentarze

~Zwierzu
1441700040
Panie Jarosławie, a czy mozna znaleźć na publicznym portalu info kto jest aktualnym dowódcą SAS lub SFOD DELTA? A u nas na wikipedii jest wszystko? Przecież grożąc dowódcy śmiercią najbliższych można spowodowac trudne do określenia następstwa w działaniu danej jednostki.
08-4D-6E-5B

Wyższe stawki dla niezawodowych
 
Tłumy na zawodach w Krakowie
Pucharowe zmagania Polaków
Pierwszy polski lot Apache’a
Tak walczyły pancerne kolosy
Broń przeciwko wrogim satelitom
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Rywalizacja snajperów
Ostatnia niedziela…
Warsztaty dają siłę
K9 – nieoceniony sojusznik
Dzieci wojny
Rekompensaty na ostatniej prostej
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Czarne Pantery, ognia!
More Than an Exercise
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Umacnianie ściany wschodniej
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Kajakami po medale
Ewakuacja Polaków z Izraela
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Radomski Air Show coraz bliżej
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Wołyń – pamiętamy
Pieta Michniowska
Moc Czarnych Panter
Więcej niż ćwiczenia
Przygotowania do Święta Wojska Polskiego
Cel: zbudować odporność państwa
Planowano zamach na Zełenskiego
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Czarna Pantera celuje
Kolarskie święto w stolicy
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Witamy na Ziemi
BWP-1 – historia na dekady
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Nowe Abramsy już w Wesołej
Żołnierz ranny na granicy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Jak Orlęta stają się Orłami?
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Podejrzane manewry na Bałtyku
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Święto sportów walki w Warendorfie
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Terytorialsi zawitają do Płocka
Demony wojny nie patrzą na płeć
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO