moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostre słowa, mocne ciosy

Pełnoskalowa wojna pomiędzy Iranem i Izraelem jest niestety realna. Choć nie chce jej żadna ze stron, ostra retoryka i demonstracje siły każdej z nich przynoszą chwilowe korzyści – podkreśla prof. Radosław Fiedler, politolog, kierownik Zakładu Pozaeuropejskich Studiów Politycznych z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Wioska Chiam w południowym Libanie po ataku lotniczym Izraela, 03.10.2024r.

Czy jesteśmy w przededniu pełnoskalowej wojny na Bliskim Wschodzie?

prof. Radosław Fiedler: Taki scenariusz jest niestety realny. Pewnym pocieszeniem pozostaje fakt, że jak dotąd Izrael i Iran najpewniej pozostają ze sobą w kontakcie, wymieniają się informacjami, słowem: prowadzą jakąś formę dialogu. Oczywiście nie bezpośrednio, najpewniej robią to poprzez inne państwa czy międzynarodowe instytucje, ale jednak... Wystarczy spojrzeć na ostatni atak wymierzony w izraelskie terytorium. Iran wystrzelił 180 rakiet. Pociski nie wyrządziły większych strat, większość została strącona przez zaawansowane systemy przeciwlotnicze. Trudno się oprzeć wrażeniu, że skala uderzenia mogła być znacznie większa, a sam atak nosił znamiona militarno-politycznej demonstracji. Izrael został o nim uprzedzony. Problem w tym jednak, że nastąpiło to, jak sądzę, w ostatniej chwili. Teraz pozostaje kwestia odpowiedzi Izraela, która ponad wszelką wątpliwość nastąpi. Jeśli premier Binjamin Netanjahu zdecyduje się uderzyć w irańskie instalacje nuklearne, sytuacja może się wymknąć spod kontroli. Takie uderzenie byłoby jednak przekroczeniem czerwonej linii zakreślonej przez USA. Wyraźnie wskazują na to przedstawiciele administracji prezydenta Joe Bidena...

Tyle że sam Iran przekroczył już czerwoną linię. W ciągu kilku miesięcy dwukrotnie zaatakował Izrael nie rękami podległych siebie bojówek, ale rakietami wystrzelonymi bezpośrednio ze swojego terytorium. To się nigdy wcześniej nie zdarzyło.

To prawda, konflikt eskaluje. Cały czas mamy jednak do czynienia ze skalibrowanymi działaniami. Proszę spojrzeć choćby na to, co dzieje się w Libanie. Izrael wysłał tam wojska lądowe, ale nie zdecydował się na wielką inwazję. Cele operacji pozostają ograniczone. Chodzi o doprowadzenie do tego, aby 60 tys. mieszkańców, którzy zostali ewakuowani z ostrzeliwanego regionu, mogło bezpiecznie wrócić do swoich domów na północy Izraela. Tak samo ciągle jeszcze postępuje Iran. W izraelskiej operacji zginęli przywódcy Hezbollahu, więc ajatollahowie musieli zareagować. Gdyby tego nie zrobili, uderzyliby w swoją wiarygodność. Ale zarówno oni, jak i Netanjahu wiedzą, do czego mogłaby doprowadzić otwarta wojna pomiędzy ich krajami. Konflikt wyczerpałby obydwa państwa, łatwo mógłby się też rozlać poza Bliski Wschód. Problem w tym, że ostra retoryka i zdecydowane działania do pewnego stopnia przynoszą korzyść i jednym, i drugim. Iran jest pogrążony w wielowymiarowym kryzysie. Zmaga się z wysoką inflacją, społeczne niezadowolenie rośnie, a notowania rządzących spadają. W takiej sytuacji wszelkie próby odwrócenia uwagi mieszkańców od wewnętrznych problemów, mogą przynieść pozytywny, choć doraźny skutek. Wojna wydana Hamasowi i Hezbollahowi może też umocnić słabnącą wcześniej pozycję Netanjahu. Ale i w tym wypadku zysk będzie chwilowy...

Izrael dużo ryzykuje walcząc na dwa fronty? Bo przecież wojna w Strefie Gazy wcale się jeszcze nie zakończyła...

Z militarnego punktu widzenia Izrael może sobie na to pozwolić. Jest regionalną potęgą. Ma silną armię i sprawne służby. Co prawda w październiku 2023 roku izraelski wywiad wyraźnie przysnął, nie przewidując bezprecedensowego uderzenia Hamasu, obecnie jednak robi wiele, by poprawić swój wizerunek. Przykładem jest zabicie przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha i szeregu jego współpracowników. Kilkanaście lat temu Izrael przeprowadził przeciwko nim zakrojoną na szeroką skalę operację, która jednak zakończyła się fiaskiem. Teraz się udało. Wiele przemawia za tym, że Izraelczycy zdołali zainstalować agenta w bezpośrednim otoczeniu Nasrallaha, a to naprawdę nie lada wyczyn. Problem leży jednak gdzie indziej. Izrael eliminuje wrogów, których znał. Tymczasem można założyć, że na ich miejsce przyjdą następni, bardziej radykalni. Powtórzy się historia z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to izraelska armia uderzyła na Liban, by usunąć stamtąd Organizację Wyzwolenia Palestyny. Plan się udał, tyle że w miejscu OWP pojawił się Hezbollah – organizacja kierująca się już nie tylko motywami politycznymi, lecz także religijnymi. Dla Izraela znacznie groźniejsza. W dodatku tamta wojna zdestabilizowała Liban. Dziś to faktycznie państwo upadłe, w którym wiele funkcji rządu przejął właśnie Hezbollah. Prowadzi swoje szkoły, szpitale, zapewnia części mieszkańców pomoc socjalną. Rozbicie jego struktur w dłuższej perspektywie przyniesie Izraelowi niewiele korzyści. Nakręci jeszcze wrogość przeciwko niemu...

Taktycznie Izrael na pewno tę konfrontację wygra, ale czy odniesie też zwycięstwo strategiczne? O to może być bardzo trudno. Tyle że Netanjahu nie myśli o tym, co będzie za dwa, trzy, cztery lata. Oczywiście premier Izraela musiał jakoś zareagować na agresję Hamasu i późniejsze uderzenia Hezbollahu. Tym bardziej, że doktryna państwa mówi o prowadzeniu aktywnej obrony, także poza granicami państwa. Z drugiej jednak strony, trzeba pamiętać, że układanie sobie stosunków z sąsiadami to dziesiątki lat żmudnej dyplomatycznej pracy. Wystarczy prześledzić kwestie polsko-niemieckiego pojednania. Niestety, politycy nazbyt często o tym zapominają.

Co zatem przyniosą Bliskiemu Wschodowi najbliższe miesiące?

Wojna potrwa zapewne długo. Pytanie tylko, czy będzie się tliła, czy przerodzi się w otwarty konflikt regionalnych mocarstw. Raz jeszcze powtórzę: tego nie chce żadna ze stron, bo nawet ajatollahowie posądzani o radykalizm potrafią chłodno i racjonalnie kalkulować. Tyle że przyszłość jest wielką niewiadomą. Jeśli pełnoskalowa wojna w regionie faktycznie wybuchnie, odczuje ją cały świat. Ceny ropy wystrzelą, co spowoduje ogromne zawirowania gospodarcze. Amerykanie – jako bliski sojusznik Izraela – będą zmuszeni w większym stopniu skupić się na Bliskim Wschodzie, po trosze zapewne kosztem Europy. Słowem: będziemy mieli ogromny problem...

Rozmawiał: Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: AFP/ East News, UAM

dodaj komentarz

komentarze


Duże osiągnięcie polskich skoczków
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Polsko-koreańska spółka będzie produkować rakiety do wyrzutni Homar-K
Szef MON-u upamiętnił pierwszych poległych w II wojnie
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Szczelna sieć dla Tarczy
Skoordynowane zarządzanie w kryzysie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Na motocyklach śladami historii
Modernizacja F-16 w polskich zakładach wojskowych
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Relokacja wojsk na Podkarpaciu
Beret „na rekinka” lub koguta
Dron-śmigłowiec dla marynarki
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Szef Sztabu Generalnego: MSPO przykładem rewolucji dronowej
Czas nowych inwestycji
Huta Stalowa Wola na MSPO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Baobab z miotaczem
Brytyjczycy żegnają Malbork
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Nie tylko K9. Koreańska oferta dla WOT-u
Tuga – postrach dronów
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
Zwycięska batalia o stolicę
Westerplatte, 1 września 1939. Pamiętamy!
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Wielkie zbrojenia za Odrą
Zakupy według potrzeb
„Road Runner” w Libanie
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Najmłodszy w rodzinie
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Drones on the Offensive
Startuje „Żelazny obrońca”
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pancerna pięść
Drony w ofensywie
Hekatomba na Woli
Norwegowie budują na polskim poligonie
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Nocne ataki na Ukrainę
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Z najlepszymi na planszy
Towarzysze czołgów
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Pilica+ coraz bliżej
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Śmierć pilota F-16. Trwa badanie przyczyn wypadku
Ćwicz w szkole jak w wojsku!
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
„Był twarzą sił powietrznych”
Prezydent Nawrocki: Wieluń to symbol cierpienia
Nowe wcielenie Herona. Tym razem dla batalionu
Orlik na Alfę
Nietypowa premiera targowa
Wyczekiwane przyspieszenie
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
Lepsza efektywność
Radary, które widzą wszystko
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Nowość Grupy WB na MSPO 2025: robot kroczący
Dwie agresje, dwie okupacje
Świetne występy polskich żołnierzy
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO