moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pierwsi zaczynamy, ostatni kończymy

Ćwiczenia „Noble Jump” są ważne z wielu powodów. Jednym z nich jest to, że pierwszy raz równie ważna, jak zadania operacyjne i taktyczne, jest sprawność i terminowość dotarcia wojsk sojuszniczych na teren działań z kilku krajów. Jest to analizowane i oceniane. W tej fazie najważniejszą rolę do odegrania mają logistycy – mówi płk Artur Kępczyński, szef zespołu koordynacyjnego Host Nation Suport (HNS).

 

Żołnierze z oddziału Interoperacyjności Logistycznej i HNS Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych oraz podlegających mu jednostek i instytucji, między innymi regionalnych baz logistycznych, wojskowych oddziałów gospodarczych, brygad logistycznych oraz Szefostwa Transportu i Ruchu Wojsk, są znakomicie przygotowani do wypełniania przez Polskę roli państwa gospodarza. Skala zadań, jakie wykonują, jest ogromna. Jednocześnie przyjmują i wszechstronnie zabezpieczają pododdziały przybywające na manewry „Noble Jump 15” w okolicy Żagania i Świętoszowa. Ponadto dbają o należyte wsparcie czterech innych dużych ćwiczeń NATO: „Baltops 2015”, które trwają na Bałtyku, częściowo w Gdyni i okolicach Ustki, a także „Saber Strike 2015” na poligonie drawskim, „Steadfast Cobalt 15” w Wałczu i „CWIX 2015” w Bydgoszczy.

Wykonujemy wszystko bez większych problemów, choć ćwiczenie było przygotowane w rekordowo krótkim czasie. Zazwyczaj tak duże międzynarodowe szkolenia planowane są z rocznym wyprzedzeniem. Te zaplanowano i zrealizowano w ciągu czterech miesięcy.

Logistykom takie tempo nie przeszkodziło jednak we właściwym przygotowaniu zabezpieczenia ćwiczenia. Nasz system HNS został bardzo dobrze przygotowany i przez lata przetestowany w działaniu. Mimo trwającego właśnie natłoku zadań, oficerowie z oddziału Interoperacyjności Logistycznej i HNS Inspektoratu Wsparcia SZ, jakim kieruję, świetnie wykonują swoją pracę. Jak widać, dobrze zostali do niej przygotowani.

Nasza rola polega na koordynacji zadań dotyczących wszystkich podsystemów logistycznych, tj. materiałowego, technicznego, infrastruktury, transportu i ruchu wojsk, medycznego, a także finansowego. Końcowy wynik wsparcia jest efektem współdziałania wszystkich pionów IWsp.SZ.

Żołnierzom biorącym udział w manewrach na terenie Polski zabezpieczamy pobyt w całości. Pomagamy im więc w dotarciu w rejon wykonywania zadań, rozlokowujemy ich w obozowiskach, które wcześniej przygotowujemy, zabezpieczamy ich potrzeby socjalno-bytowe oraz zapewniamy opiekę medyczną.

Wojska każdego państwa przyjeżdżają na poligon co prawda z własną amunicją, ale my dajemy im możliwość jej bezpiecznego składowania. Ochraniamy także te magazyny. Zapewniamy również ochronę przeciwpożarową wszystkich obiektów i obozowisk.

Po kilkudniowym pobycie sojuszników na naszych poligonach zacznie się dla nas kolejny ważny czas, czyli droga powrotna ćwiczących na nich wojsk. Musimy ich wyekspediować do ich krajów. Może się komuś wydawać, że to przecież tylko odbicie lustrzane procesu zabezpieczenia przyjazdów. Ale tak nie jest. Już następnego dnia po zakończeniu przemieszczenia wojsk w rejon ćwiczeń rozpoczynamy planowanie ich powrotu po zakończeniu manewrów. W ciągu zaledwie kilku dni po szkoleniu wszystkie wojska sojusznicze mają w sposób płynny i skoordynowany opuścić terytorium Polski.

O skali naszych zadań świadczy nie tylko to, że przyjmujemy i wszechstronnie zabezpieczamy ponad dwa tysiące żołnierzy. Przed ćwiczeniami musieliśmy przyjąć na granicy 27 wojskowych kolumn kołowych i bezpiecznie pilotować je w drodze na poligony. Rozładowaliśmy w tym czasie 16 dużych samolotów transportowych, a na rampach kolejowych przyjęliśmy siedem transportów z setkami wagonów wiozących ludzi, uzbrojenie i sprzęt.

Sojusznicy są zadowoleni z naszych usług. W wielu dziedzinach logistyki współdziałamy z odpowiednimi służbami wojsk sojuszniczych, np. w zakresie medycznym, zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym czy ochrony wojsk. Na przykład podczas ćwiczeń „Noble Jump” armia niemiecka wzmocniła kilkoma swoimi lekarzami nasze ambulatorium medyczne, działające całą dobę.  To dobry przykład współpracy i wojskowej integracji.

Chcąc opisać nasz wysiłek można powiedzieć, że logistycy zawsze jako pierwsi zaczynają ćwiczenia, przygotowując przemieszczanie, infrastrukturę, zaopatrzenie. I po kilku miesiącach jako ostatni je kończą, dopiero gdy cały sprzęt trafi ponownie do jednostek i magazynów oraz rozliczone zostaną ostatnie rachunki.

płk Artur Kępczyński
Szef zespołu koordynacyjnego Host Nation Suport (HNS)

dodaj komentarz

komentarze


Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
 
Wojna w świętym mieście, epilog
Zmiany w dodatkach stażowych
Święto stołecznego garnizonu
Szybki marsz, trudny odwrót
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Daglezje poszukiwane
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Kadisz za bohaterów
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Weterani pod wszechstronną opieką
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
NATO na północnym szlaku
Metoda małych kroków
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Weterani pokazują współczesny wymiar patriotyzmu
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
W obronie wschodniej flanki NATO
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
25 lat w NATO – serwis specjalny
Gunner, nie runner
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Posłowie dyskutowali o WOT
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Pierwsi na oceanie
Pod skrzydłami Kormoranów
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Pytania o europejską tarczę
Tragiczne zdarzenie na służbie
NATO on Northern Track
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Ameryka daje wsparcie
Wytropić zagrożenie
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojna w świętym mieście, część druga
Rekordziści z WAT
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
W Italii, za wolność waszą i naszą
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Pilecki ucieka z Auschwitz
Morze Czarne pod rakietowym parasolem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO